
To już historia. Spektakularne wysadzenie wieży wyciągowej kopalni Łazy w Orłowej
ORŁOWA / Dziś, 27 lipca 2024 roku miało miejsce spektakularne wydarzenie. Wysadzono w powietrze wieżę wyciągową szybu skipowego kopalni Łazy. Operacja ta była szeroko promowana w lokalnych mediach i przyciągnęła licznych widzów, którzy zebrali się, by na własne oczy zobaczyć to widowisko. Około kwadrans po godzinie 10:00 wieża została wysadzona. Detonację poprzedziły długotrwała przygotowania. Żelbetonowa wieża o wysokości 83 metrów, ważąca ponad 16 tysięcy ton, została zlikwidowana przy użyciu 80 kg materiałów wybuchowych. Do przygotowania eksplozji potrzebne było wywiercenie aż 1060 otworów, w których umieszczono ładunki. Na naszych oczach zmienia się górniczy krajobraz Wieża wyciągowa szybu kopalni Łazy była jednym z kluczowych elementów infrastruktury górniczej w regionie. Przez lata służyła do transportu wydobywanego węgla na powierzchnię. Jednak z powodu zakończenia działalności kopalni, podjęto decyzję o jej wyburzeniu. Demontaż tak znaczącej struktury technicznej, mającej duże znaczenie historyczne i przemysłowe, był przeprowadzony z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa, a jednocześnie z umożliwieniem obserwacji tego historycznego wydarzenia. Wyznaczono parkingi, strefy dla widzów. Podążający obejrzeć…

Zagraniczni wolontariusze nad Olzą. Międzynarodowa grupa pomagała też w PZKO
CZESKI CIESZYN / Cały tydzień w Cieszynie gości ponad 120 wolontariuszy z 29 krajów. Przyjechali nad Olzę, by wspólnie uczestniczyć w Volunteer Summer Summit (VSS), zorganizowanym przez AFS, międzynarodową organizację międzykulturową. W bogatym planie ich pobytu znalazł się też czas na pomoc w porządkowaniu magazynów w budynku Zarządu Głównego Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. Emilia Gill, opiekunka grupy, opowiedziała nam o działaniach wolontariuszy. - Nasza grupa jest bardzo różnorodna – mamy osoby z Polski, Słowacji, Danii, Norwegii i Turcji. Obecnie uczestniczymy w tygodniowym zgromadzeniu w Cieszynie, a częścią projektu jest współpraca z lokalną społecznością - wyjaśnia. Tydzień Pełen Aktywności W ramach działań wolontariackich, uczestnicy VSS m.in. pomagali porządkować magazyny PZKO. - Skontaktowaliśmy się z kilkoma lokalnymi organizacjami, w tym PZKO w Czeskim Cieszynie, aby zaproponować naszą pomoc. Udało nam się nawiązać współpracę i postanowiliśmy pomóc chociaż przez dwie godziny - tłumaczy Gill. Rzecz jasna nie były to jedyne działania, które wolontariusze podejmują. - Mamy także projekty w schronisku dla zwierząt, sprzątanie miasta…

Wyobrażacie sobie życie pszczelarza w Tanzanii? Cieszyński pszczelarz, który wyjechał do Afryki, uchyla rąbka tajemnicy
TANZANIA / Piotr Nytra, cieszyński pszczelarz z certyfikatem marki „Gorolsko Swoboda produkt regionalny” postanowił na własne oczy przekonać się, jak wygląda pszczelarstwo w Tanzanii. Wyjazd do tego egzotycznego kraju pozwolił mu nie tylko zobaczyć, ale i doświadczyć codziennych wyzwań tamtejszych pszczelarzy. W rozmowie z naszą redakcją dzieli się swoimi spostrzeżeniami i unikalnymi doświadczeniami. Zacznijmy może od tego, skąd pomysł, by wybrać się z branżową wizytą do tak odległego i odmiennego kulturowo kraju? Dwa i pół roku temu mój serdeczny kolega pszczelarz, Tomasz Petryka z Pasieki Petryka, odwiedził Tanzanię. Był tak zafascynowany, że założył tam pasiekę. Wpadł na pomysł, że można pomagać lokalnemu społeczeństwu, zakładając tam ule, a przy okazji sprowadzać do Polski miód z roślin, których u nas nie ma, jak np. eukaliptus. Jako że lubię wyzwania, postanowiłem spróbować swoich sił w Afryce, choć nie wierzyłem, że można tam założyć pasiekę, zważywszy na suchy klimat. Jakie były Twoje pierwsze wrażenia po przybyciu na miejsce? Byłem zaskoczony ilością roślinności. W Tanzanii…

Zamek Cieszyn zaprasza na drugą edycję Szkoły Rzemiosł. Zajęcia ruszają od września, zapisywać się warto już teraz
CIESZYN / Zamek Cieszyn zaprasza na kolejną edycję Szkoły Rzemiosł, która rozpocznie się we wrześniu 2024 roku i potrwa do czerwca 2025 roku. Uczestnicy będą mogli doskonalić swoje umiejętności pod okiem wybitnych mistrzów w sześciu pracowniach rzemieślniczych, takich jak introligatorstwo, koronczarstwo, obróbka wełny, rusznikarstwo, snycerstwo oraz ceramika. Kursy będą odbywać się w weekendy, łącznie w 15 zjazdach. Program obejmuje również moduł biznesowy, który pomoże uczestnikom w tworzeniu własnej marki. Rekrutacja już trwa, a liczba miejsc jest ograniczona. Formularz zgłoszeniowy oraz szczegółowy harmonogram można znaleźć na stronie organizatora (Strona Główna). Jakie zajęcia czekają uczestników? Introligatorstwo: Anna i Leszek Samińscy, Aneta Kukuczka-Szarzec Koronczarstwo: Mariola Wojtas Obróbka wełny: Agnieszka Macoszek, Tartaruga - Jadwiga Lenart, Wiktoria Podolec Rusznikarstwo: Jerzy Wałga Snycerstwo: Sonia Nowok, Aleksander Kądziela Ceramika: Beata i Bogdan Kosak Dodatkowo uczestnicy otrzymają certyfikat ukończenia oraz będą mieli okazję zaprezentować swoje prace na uroczystym wernisażu w czerwcu 2025 roku. Zamek Cieszyn zaprasza wszystkich pasjonatów rzemiosła do wzięcia udziału i rozwijania swoich talentów w wyjątkowej…

6 dni w drodze z modlitwą i śpiewem na ustach. XXXII Piesza Pielgrzymka Zaolzie – Jasna Góra wyruszyła w sobotę z Czeskiego Cieszyna
CZESKI CIESZYN / Ponad 60 pielgrzymów zebrało się w sobotni poranek 20 lipca w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego. Po odprawionej o godz. 6:00 mszy świętej pielgrzymi, ze śpiewem i modlitwą na ustach, wyruszyli w trasę. Przed nimi 6 dni drogi do Częstochowy. Teresa Ondrusz, organizatorka pielgrzymki, zauważa, że choć jest to już 32. pielgrzymka, to każda jest inna. - Każdego roku są nowe twarze, a pogoda i niespodziewane wydarzenia sprawiają, że każda jest inna. Pomimo że trasa jest z góry zaplanowana, zawsze można spotkać kogoś nowego i doświadczyć czegoś niezwykłego – mówi Teresa. Zapytana o ideę pielgrzymek Ondrusz podkreśla, że pielgrzymka to okazja do opuszczenia strefy komfortu i spotkania nowych ludzi. - Pielgrzymka to nie tylko wyzwanie fizyczne, ale przede wszystkim duchowe doświadczenie, które wzbogaca każdego uczestnika. To czas, kiedy można oderwać się od codzienności, zastanowić nad sobą i nawiązać nowe znajomości. I chociaż co roku trasa jest ta sama, to każda pielgrzymka jest inna, pełna nowych przygód i…
![Chorągiew Księstwa Cieszyńskiego była pod Grunwaldem. Do nadolziańskiego grodu przywieźli trofeum [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/07/Grunwald-2024-Choragiew-Ksiestwa-Cieszynskiego-1-1-600x430.jpg)
Chorągiew Księstwa Cieszyńskiego była pod Grunwaldem. Do nadolziańskiego grodu przywieźli trofeum [WYWIAD]
GRUNWALD / Tradycyjnie, jak co roku na Polach Grunwaldzkich odegrano inscenizację bitwy pod Grunwaldem upamiętniającej 614 rocznicę zwycięstwa wojsk polsko-litewskich nad Krzyżakami. Wśród ponad 1200 rekonstruktorów z bractw rycerskich, którzy uczestniczyli w sobotniej inscenizacji bitwy pod Grunwaldem, nie zabrakło rekonstruktorów z Chorągwi Księstwa Cieszyńskiego. Stowarzyszenie wróciło nad Olzę z trofeum zdobytym w jednym z konkursów. O wyprawie rozmawiamy z Władysławem Michałem Żaganem - dowódcą Chorągwi Księstwa Cieszyńskiego, odtwarzającym postać księcia Przemka I. Byliście ze swoja grupa rekonstrukcji historycznej Chorągiew Księstwa Cieszyńskiego na rekonstrukcji bitwy pod Grunwaldem. Jaki okres wasza grupa rekonstruuje? Jako Chorągiew odtwarzamy okres od 1358 do 1410 roku, a więc czasy panowania najwybitniejszego z cieszyńskich Piastów – księcia Przemka I Noszaka, którego dwór staramy się rekonstruować. Wprawdzie, kiedy na polach Grunwaldu warzyły się losy Królestwa Polskiego i Zakonu Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, to książę nasz spoczywał już od dwóch miesięcy w swej krypcie w podziemiach dawnego klasztoru dominikańskiego w Cieszynie. Niemniej brał on wcześniej…

Dwa brzegi Olzy połączyły strugi wody. Most wodny ku pamięci poległych strażaków
CIESZYN, CZESKI CIESZYN / Jak co roku, polscy i czescy strażacy uczcili pamięć pięciu swoich kolegów, którzy 19 lipca 1970 roku zginęli podczas powodzi na Moście Wolności. Co roku strażacy i świadkowie tamtych wydarzeń upamiętniają tamtą tragedię – wpierw składają kwiaty pod tablicą ku czci poległych, po czym tworzą nad Olzą symboliczny most wodny z sikawek, a do rzeki wrzucają wieniec. Nie inaczej było i tego roku. Uroczystości w Cieszynie i Czeskim Cieszynie odbyły się w piątek 19 lipca. Co wydarzyło się 19 lipca 1970 roku? Podczas uroczystości przypomniano tamte tragiczne wydarzenia. Wezbrane wody Olzy, niosąc konary i inne porwane przez powódź przedmioty, zagrażały wówczas przęsłom przeprawy drogowej. Czternastu strażaków wzięło udział w ratowaniu mostu, jednak jedno z przęseł nie wytrzymało nacisku potężnego pnia niesionego przez wezbrane wody i cała konstrukcja runęła. Pięciu uczestników akcji zginęło w nurtach rzeki, ciał dwóch nigdy nie znaleziono. Przy tablicy upamiętniającej to wydarzenie w pobliżu Mostu Wolności zmówiono modlitwę i złożono kwiaty. Przypomniano także…

Wzruszająca uroczystość wspomnieniowa. Co wydarzyło się 80 lat temu w Suchej Górnej?
SUCHA GÓRNA / W czwartek, 18 lipca, pod pomnikiem ofiar II wojny światowej w Suchej Górnej odbyła się uroczystość upamiętniająca 80. rocznicę egzekucji pięciu Polaków. Co zdarzyło się 80 lat temu w Suchej 18 lipca 1944 roku hitlerowcy powiesili na targowisku w centrum wioski (dziś to miejsce jest częścią Parku Bohaterów) pięciu Polaków, więźniów z obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Na szubienicach zginęli: Franciszek Kopeć, Jerzy Lasota, Stanisław Lewiński, Władysław Nowosielski i Franciszek Włodarczyk. . Najmłodszy z nich miał 20 lat, najstarszy 45. Krwawe widowisko było reakcją okupanta na akcję partyzancką, podczas której zaatakowano dom niemieckiego przesiedleńca Josefa Vorbacha. Vorbach został ranny w wyniku strzelaniny i później zmarł. W odwecie hitlerowcy aresztowali 26 miejscowych obywateli, z których tylko połowa wróciła po wojnie z obozów koncentracyjnych i więzień. Egzekucja pięciu Polaków miała zastraszyć mieszkańców i zniechęcić ich do wspierania ruchu oporu. Uroczystości pod pomnikiem - Dzisiaj w 80. rocznicę tego haniebnego czynu, spotykamy się w tym miejscu, by uczcić pamięć o zamordowanych…
![Dlaczego Śląsk Cieszyński ciekawi turystów z Belgii, Izraela czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich? Zdradza Bogdan Kasperek [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/07/euroregion-wizyta-studyjna-_5_-600x450.jpg)
Dlaczego Śląsk Cieszyński ciekawi turystów z Belgii, Izraela czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich? Zdradza Bogdan Kasperek [WYWIAD]
CIESZYN, REGION/ Niedawno na Śląsku Cieszyńskim gościła grupa dziennikarzy i operatorów turystycznych z Belgii, Izraela oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. O ich pobycie i tym, co ich interesowało, rozmawialiśmy z Bogdanem Kasperkiem, Dyrektorem Biura Stowarzyszenia Rozwoju i Współpracy Regionalnej „Olza” - Euroregionu Śląsk Cieszyński. Jaki był cel wizyty zagranicznych gości? Stowarzyszenie "Olza" zarządza marką turystyczną Śląska Cieszyńskiego. I w ramach tego zarządzania marką realizujemy różne działania z zakresu promocji Śląska Cieszyńskiego. Ta wizyta była właśnie jednym z takich działań. Były to trzy grupy: organizatorów turystyki ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz dziennikarzy z Belgii i Izraela. Celem tej wizyty było zaprezentowanie naszego regionu i jego atrakcji turystycznych. Czy zauważacie jakieś specyficzne zainteresowania wśród odwiedzających z różnych krajów? Tak, każda grupa ma swoje unikalne preferencje. Izraelskich dziennikarzy interesowały oczywiście judaika, ale również i nasze góry, a także sam Cieszyn, jako miasto. Belgowie to byli dziennikarze z pism turystycznych, którzy zapowiedzieli, że chcą przejść się po górach. Byli więc trzy dni w Beskidzie Śląskim.…

Dostali dotację. Dach Domu PZKO w Kocobędzu nie będzie już przeciekał
KOCOBĘDZ / Działacze Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Kocobędzu nie posiadają się z radości. Niedawno otrzymali informację, iż przyznano im dotację na remont dachu swej siedziby. - Różne niezbędne naprawy robiliśmy dotychczas sami, łącznie z wymianą pieca. Ale remont dachu to inwestycja o wiele przekraczająca nasze możliwości finansowe - mówi Zbigniew Wania, prezes MK PZKO Kocobędz. Wiadomość o dotacji to świeża sprawa. Kocobędzcy PZKO-wcy otrzymali ją raptem przed kilkoma dniami. W poniedziałek 15 lipca zwołali zebranie zarządu, na którym omawiali szczegóły planowanego remontu. - Gdybyśmy o tym, że dotację otrzymamy, wiedzieli początkiem roku, to na pewno byłoby nam prościej. Ale jesteśmy szczęśliwi, że ją dostaliśmy. Musimy się sprężyć i do końca roku remont przeprowadzić. Dziś mamy spotkanie z firmą wykonawczą - cieszył się w środowe popołudnie Zbigniew Wania. Najwyższy czas. Nie dość, że eternit, to przeciekał Dach kocobędzkiego Domu PZKO kryty jest eternitem. W dodatku od jakiegoś już czasu przeciekał. - Ciekło na strych, na którym podłoga pokryta jest…

Odkrywanie Cieszyna. Można skorzystać z kilku wakacyjnych ofert zwiedzania miasta z przewodnikiem
CIESZYN / Wakacje to sezon turystyczny. Z myślą o turystach, ale także o mieszkańcach miasta i regionu w wielu miejscowościach organizowane są w sezonie letnim darmowe, bądź za niewielką opłatą wycieczki z przewodnikiem. W Cieszynie skorzystać można z aż trzech propozycji. Przy czym nie trzeba wybierać, na który tematyczny spacer oferowany w dany weekend się wybrać. Spacery z cyklu „ODKRYWAJ CIESZYN | OBJEVUJ TEŠÍN” Zamek Cieszyn oraz Biblioteka Miejska w Czeskim Cieszynie zapraszają na spacery w soboty. 20.07.2024, Sobota Budujemy mosty - spacer przy Olzie - Prowadzący: Maciej RussekMiejsce zbiórki: Transgraniczne Centrum Informacji TurystycznejGodzina: 15:00Czas trwania: 2h 03.08.2024, Sobota Spotkanie z Kocią Szajką - Prowadzący: Agata RomaniukMiejsce zbiórki: przed Oranżerią Zamku CieszynGodzina: 15:00Czas trwania: 2h 17.08.2024, Sobota O cieszyńskim rzemiośle słów kilka - Prowadzący: Jerzy WałgaMiejsce zbiórki: przed Oranżerią Zamku CieszynGodzina: 15:00Czas trwania: 2h 31.08.2024, Sobota Od dziedziny do osiedla - spacer po Bobrku - Prowadzący: Grzegorz StudnickiMiejsce zbiórki: OSP BobrekGodzina: 15:00Czas trwania: 2h 13. 7.2024, sobota 9:00Wokół Olzy tam i z powrotem Przewodnik:…

Poznawanie historii w praktyce: Dni Cyryla i Metodego w Archeoparku w Podoborze przybliżyły życie średniowiecznej osady
PODOBORA / W dniach 5 i 6 lipca Park Archeologiczny w Podoborze ożył dzięki obchodom Dnia Cyryla i Metodego. Zorganizowano mnóstwo atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. O tym, co można było zobaczyć w rekonstrukcji wczesnośredniowiecznego grodziska w Podoborze w minione dni, a także o tym, jakie kolejne atrakcje na te wakacje przygotowano, rozmawialiśmy z Lucie Rucką — kierowniczką Parku Archeologicznego. Dzisiaj można nie tylko zwiedzać rekonstrukcje grodziska, ale także zobaczyć, jak w zamierzchłych czasach mogło wyglądać życie tutejszych ludzi... Dni Cyryla i Metodego organizujemy regularnie co roku w święto Cyryla i Metodego, by przybliżyć zwiedzającym, jak żyło się w tamtych czasach. Pokazujemy, jakimi technikami wyrabiało się materiał i odzież, jakimi posługiwano się narzędziami, a także jak się w tamtych czasach walczyło, jaką ówcześni wojownicy mieli broń. Ideą jest, by archeopark ożył, żeby ludzie mogli lepiej wyobrazić sobie, jak w przedstawionych czasach się żyło. Chodzi o czasy, w jakich żyli i pełnili swą misję Cyryl i Metody. Tak. Przedstawiamy…

Targi Staroci. W Czeskim Cieszynie były w ubiegłą niedzielę, w Cieszynie będą już w najbliższą
CIESZYN, CZESKI CIESZYN / W minioną niedzielę, 30 czerwca na placu po starym dworcu autobusowym w Czeskim Cieszynie odbyły się targi staroci. A już dzisiaj, 7 lipca, kolejne targi staroci odbędą się na cieszyńskim targowisku miejskim. Oba wydarzenia stały się już stałym elementem kalendarza lokalnych wydarzeń. W obu miastach od wiosny do jesieni odbywają się cyklicznie, raz w miesiącu. W Czeskim Cieszynie jest to ostatnia, a w Cieszynie pierwsza niedziela każdego miesiąca. O tym, jak ewaluowały cieszyńskie targi staroci mające kilkudziesięcioletnią tradycję, pisaliśmy m.in. tutaj. Co oferują stoiska wystawców? Targi, które cieszą się ogromną popularnością zarówno wśród mieszkańców, jak i turystów, są doskonałą okazją do nabycia unikatowych przedmiotów z przeszłości. Na stoiskach wystawców znajdą się antyki, stare monety, biżuteria, książki, obrazy oraz różnorodne kolekcjonerskie artefakty. Pasjonaci historii oraz miłośnicy wyjątkowych przedmiotów będą mieli okazję do wzbogacenia swoich zbiorów o prawdziwe perełki. Targi staroci przyciągają szeroką publiczność – od kolekcjonerów, przez miłośników historii, po osoby poszukujące oryginalnych elementów wystroju wnętrz. To…
![Muzeum Śląska Cieszyńskiego zaprasza na spacery tematyczne po Cieszynie i okolicach [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2022/09/05-09-22-spacer-szersznikowski-Irena-French-i-Jacek-Proszyk-o-zydachIMG_3444-.jpg-600x400.jpg)
Muzeum Śląska Cieszyńskiego zaprasza na spacery tematyczne po Cieszynie i okolicach [WYWIAD]
CIESZYN, REGION / W najbliższą niedzielę, 7 lipca, rozpocznie się seria spacerów tematycznych organizowanych przez Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Irena French - dyrektor Muzeum, opowiada o tej wyjątkowej inicjatywie. Jaka jest idea „Spacerów Szersznikowskich”? W ciągu wakacji nie organizujemy „Spotkań Szersznikowskich” w muzeum, więc spacery są świetną alternatywą. Chcemy wyjść poza mury muzeum i przybliżyć mieszkańcom oraz turystom historię Cieszyna i regionu w sposób aktywny i angażujący. Zapraszamy więc wszystkich chętnych do udziału w spacerach i odkrywania historii Cieszyna oraz regionu w towarzystwie ekspertów i pasjonatów historii. Jaka jest tematyka spacerów i kto będzie je prowadzić? Spacery będą prowadzone przez pracowników Muzeum oraz trzech zaproszonych gości. Najbliższy będzie dotyczył cieszyńskich pomników. Tematy są bardzo różnorodne. W większości są dość poważne, jak przykładowo Cieszyński Szlak Niepodległości, po którym poprowadzi Wojciech Święs, czy kontrowersyjna tematyka spaceru po cmentarzu zatytułowanego „Skuta tożsamość”. Ale są też propozycje dla tych, którzy wolą lżejszą tematykę. Przykładowo Agnieszka Górecka-Przywara poprowadzi spacer pod tytułem „Tańce, muzyka, swawole – śladami…

Nie masz pomysłu na kilkudniowy wakacyjny wypad w góry? Turyści z PTTS byli w Tatrach i gorąco polecają
TATRY ZACHODNIE / Turyści z Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego "Beskid Śląski" w Republice Czeskiej spędzili cztery dni (22-25 czerwca) w Tatrach Zachodnich. Przeszli m.in. Czerwone Wierchy, weszli na Giewont, Kasprowy i serdecznie polecają wszystkim miłośnikom górskich wędrówek. Trasy na czterodniową wycieczkę z cyklu "dla młodych duchem" przygotował i poprowadził Dawid Szkandera. Zachwyceni jego propozycjami "Beskidziocy" polecają je każdemu, kto szuka pomysłu na kilkudniowy wypad w polskie góry. Baza w Kościelisku Turyści z Zaolzia zakwaterowali się w schronisku (chata MTB) w Kościelisku. Stamtąd przez kolejne dni wyruszali na górskie trasy. — Do Kościeliska Nędzówki przyjechaliśmy w godzinach przedpołudniowych. Niestety prognoza zapowiadała, że będzie lać przez najbliższe 3-4 godziny i spełniła się. Postanowiliśmy przeczekać pierwszą najsilniejszą nawałnicę a później, pomimo ciągłego opadu deszczu, ruszyliśmy w teren. Jedna grupka udała się Doliną Kościeliska do schroniska Ornak, inni podążyli w kierunku Butorowego Wierchu — relacjonuje Wanda Farnik, wiceprezes do spraw turystyki PTTS "BŚ". Trasa na Kasprowy Wierch Następnego dnia turyści wybrali się na Kasprowy Wierch, jedni kolejką,…

Nowy zarząd Oddziału Górali Śląskich Związku Podhalan. Nie zabrakło w nim reprezentantów Zaolzia
WISŁA / W sobotę 29 czerwca odbyło się VII Walne Zgromadzenie Sprawozdawczo-Wyborcze Oddziału Górali Śląskich Związku Podhalan. Wybrano zarząd na najbliższą, trzyletnią kadencję. Nowym prezesem został Marek Stroński. Jego zastępcami Jan Kędzior z Wisły i Agnieszka Pawlitko z Cieszyna. Na nową kadencję na skarbnika wybrano Helenę Lipowską z Brennej a na sekretarza Elżbietę Hubczyk również z Brennej. Chorążym, czyli osobą, która odpowiada za sztandar organizacji, został Wiesław Gawlas. W zarządzie zasiedli także Zygmunt Greń, który poprzednio pełnił funkcję prezesa oraz przedstawicielka Zaolzia Lenka Koždoňová z Koszarzysk. Beskidy są jedne — Podzielili nas granicą, ale Beskid Śląski jest jednym Beskidem Śląskim. Tak więc się integrujemy. Robimy spotkania po obu stronach granicy w ramach integracji środowiska góralskiego i kultywowania wspólnych tradycji związanych z folklorem Beskidu Śląskiego — mówi Marek Stroński, nowy prezes Oddziału Górali Śląskich Związku Podhalan na temat roli Zaolziaków w związku. (indi)

Festyn bez ogrodu? W Skrzeczoniu to możliwe
SKRZECZOŃ / W sobotę 29 czerwca Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Boguminie-Skrzeczoniu zorganizowało tradycyjny festyn. Na tych, którzy mimo panujących tego dnia tropikalnych upałów zdecydowali się wybrać do tamtejszego Domu PZKO, czekało przyjemnie chłodne wnętrze, zimne piwo z lokalnego mini browaru, wykwintna kawa przygotowywana przez Klub Młodych, chłodne napoje niealkoholowe, a w kuchni potrawy ciepłe i zimne oraz słodkie domowe wypieki. Słowem - dla każdego coś dobrego. Wszystko to w miłej atmosferze i przy polskiej muzyce. O festynie rozmawiamy z Czesławem Gałuszką - prezesem MK PZKO Bogumin-Skrzeczoń. Festyn kojarzy się z imprezą odbywającą się w ogrodzie. Natomiast wasz Dom PZKO nie ma ogrodu. Jak rozwiązaliście ten problem? Rozwiązaliśmy to, organizując festyn bez ogrodu. Mamy do dyspozycji plac, który nie jest typowym zapleczem festynowym. Po remoncie jest to betonowy teren, bardziej przypominający podwórze. Ze względu na nieprzewidywalną pogodę, lepiej jest organizować imprezy wewnątrz budynku. Uczestnicy mogą wyjść na zewnątrz, jednak nie mamy tam stoisk ani miejsc siedzących. Umieściliście tam atrakcje…
![Pół wieku posługi kapłańskiej. Ksiądz Rudolf Sikora obchodzi jubileusz [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/06/ksiadz-Rudolf-Sikora-IMG_2747-600x400.jpg)
Pół wieku posługi kapłańskiej. Ksiądz Rudolf Sikora obchodzi jubileusz [WYWIAD]
GNOJNIK / W niedzielę 30 czerwca wielkie święto w gnojnickiej parafii! Ksiądz Rudolf Sikora świętuje jubileusz pięćdziesięciolecia posługi kapłańskiej. O swej drodze do kapłańskiego powołania, niełatwej pracy duchownego w czasach ustroju komunistycznego, spotkaniach z papieżem, specyfice pracy w zaolziańskiej - dwujęzycznej i wielonarodowej parafii czy wreszcie o tym, jak spędza swój wolny czas i gdzie odpoczywa, opowiedział w wywiadzie dla naszej redakcji. Wiara wyniesiona z domu rodzinnego Pół wieku posługi kapłańskiej. To na początku zapytam o to, co księdza skłoniło do wyboru tej drogi życiowej? Najpierw wychowanie religijne w rodzinie. Wiara zajmowała w naszym domu ważne miejsce. Całą rodziną co niedziela chodziło się do kościoła. Nie opuściłem z własnej woli nigdy żadnej Mszy Świętej. A chodziło się z Milikowa do kościoła do Jabłonkowa pieszo. W lecie wychodziliśmy prędzej, przed dorosłymi, i po drodze kąpaliśmy się w potokach. To były piękne czasy. A od szóstej klasy chodziłem do szkoły w Jabłonkowie. I to było, można chyba powiedzieć, zrządzenie Boże, że siedziałem…

Tuwimowo. W Cierlicku rok szkolny żegnano z wierszami znanego poety
CIERLICKO / W piątek 28 czerwca odbyło się także uroczyste zakończenie roku szkolnego w Polskiej Szkole Podstawowej w Cierlicku. To wyjątkowe wydarzenie, na które z niecierpliwością czekali zarówno uczniowie, jak i nauczyciele oraz rodzice, miało miejsce w sali gimnastycznej. Pożegnanie piątoklasistów W tym roku szkołę kończy czterech piątoklasistów. Dwóch z nich kontynuuje naukę w szkołach podstawowych w Czeskim Cieszynie, natomiast dwóch kolejnych uda się do Błędowic. Całkowita liczba uczniów w szkole wynosi obecnie 28. Projekt "Tuwimowo" Nietypowym elementem tegorocznego zakończenia roku szkolnego był projekt "Tuwimowo", realizowany w szkolnej świetlicy. Dzieci przygotowały wiersze Juliana Tuwima, które z dumą prezentowały podczas uroczystości. Ta część programu spotkała się z dużym zainteresowaniem zarówno ze strony rodziców, jak i nauczycieli. Podsumowanie Roku i Nagrody Tradycyjnie, zakończenie roku szkolnego to również czas podsumowań. Dyrektorka szkoły wręczyła nagrody wyróżniającym się uczniom oraz podsumowała osiągnięcia i konkursy, w których dzieci brały udział przez cały rok szkolny. Szczególnie wzruszające było pożegnanie dzieci z przedszkola, które od września rozpoczną naukę…

Cieszyńscy Bohaterowie w Panteonie Górnośląskim. Upamiętnione w ten sposób zostaną trzy kolejne postaci
KATOWICE / Już niebawem, 29 czerwca, Panteon Górnośląski w Katowicach wzbogaci się o nowe, zasłużone postacie związane z ziemią cieszyńską. Dzięki rekomendacji Muzeum im. św. Jana Sarkandra w Skoczowie, Do Panteonu Górnośląskiego uroczyście zostaną włączeni: Profesor Józef Buzek - urodzony w Końskiej wybitny polski statystyk, ekonomista, polityk oraz poseł na Sejm Ustawodawczy i senator I kadencji w II RP z ramienia PSL „Piast”. Profesor Buzek był organizatorem i pierwszym dyrektorem Głównego Urzędu Statystycznego, a także protoplastą paneuropeizmu. Jest stryjecznym dziadkiem byłego premiera Jerzego Buzka. Ludwik Konarzewski senior i Ludwik Konarzewski junior - polscy malarze, rzeźbiarze, pedagodzy, plastycy oraz społecznicy, działający na Górnym Śląsku i Śląsku Cieszyńskim. Ich wkład w rozwój sztuki i edukacji artystycznej jest nieoceniony. W poprzednich do Panteonu Górnośląskiego wprowadzono innych wybitnych Cieszyniaków: W 2023 roku: Helenę Molak – emisariuszkę Wincentego Witosa, polską socjolożkę i działaczkę ruchu ludowego. (pisaliśmy) W 2022 roku: Prof. Jana Hermę – znanego jako „rzeźbiarz ekumeniczny”, polskiego artystę rzeźbiarza, twórcę pomników, medaliera, pedagoga oraz…
![„Bitwy o przeszłość. Nauka, polityka, media, edukacja”. Spotkanie dyskusyjne z prof. Janem m. Piskorskim [wideo]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/06/18-05-24-spotkanie-dyskusyjne-z-PISKORSKIM-prowadzil-GeremekIMG_0097-600x400.jpg)
„Bitwy o przeszłość. Nauka, polityka, media, edukacja”. Spotkanie dyskusyjne z prof. Janem m. Piskorskim [wideo]
CIESZYN / W sobotę 18 maja Muzeum Śląska Cieszyńskiego gościło wybitnego historyka, profesora Jana M. Piskorskiego z Uniwersytetu Szczecińskiego. Spotkanie towarzyszyło promocji jego najnowszej książki "Bitwy o przeszłość". Spotkanie było nie tylko okazją do rozmowy o książce, ale również inspirującym wydarzeniem, które skłoniło do refleksji nad przeszłością i jej wpływem na teraźniejszość. Wracamy do tematu teraz, ponieważ właśnie na muzealnym kanale YouTube opublikowane zostało nagranie tego interesującego spotkania. Prof. Piskorski w rozmowie z dziennikarzem i publicystą Rafałem Geremkiem poruszał tematykę zawiłości historii oraz różnorodnych jej interpretacji i przedstawień. Dyskusja nie ograniczała się jednak jedynie do przeszłości – profesor odniósł się również do aktualnej sytuacji na świecie oraz współczesnych bohaterów. Uczestnicy spotkania mieli okazję wysłuchać ciekawych analiz i refleksji, które skłaniały do głębszego zastanowienia się nad rolą historii we współczesnym świecie. Różnice w pamięci historycznej Jednym z najciekawszych momentów spotkania była uwaga prof. Piskorskiego na temat różnic w pamięci historycznej między Szczecinem a Cieszynem. Stwierdził on, że Cieszyn charakteryzuje się "nadmiarem…
![Wianki w Lutyni. Bez wody, za to z polską muzyką [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/06/22-06-24-wianki-Lutynia-IMG_2719-600x400.jpg)
Wianki w Lutyni. Bez wody, za to z polską muzyką [WYWIAD]
ORŁOWA LUTYNIA / W sobotę 22 czerwca odbyła się przy Domu PZKO w Orłowej Lutyni tradycyjna impreza pt. Wianki. Dawniej podczas tej imprezy dziewczyny wiły wianki i puszczały je na pobliskim stawie. Chociaż organizatorzy obecnie nie mają dostępu do stawu, organizatorzy nie zrezygnowali z organizowania tejże imprezy. Jak zatem wygląda tradycyjna impreza pod nazwą Wianki, gdy brak dostępu do wody? Rozmawiamy z Piotrem Brzeznym, prezesem MK PZKO Orłowa-Lutynia. Wianki to tradycyjna impreza waszego Miejscowego Koła PZKO. Aczkolwiek nie do końca zgodna z tradycją, bo wianki zazwyczaj kojarzą się z wodą, a tutaj wody w pobliżu nie ma. Jak rozwiązaliście ten problem? Może zacznę od tego, że faktycznie są to Wianki, czyli tradycyjna impreza naszego koła. Jest to wydarzenie, które odbywa się praktycznie nieprzerwanie od roku 1947, z wyjątkiem okresu covidowego. Która to więc edycja imprezy Wianki? To już wyższa matematyka, bo nie przypominam sobie dokładnie, jak to było w latach covidowych. Jedne Wianki udało nam się jeszcze zorganizować po pierwszej fali…

Wakacje na Zaolziu. Na jakie ciekawe półkolonie mogą cieszyć się zaolziańskie dzieciaki?
REGION / Półkolonie to nie tylko zapewnienie opieki. To też ciekawie i twórczo spędzony czas. Dodatkowo te organizowane przez Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej w Republice Czeskiej zapewniają kontakt z językiem ojczystym. Sprawdziliśmy, jak idą przygotowania do "Wakacji na Zaolziu" i na jakie atrakcyjne zajęcia tego roku mogą cieszyć się zaolziańskie dzieciaki, a także młodzież. Po raz pierwszy bowiem w półkoloniach mogą wziąć udział starsze dzieci w wieku 11-14 lat. W każdej z tych miejscowości jest po kilka propozycji tematycznych. Turnus trwa tydzień, a tematyczne tygodnie powtarzają się kilkukrotnie w ciągu wakacji. O tym, jak można zapisać dziecko na półkolonie w ramach "Wakacji na Zaolziu" pisaliśmy tutaj. Poniżej natomiast prezentujemy listę przygotowanych w poszczególnych miejscowościach tygodni tematycznych Bystrzyca Tydzień gier sportowych. Czeka nas mnóstwo dyscyplin sportowych, zabawy z piłką, rakietką, skakanką, ale także sporty zespołowe, gry ruchowe a przede wszystkim mnóstwo zabawy. "Płyniesz Olzo po dolinie…" Poznajemy ciekawe miejsca, legendy i wydarzenia związane z naszą rzeką. Zajęcia edukacyjno-turystyczne. "Fit Dzieciaki" to zajęcia…
![Karać i nagradzać za stopnie na świadectwie? Marta Kmeť wyjaśnia [WYWIAD]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2024/06/swiadectwo-600x240.jpg)
Karać i nagradzać za stopnie na świadectwie? Marta Kmeť wyjaśnia [WYWIAD]
REGION / Za kilka dni uczniowie, zarówno ci najmłodsi, jak i ci już niemal dorośli, wrócą do domów ze świadectwami szkolnymi. Jedni z dumą, inni z obawami, jak rodzice zareagują na gorsze stopnie, aniżeli od swoich pociech oczekiwali. Być może też ci pierwsi z oczekiwaniem nagrody, a ci drudzy ze strachem, jaka czeka ich kara. My tymczasem zapytaliśmy Martę Kmet', dyrektor Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego w RC w Czeskim Cieszynie, co sądzi o nagradzaniu i karaniu uczniów za oceny na świadectwie. Co Pani, jako pedagog, myśli o nagradzaniu za dobre oceny na świadectwie i karaniu za złe? Jest to najgorszy możliwy pomysł! Nie raz już wypowiadałam się na temat całkiem niezrozumiałych dla mnie akcji w księgarniach i innych sklepach na temat oceniania: "przynieś świadectwo, a za takie z samymi jedynkami dostaniesz książkę". Tak więc uczeń, który lubi czytać, ale ma na świadectwie dwójki na przykład z fizyki, książki nie dostanie. To jest, moim zdaniem, zły pomysł. A więc…

W OBIEKTYWIE: Nawałnica wyrządziła olbrzymie szkody na cmentarzu w Czeskim Cieszynie
CZESKI CIESZYN / Potężna nawałnica, jaka przeszła m.in. przez Czeski Cieszyn w sobotę 22 czerwca rano, zostawiła za sobą wiele szkód. Burza przetoczyła się także przez czeskocieszyński cmentarz. Sprawdziliśmy więc, jak wygląda sytuacja na tej nekropolii. Czeskocieszyński cmentarz odwiedziliśmy z aparatem fotograficznym w poniedziałkowe popołudnie 24 czerwca. Im bliżej nekropolii, tym więcej spotkać można było na ulicy Cmentarnej (Hřbitovní) rowerzystów. Jednak już na pierwszy rzut oka było widać, że nie wybrali się na rowerową przejażdżkę. Bynajmniej nie wyglądający na sportowców, z zatroskanymi, ponurymi minami sunęli, często na niesportowych rowerach typu "składak", w stronę cmentarnej bramy. Ruch na cmentarzu niczym w Dzień Wszystkich Świętych Im bliżej cmentarza, tym większy ruch. Dołączyli bowiem ci, którzy przyjechali samochodami, autobusem, przyszyli pieszo. Ruch na cmentarnych alejkach niczym w Dzień Wszystkich Świętych. Jednak nikt nie ma w ręce kwiatów czy zniczy. Za to prawie każdy — telefon komórkowy. Zewsząd słychać, jak ci, którzy przybyli na cmentarz, przez telefon relacjonują swym bliskim, co zastali. "Dzwóń do…

Co czytamy? Czesław Kraina poleca
Jesteście ciekawi, po jakie lektury sięgają mieszkańcy Zaolzia? Dzisiaj Czesław Kraina poleca książkę "Miedzianka – Historia znikania" Filipa Springera: Książka autorstwa Filipa Springera opowiada historię niedużego miasteczka na Dolnym Śląsku. Miasteczka, które było, a które zniknęło. Stało się tak przez bogactwo ukryte w jej ziemi, które na przestrzeni wieków okazało się nie tylko zbawieniem, ale zarazem wyrokiem. Autor na ponad 250 stronach kreśli obraz miasteczka - od rozkwitu po upadek. Przedstawia losy ludności autochtonicznej, jej powojenne wypędzenie i napływ przesiedleńców ze wschodu. Wiele wątków i poruszonych tematów ma wspólne cechy z naszym Zaolziem, w szczególności z jego niziną częścią. Łąki, Darków, Raj i kolejne paręnaście miejscowości ma analogiczną historię. Zaolziański czytelnik z łatwością utożsami się z Miedzianką.

W OBIEKTYWIE: Cieszyn, Czeski Cieszyn – krajobraz po burzy
REGION / Dzisiaj rano potężna nawałnica przeszła przez Cieszyn, Czeski Cieszyn, Trzyniec i okolicę. Zostawiła za sobą powalone drzewa, zniszczone samochody, przystanki autobusowe. Strażacy mają pełne ręce pracy. Tak sytuacja wygląda w Cieszynie i Czeskim Cieszynie:

Będą poznawać Polskę i uczestniczyć w warsztatach twórczych. Panie z Sekcji Kobiet spotkały się przed wakacyjną przerwą
CZESKI CIESZYN / W środę 19 czerwca ostatni raz przed wakacjami spotkały się panie z Sekcji Kobiet Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Republice Czeskiej. Spotkanie zdominowane było omawianiem planowanej dwudniowej wycieczki poznawczej. — Zwiedzimy Jurę Krakowsko-Częstochowską. Odwiedzimy Ogrodzieniec, Pieskową Skałę, Częstochowę, Jasną Górę i Koziegłowy. W Koziegłowach będziemy miały warsztaty twórcze w tamtejszym skansenie — Anna Piszkiewicz, przewodnicząca Sekcji Kobiet zdradza program planowanej na 12-13 września wycieczki. Spotkanie Jesienne w Bystrzycy Oprócz tych najbliższych planów panie omawiały też planowane na październik Spotkanie Jesienne Sekcji Kobiet. Jest to jedna z dwóch dorocznych imprez, na których spotykają się i wymieniają doświadczeniami panie z Klubów Kobiet z całego Zaolzia. Tym razem zjazd odbędzie się w Bystrzycy. Przez wakacje Sekcja Kobiet nie ma regularnych zebrań czy spotkań. Panie pochłonięte są pracą na rzecz swoich Kół PZKO, przygotowując liczne imprezy, jakie w sezonie letnim w poszczególnych Kołach są organizowane. (indi)

Roztańczony festyn. Udana zabawa uczniów wędryńskiej polskiej szkoły i ich bliskich
WĘDRYNIA / W sobotę 15 czerwca przedszkolaki i uczniowie Polskiej Szkoły Podstawowej im. Wisławy Szymborskiej tańczyli i bawili się na festynie szkolnym. Imprezę zorganizowano na terenie kompleksu sportowego przy boisku w Wędryni. Tanecznie w części artystycznej W ramach występu przed rodzicami, dziadkami i innymi bliskimi poszczególne klasy odtańczyły przygotowane uprzednio układy choreograficzne. Dzieci i młodzież zaprezentowały taneczne interpretacje rocka, country, hip-hopu, heavy-metalu, popu oraz muzyki klasycznej. Występy poszczególnych klas zapowiadały konferansjerki Anna Cienciała i Maria Mrózek - uczennice klasy dziewiątej. Oprawę muzyczną zapewnił Andrzej Macoszek. Smacznie w części gastronomicznej Dla tych, którzy zgłodnieli, problemem mogła być co najwyżej decyzja, czym się uraczyć. Wybór serwowanych w stoiskach gastronomicznych potraw był bowiem bardzo różnorodny - od wyśmienitego gulaszu, poprzez żeberka, chleb ze smalcem czy naleśniki po placki z blachy, których nie może chyba zabraknąć na żadnej zaolziańskiej imprezie plenerowej. Podobnie było z trunkami, których bufety oferowały pełną gamę - co kto lubi i na co może sobie pozwolić. Wesoło w strefie atrakcji Dzieci…

130. rocznica największego górniczego wypadku w regionie. Godnie uczczono pamięć ofiar
KARWINA / 14 czerwca 1894 r. w trzech karwińskich kopalniach doszło do największego wypadku górniczego w całym ostrawsko-karwińskim zagłębiu węglowym. Wskutek wybuchu metanu zginęło wówczas 235 górników oraz ratowników. W sobotę 15 czerwca wspominano nie tylko tych, którzy wtedy zginęli. Sporo mówiono także o wdowach i sierotach, które po nich pozostały i o tym, jak wypadek wpłynął na życie całego regionu. Uroczystości wspomnieniowe rozpoczęły się nabożeństwem ekumenicznym. Odprawili go w "Krzywym Kościele", czyli kościele p.w. św. Piotra z Alkantary w Starej Karwinie wspólnie David Kantor, proboszcz w Karwinie, Emil Macura, pastor śląskiego Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego wyznania (SCEAV) w Karwinie oraz Niki Otisková, pastorka husycka. Po nabożeństwie uczestnicy uroczystości wspomnieniowej udali się na pobliski cmentarz, gdzie znajduje się pomnik ofiar wypadku w kopalni. Niedawno został on starannie odrestaurowany do pierwotnego kształtu, który w 1894 roku dał mu hrabia Larisch, właściciel kopalń, w których doszło do tragedii. Poza oczyszczeniem pomnika i poprawieniem czytelności nazwisk ofiar, po latach na pomnik powrócił krzyż z oryginalną…