
Huta Trzyniecka zapowiada wzrost płac. Pracownicy zmianowi będą mieli pensję wyższą nawet o 2500 koron
Kierownictwo Huty Trzynieckiej wraz z przedstawicielami Związków Zawodowych KOVO TŽ podpisało umowę o podwyżkach płac w układzie zbiorowym. Przeciętne wynagrodzenie wzrośnie z ubiegłorocznych 38 353 koron do 39 710 koron. Jeśli huta osiągnie planowany wynik ekonomiczny, średnia pensja pracownika Huty Trzynieckiej może przekroczyć 40 000 koron. O tego roku płace wzrosną średnio o 1700 koron. Pracownicy zmianowi będą mieli pensję wyższą nawet o 2500 koron. Planowane są również premie. Jak podaje kierownictwo Huty, zakład zdecydował się na podwyżki, mimo że w tym roku czeka go wzrost kosztów energii o 1,4 miliarda więcej niż w zeszłym roku. Wiadomo również, że wzrosną dodatkowe koszty związane z planowanymi projektami redukcji śladu węglowego zgodnie z Europejskim Zielonym Ładem. - Nadchodzi trudny okres, który musimy przetrzymać. Jednak ze względu na wzrost kosztów utrzymania nie możemy zapomnieć o pracownikach – mówi Jan Czudek, dyrektor Huty Trzynieckiej. Dodając, że w tym roku czekają hutę także oszczędności, których firma będzie szukać we wszystkich działaniach operacyjnych, inwestycjach i zatrudnieniu,…

„Każde pisanie książki to dla mnie powrót do krainy dzieciństwa”. Rozmowa z Justyną Bednarek
W zeszłym tygodniu polska autorka książek dla dzieci Justyna Bednarek odwiedziła Zaolzie z okazji premiery „Niesamowitej wyprawy lewej skarpetki”, która odbyła się na deskach teatru lalkowego Bajka. Przy okazji pisarka spotkała się ze swoimi czytelnikami – uczniami polskich szkół z Czeskiego Cieszyna i Trzyńca. Udało nam się przeprowadzić z nią krótką rozmowę tuż po premierze. Rozmawialiśmy o spektaklu, dzieciństwie, pisaniu i wrażeniach z pobytu na Zaolziu. I jak się pani podobało przedstawienie? Było kilka zaskoczeń, bo historie pokazane na scenie były zmienione w stosunku do oryginału. Ale bardzo mi się to podobało! Wszystko zależy od tego, jakie się ma podejście. Gdyby człowiek chciał wszystko zachować, tak jak jest w książce, to tutaj się dużo zmieniło. Ale ja nie mam takiego podejścia. Mnie się właśnie podoba, że to, co wypuszczam w świat, inspiruje innych twórców do tworzenia swoich wizji. To jest wspaniałe, bo to znaczy, że moja książka żyje. Nie miałam kłopotu z ustaleniem, z której opowieści pochodzą poszczególne części przedstawienia.…

Dziś jest Dzień Wiedzy o Pingwinach. Z tej okazji zachęcamy do przeczytania książeczki „Zaczarowana Zagroda”
Czy jest na świecie ktoś, kto nie uśmiecha się na widok drepczących nieporadnie pingwinów? Te zamieszkujące Antarktydę ptaki są na tyle wyjątkowe pod każdym względem, że stały się bohaterami niejednej książki czy filmu animowanego. Wszyscy znamy pingwina Pik-Poka czy pingwiny z Madagaskaru. A czy ktoś pamięta pingwiny z „Zaczarowanej zagrody”? Przyznam, że nie przypominam sobie „Zaczarowanej zagrody” - autorstwa Aliny i Czesława Centkiewiczów - z mojego dzieciństwa. Albo ta książka nie zrobiła wtedy na mnie żadnego wrażenia, albo po prostu jej nie czytałam (obstawiam to drugie). Za to świetnie pamiętam inną książkę Czesława Centkiewicza, zatytułowaną „Anaruk, chłopiec z Grenlandii” (1937). Książka o chłopcu żyjącym na dalekiej Północy, z dala od cywilizacji, była moim pierwszym spotkaniem z tak odległą kulturą. Do dzisiaj pamiętam uczucie ekscytacji, że gdzieś tam, w sumie nie aż tak daleko, są ludzie, którzy żyją zupełnie inaczej niż my. Wróćmy jednak do „Zaczarowanej zagrody” i pingwinów. Ponoć pierwsze wydanie książki nie zachęcało dzieci do czytania ze względu na…

Mali rowerzyści z zagranicy mogą się poruszać po polskich drogach jak dotychczas. Nie muszą mieć karty rowerowej
Od 1 stycznia 2022 roku w Polsce rowerzyści w wieku 10 do 18 lat powinni mieć kartę rowerową, aby móc poruszać się po drogach. Przepis ten nie dotyczy osób spoza Polski. Dzieci z zagranicy mogą poruszać się po polskich drogach tak jak dotychczas - bez żadnego dokumentu poświadczającego znajomość przepisów drogowych. W tym roku w Polsce weszły nowe przepisy, według których podwyższono nie tylko kary dotyczące kierowców, ale i rowerzystów. Według nowelizacji od 1 stycznia jazdę na rowerze lub hulajnodze bez uprawnień grozić będzie grzywna w wysokości 1,5 tys. zł. W tym przypadku chodzi o młodzież niepełnoletnią w wieku od 10 do 18 lat, która powinna mieć kartę rowerową, aby móc poruszać się rowerami po drogach publicznych. Czeskie media się mylą Na czeskich portalach internetowych pojawiły się artykuły informujące, że od 1 stycznia 2022 roku wszystkie dzieci (w tym również czeskie), chcące poruszać się po polskich drogach, muszą mieć kartę rowerową uprawniającą do jazdy rowerem. Autorzy tych artykułów konstatowali, że…

„Dom to prywatna ojczyzna”. Właśnie ukazały się wspomnienia Kazimierza Jaworskiego
TRZYNIEC / Tydzień temu ukazały się wspomnienia z dzieciństwa i wczesnej młodości autorstwa Kazimierza Jaworskiego. Książka wydana w niewielkim nakładzie będzie nie lada gratką dla miłośników lokalnej historii, w szczególności osób mających związki z Końską. Dom rodzinny autora znajdował się na terenie, który dzisiaj zajmuje Huta Trzyniecka. Były to typowe czworaki dworskie dla służby folwarcznej. Nazwa domu pochodzi od Pawła Kajzara, który zaczął go budować, ale ponieważ zabrakło mu funduszy, budynek został odkupiony od barona Bessa i przez niego dobudowany. Nazwa pierwszego budowniczego jednak się zachowała w pamięci miejscowej ludności. "Dom i przestrzeń wokół niego, jakikolwiek by on nie był, to miejsce najbliższe człowiekowi, to swoista małą ojczyzna, to miejsce, które się pamięta przez całe życie, nawet choćby go już dawno nie było. Dom to prywatna ojczyzna, zawsze taki sam, bez względu na to, w jakiej ojczyźnie narodowej czy państwowej się żyje". Kazimierz Jaworski, Kajzarówka, Trzyniec 2022. – W zasadzie tę książkę piszę już kilkadziesiąt lat, pierwsze zapisy są z…

Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek. Recenzja książki Justyny Bednarek
Scena Bajka zgotowała wspaniałą niespodziankę swoim widzom. W piątek odbyła się premiera "Niesamowitej wyprawy lewej skarpetki” na podstawie książki Justyny Bednarek. Przedstawienia na podstawie książek to dobra okazja do sięgnięcia po oryginał. Jeżeli ktoś jeszcze nie czytał swoim dzieciom o przygodach skarpetek, ma ku temu okazję. Zapewniam, że lektura będzie dobrą zabawą nie tylko dla dzieci, ale i dla dorosłych. „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” to jedna z naszych ulubionych książek - jest z nami właściwie od początku przygody z czytaniem. Choć wydawało nam się, że język, którym jest napisana, jest za trudny dla dwuletniego dziecka, nasza pociecha nie pozostawiała nam wyboru - kazała sobie czytać „Skarpetki” tak często, że historie te znaliśmy na pamięć. Bardzo szybko dokupiliśmy więc kolejne części. Książka jest napisana piękną polszczyzną - prostą, zrozumiałą i okraszoną zapominanymi powoli związkami frazeologicznymi i wyrażeniami. Lektura może więc wzbogacić język nie tylko tych najmłodszych, ale i dużo starszych - szczególnie tych, którzy na co dzień posługują się wieloma językami.…

Ludzi należących do tradycyjnych kościołów w Czechach coraz mniej. Wyniki spisu ludności a religia
REPUBLIKA CZESKA / Wyniki spisu ludności przeprowadzonego w ubiegłym roku w Czechach pokazały też stosunek mieszkańców do religii. Osoby wypełniające formularze spisowe nie musiały odpowiadać na pytania dotyczące religii i narodowości. Wyniki spisu pokazały, że narodowość zadeklarowało w 2021 roku mniej osób niż w roku 2011. Co ciekawe, odpowiedzi na pytanie dotyczące religii było więcej niż dekadę temu. Więcej wierzących niezrzeszonych w kościele W spisie ludności 2021 odpowiedziało na pytanie o przekonania religijne 7 361 627 osób. Z tego 18,7% zadeklarowało, że są wierzący i należą do kościoła lub społeczności wyznaniowej. Niewierzących było 5 027 141, czyli 68,3%. Osób, które są wierzące, ale nie są zrzeszone w żadnym kościele ani społeczności wyznaniowej, było w ub. roku 960 201. W stosunku do roku 2011 ta liczba wzrosła - w 2011 było to 705 368 osób. Najwięcej katolików Spośród kościołów i stowarzyszeń religijnych najliczniej reprezentowany był Kościół rzymskokatolicki, do którego należy wg danych spisu 741 019 osób. Dekadę temu było to 1 082 463…

Premiera „Niesamowitej wyprawy lewej skarpetki” na scenie Bajki. Łączenie dwóch światów – literackiego i teatralnego
CZESKI CIESZYN / W piątek (14 stycznia) odbyła się premiera nowego spektaklu Sceny Bajka Teatru Cieszyńskiego. Tym razem młodzi widzowie mogli obejrzeć przedstawienie lalkowe „Niesamowita wyprawy lewej skarpetki” na podstawie książki Justyny Bednarek „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” w adaptacji Hany Volkmerovej i w reżyserii Tomáša Volkmera. – Na pomysł adaptacji książki polskiej autorki wpadliśmy podczas jednej z burzy mózgów naszego zespołu. Cieszymy się, że pani Justyna Bednarek zgodziła się do nas przyjechać i oprócz obecności podczas premiery, spotkała się również z uczniami polskich szkół w Trzyńcu i Czeskim Cieszynie – powiedziała Lena Pešák, kierownik literacki Bajki. – Mamy nadzieję, że w ten sposób zapoczątkujemy nową tradycję polegającą na współpracy Bajki z Biblioteką w Trzyńcu oraz z Biblioteką w Czeskim Cieszynie. Mamy wiele pomysłów na połączenie tych dwu światów, teatralnego i literackiego, które przecież inspirują się wzajemnie i mamy nadzieję, że wkrótce znowu będziemy mogli widzów, czytelników i pasjonatów różnych gatunków zaprosić na nasze wspólne przedsięwzięcia – powiedziała Lena Pešák. – Ze względu…

Uczniowie polskiej szkoły spotkali się z pisarką Justyną Bednarek w Trzyńcu. Było ciekawie, wzruszająco i zabawnie
Już dzisiaj odbędzie się premiera nowego spektaklu Sceny Bajka Teatru Cieszyńskiego. Tym razem młodzi widzowie będą mogli obejrzeć przedstawienie lalkowe na podstawie książki Justyny Bednarek „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” w adaptacji Hany Volkmerovej i w reżyserii Tomáša Volkmera. Z tej okazji gościmy na Zaolziu Justynę Bednarek. Wczoraj pisarka spotkała się w miejskiej bibliotece z uczniami Polskiej Szkoły Podstawowej w Trzyńcu. Przed premierą „Niesamowitej wyprawy lewej skarpetki”, na której obecna będzie również polska pisarka, organizatorzy zorganizowali dwa spotkania autorskie w Bibliotece w Trzyńcu. Przybyło na nie ok. 70 uczniów z Polskiej Szkoły Podstawowej w Trzyńcu. Na spotkaniu byli również obecni Jakub Tomoszek i Lena Pešak ze Sceny Bajka, którzy zaprosili uczniów na nowy spektakl. Podczas trwającego ponad godzinę spotkania autorka opowiedziała o tym, jaki wpływ na jej pisarstwo miał jej ojciec. – Mój tata pracował w Muzeum Narodowym w Warszawie, zajmował się Etruskami, i wymyślał codziennie różne fantastyczne historie, które opowiadał nam na dobranoc. Kupował też książki. Gdy tylko przechodziliśmy koło…

Kino Kosmos czwarte pod względem frekwencji w całych Czechach!
TRZYNIEC / Po raz pierwszy w swojej historii trzynieckie kino Kosmos stało się jednym z pięciu najczęściej odwiedzanych kin jednosalowych w Czechach. Mimo niekorzystnego dla kin i całej branży filmowej roku trzyniecki Kosmos odniósł sukces na poziomie ogólnokrajowym. W konkursie, w którym wzięło udział 460 kin jednosalowych, kino Kosmos uplasowało się na 4. miejscu w całych Czechach. W ten sposób trzynieckie kino trafiło do grona takich wiodących czeskich kin, jak praskie kina Bio oko i Aero oraz kino Hvězda z miejscowości Uherské Hradiště. Na terenie województwa morawsko-śląskiego kino Kosmos znajduje się w czołówce najczęściej odwiedzanych kin. - Cieszę się, że mimo trudnego czasu pandemii wciąż mamy liczną stałą widownię – komentuje niezwykłe wyniki kina jego dyrektorka Regina Szpyrcová, dodając: - Sukces ogólnokrajowy kina jest przede wszystkim zasługą widzów. Drodzy widzowie, dziękuję, że do nas przychodzicie! W ciągu ostatniego kwartału kino w Trzyńcu odwiedziło 13 150 widzów, którzy obejrzeli 217 seansów filmowych. W ciągu 7 miesięcy działalności kina w 2021 roku…

Karyntia – kraina gór i krystalicznie czystych jezior. Trasa rowerowa Wielką Pętlą Jezior Karyntii
To była już druga nasza rowerowa wyprawa po Austrii - w 2020 roku przejechaliśmy część trasy rowerowej wzdłuż doliny Wachau. Świetnie przygotowane i oznaczone ścieżki rowerowe, infrastruktura w postaci dobrze wyposażonych kempingów oraz pozytywny stosunek do rowerzystów, zachęcił nas do powrotu do Austrii. Tym razem naszym celem stała się Karyntia – kraina gór i krystalicznie czystych jezior. Pedałowanie z możliwością odpoczynku nad lazurowymi jeziorami wydawały się najlepszą opcją dla naszej trójki, czyli dwóch dorosłych i czterolatki. Jeżdżenie na rowerze z przedszkolakiem jest coraz trudniejszym wyzwaniem – już nie wystarczy od czasu do czasu zrobić przerwę na placu zabaw lub pod lodziarnią, ale trzeba też zadbać o inne wakacyjne rozrywki. Połączenie roweru i jezior wydawało się więc strzałem w dziesiątkę. Karyntia to najbardziej wysunięty na południe region Austrii, graniczący ze Słowenią i Włochami. Leży na terenie Alp Wschodnich. Z zachodu na wschód przecina ją dolina Drawy. Nade wszystko region ten jest znany z licznych jezior położonych w dolinach. Dla Austriaków Karyntia…

Cztery ciekawe rozmowy dotyczące dwujęzyczności. Wysłuchaj podcastów przygotowanych na Litwie
W ramach tegorocznej kampanii #KtoTyJesteś Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” zaprasza do odsłuchania podcastów poświęconych dwujęzyczności, przygotowanych przez Annę Grygojć, dziennikarkę Litewskiego Radia. Dziennikarka przedstawiła sylwetki czterech osób różnej narodowości mieszkających na Litwie, których pierwszym lub drugim językiem jest język polski. Rozmawiała o zaletach dwujęzyczności i dwukulturowości, przyjrzała się również roli, jaką pełni język polski w budowaniu tożsamości tych osób. Bohaterką pierwszego podcastu jest Tatjana Malenowskaja i jej córka Alina. Tatjana Malenowskaja jest Białorusinką, która obecnie mieszka na Litwie, a jej nowym językiem ojczystym stał się język polski. W polskiej szkole uczą się jej trzy córki. Dodatkowo w zeszłym roku Tatjana rozpoczęła studia języka polskiego. Tatjana Malenowskaja W rozmowie Anna Grygojć zapytała swoją rozmówczynię, jak znaleźć motywację do studiowania, będąc matką trójki dzieci? – Moją motywacją są właśnie dzieci. Chcę przed swoimi dziećmi dobrze wypaść. Gdy poszłam studiować, najbardziej ucieszone były moje dzieci. Dla nich to było wielkie wydarzenie, że mamusia studiuje – odpowiedziała Tatjana Malenowskaja. "Zaczęłam z nim rozmawiać…

W 35 minut z Ostrawy do Katowic. Linia kolei dużych prędkości powstanie już za kilka lat
BOGUMIN / Za kilka lat przez Bogumin zostanie poprowadzona linia kolei dużych prędkości (KDP). W dotychczasowym projekcie istniało pięć wariantów tej trasy, które blokowały duży obszar miasta. Władze Bogumina przeciwstawiły się tym planom na drodze sądowej. Województwo Morawsko-Śląskie zdecydowało się zmniejszyć liczbę opcji do dwóch, co spowodowało, że miasto wycofało skargę kasacyjną. Teraz już tylko musi dojść do porozumienia między Polską i Czechami. Według władz Bogumina postępowanie województwa z 2018 roku, gdy wysunięto propozycję pięciu wariantów trasy, było niezgodne z prawem. – Od początku protestowaliśmy przeciwko tym planom i uważaliśmy, że są niezgodne z prawem. Ustawodawstwo nie dopuszcza posiadania w zasadach przestrzennego planowania więcej niż jednego wariantu trasy. A w naszym planie zagospodarowania przestrzennego z powodu decyzji województwa było ich aż pięć. Dlatego w 2019 roku złożyliśmy pozew do Sądu Wojewódzkiego w Ostrawie, a następnie skargę kasacyjną do Najwyższego Sądu Administracyjnego w Brnie – powiedział burmistrz Bogumina Petr Vícha. Porozumienie bez sądu Po prawie pięciu latach zbliża się rozwiązanie korzystne…

Mędrcy świata, monarchowie… Dziś możemy się spodziewać kolędników przebranych za Trzech Króli
Dziś jest święto Objawienia Pańskiego, popularnie nazywany świętem Trzech Króli. Dzień ten tradycyjnie uważany jest za zakończenie okresu bożenarodzeniowego (Godnich Świąt). Dawniej w tym dniu na Śląsku chodzili kolędnicy przebrani za Trzech Króli. Przed 1939 rokiem zwyczaj ten był również znany wśród Niemców na terenie Prus Wschodnich. Trzej Królowie chodzili również na Kaszubach i Kociewiu. Na Śląsku chłopcy przebrani za Trzech Króli, w długich, białych szatach, z kolorową szarfą przełożoną przez ramię i wysokich tekturowych czapach kolędowali od Nowego Roku do 6 stycznia. Najstarszy z nich najczęściej trzymał gwiazdę. Kolędnicy, podchodząc pod okno, zapalali świeczkę umieszczoną z tyłu gwiazdy i zaczynali śpiewać kolędy. Jeżeli zaproszono ich do środka, składali domownikom życzenia. Zwyczaj ten pochodzi prawdopodobnie z Tyrolu, gdzie był już obecny w XV-XVI wieku i był żywy jeszcze w latach 30. XX wieku. Tam uczniowie, w trzyosobowych grupkach, z poczernionymi twarzami i w papierowych koronach chodzili po mieście z obracającą się gwiazdą kolędniczą. Śpiewali pieśni i dostawali za to pieniądze…

Pogotowie językowe. Ekonomka vs. księgowa
Ponieważ przełom roku to czas wszelkich rozliczeń i nasze kontakty z księgowymi są w tym okresie wzmożone, postanowiłam zająć się znanym nam wszystkim zapożyczeniem. Na Zaolziu często używamy słów ‘ekonom’ i ‘ekonomka’ w znaczeniu księgowy i księgowa. Są to zapożyczenia z języka czeskiego lub archaizmy, które zachowały się w języku Polaków z Zaolzia z dawnych czasów. Niemniej ‘ekonom’, choć we współczesnej polszczyźnie wiąże się z finansami, oznacza coś zupełnie innego niż w języku czeskim. Słowo ‘ekonomka’ nie występuje w słowniku języka polskiego. ‘Ekonom’ to dawny tytuł zarządcy zajmującego się gospodarowaniem mieniem powierzonym przez właściciela. Był to więc urzędnik królewski lub zarządca folwarku pańszczyźnianego. Dziś słowo to używane jest na określenie osoby zarządzającej majątkiem episkopatu, diecezji lub zakonu. ‘Ekonom’ jest więc określeniem na funkcję, która dzisiaj nie istnieje (zarządca królewski lub zarządca folwarku) lub przez większość użytkowników języka polskiego w ogóle nie jest znana (zarządca w Kościele katolickim). Jest jeszcze jedno współczesne znaczenie słowa ‘ekonom’, wywodzące się z żargonu uczniowskiego. Uczniowie…

Wieloszpon szary i bażant złocisty? Wbrew pozorom chodzi o nowych lokatorów ostrawskiego zoo
OSTRAWA / Zoo w Ostrawie hoduje ponad dziesięć gatunków bażantów. Wiele z nich należy do gatunków rzadkich i zagrożonych. Zoo stara się więc zapewnić tym jaskrawo ubarwionym ptakom odpowiednie warunki lęgowe. W grudniu 2021 roku sprowadzono więc nowe pary hodowlane - bażanta złocistego i wieloszpona szarego. Przedstawiciele rzędu ptaków grzebiących (Galliformes) charakteryzują się krępą budową ciała, mocnymi nogami z tępymi pazurami i mocnym dziobem. W przypadku wielu gatunków rozwija się dymorfizm płciowy - samce mają zazwyczaj jaskrawo ubarwione pióra, miejscami nieopierzone głowy i barwne grzebienie. Samice są ubarwione raczej niepozornie. Ptaki grzebiące gniazdują zwykle na ziemi. Jaja wysiadują najczęściej tylko samice, dla których korzystne jest szczególnie w tym okresie skromne ubarwienie. Pisklęta opuszczają gniazdo zaraz po wykluciu się i zbierają pokarm pod nadzorem samicy. Ptaki z rodziny bażantów zamieszkują praktycznie cały świat z wyjątkiem Antarktydy. Większość gatunków (do 40%) żyje w Azji, w Europie tylko około 4%. Zoo w Ostrawie hoduje 13 przedstawicieli bażantowatych, w tym pawie indyjskie, które swobodnie…
![Złapaliśmy dziady żywieckie na ulicach Bielska-Białej. Wiemy, co tam robiły [zdjęcia, wideo]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2022/01/dziady-8-600x450.jpg)
Złapaliśmy dziady żywieckie na ulicach Bielska-Białej. Wiemy, co tam robiły [zdjęcia, wideo]
BIELSKO-BIAŁA / Jak co roku, w styczniu odbędzie się Przegląd Zespołów Kolędniczych i Obrzędowych. Tym razem 53. Gody Żywieckie będą miały miejsce w Żywcu, Milówce i Bielsku-Białej od 15 do 30 stycznia. Dziady przyjechały do Bielska-Białej, żeby zaprosić na tę wyjątkową imprezę. https://youtu.be/ToeDxntSVV4 Główne wydarzenia będą się odbywały w Żywcu: 15-16 stycznia o godz. 12.00 53. Przegląd Grup Kolędniczych i Obrzędowych występujących w Izbie. Miejskie Centrum Kultury - Klub Papiernik, ul. Ks. Prał. St. Słonki 31. 29 stycznia o godz. 11.00 Dzień Plenerowy Żywieckich Godów - korowód grup kolędniczych i obrzędowych (Karczma Żywiecka - Rynek).Prezentacja zespołów (Rynek).Konkurs trzaskania z bata (Rynek). Imprezy Towarzyszące Jasełka Góralskie – w wykonaniu Regionalnego ZPiT Pilsko z Żywca, Miejskie Centrum Kultury w Żywcu - 8 stycznia o godz. 18.00. Pastorałka Żywiecka – Przegląd Kolęd i Pastorałek, Miejskie Centrum Kultury w Żywcu: 11 stycznia o godz. 12.00 – przesłuchania konkursowe, 12 stycznia o godz. 9.00 – przesłuchania konkursowe, 16 stycznia o godz. 16.00 – koncert laureatów.…

Czescy internauci pokochali historię o Irenie Sendlerowej
Portal investigace.cz przeanalizował czeski Facebook pod kątem popularności wiadomości. Wzięto pod uwagę 500 000 wiadomości z 63 czeskich serwisów informacyjnych i dziennikarskich, w tym serwisów promujących teorie spiskowe i tabloidów, opublikowanych od stycznia 2021 do Bożego Narodzenia. Najwięcej czerwonych serduszek, czyli ikonek reakcji wyrażających miłość, zebrał artykuł na temat Ireny Sendlerowej. Facebook daje możliwość reakcji nie tylko poprzez polubienie i komentowanie, ale także za pomocą określonych ikonek reakcji, takich jak czerwone serce (LOVE), złość (ANGRY), wyraz zdziwienia (WOW) i smutku (SAD). Większość reakcji wyrażających miłość (emoji LOVE) gromadzą historie z dobrym zakończeniem. Co ciekawe, z dwudziestu najwyżej ocenianych w ten sposób postów piętnaście pochodziło z serwisu Blesk. Irena Sendlerowa na czele Najwięcej emoji wyrażających miłość zebrał artykuł na temat Ireny Sendlerowej: Zachránila tisíce židovských dětí. Sendlerovou poznal svět díky středoškolačkám z Kansasu (pol. Uratowała tysiące żydowskich dzieci. Świat poznał Sendlerową dzięki uczniom ze szkoły średniej z Kansas), opublikowany przez Czeską Telewizję. Irena Sendlerowa to jedna z najbardziej znanych polskich Sprawiedliwych…

Sylwestra dawniej nie obchodzono. Nowy Rok był wielkim świętem
Dawniej na wsiach nie przywiązywano większej wagi do sylwestra. Nowy rok obrzędowy, czyli ten najbardziej znaczący dla rolników, rozpoczynał się w tradycji ludowej w Boże Narodzenie, gdy światłość przezwycięża mrok. Kiedyś w całej Polsce sylwestra obchodzono rzadko, dopiero w połowie XIX wieku bogate rodziny mieszczańskie na wzór zachodnioeuropejski zaczęły organizować przyjęcia sylwestrowe. Zwyczaj ten upowszechnił się w całym kraju - ale ciągle bardziej wśród mieszkańców miast niż wsi - w okresie międzywojennym. Również na Śląsku Cieszyńskim dawniej nie urządzano zabaw tanecznych. Wieczór sylwestrowy spędzano w domy przy suto zastawionym stole. Nie brakowało piwa, wina, likieru czy wódki. W tym dniu chodzili - jak i w całym łuku Karpat - winszownicy, którzy życzyli gospodarzom szczęścia i pomyślności w nadchodzącym roku. Zabawy sylwestrowe od niedawna Jak podaje Jan Szymik w Dorocznych zwyczajach i obrzędach na Śląsku Cieszyńskim zabawy sylwestrowe zaczęto urządzać na Śląsku Cieszyńskim dopiero po I wojnie światowej, a to wyłącznie w miastach. Przychodziła na nie również starsza młodzież z okolicznych…

PAMIĄTKA RODZINNA. Przypomnijmy sobie, co w tym roku mogliśmy zobaczyć w drukowanym „Zwrocie”
Od 2019 roku na tylnej okładce miesięcznika „Zwrot” możemy oglądać pamiątki rodzinne naszych Czytelników. Wspomnień i przedmiotów z nimi związanych jest czasami tak dużo, że nie mieszczą się one na okładce. Wtedy przenosimy je w postaci szerszego artykułu do środka numeru. Ten rok możemy uznać za wyjątkowo udany. Czas więc na podsumowanie tegorocznych „zbiorów” w ramach "Pamiątki rodzinnej". W styczniu na okładkę czasopisma przesłano nam czarno-białe zdjęcie w formie pocztówki przedstawiające kuracjuszy i personel z uzdrowiska Trenčianske Teplice z 1931 roku. Zdjęcie przesłała Ewa Wałaska z Bystrzycy, która podzieliła się swoimi wspomnieniami na temat swojej babci Zuzannie Sikorze. Zuzanna Sikora siedzi w środku (w stroju cieszyńskim). Trenčianske Teplice, 1931 r. W lutym opublikowaliśmy zaproszenie na bal strażacki z 1932 roku, zaadresowany do Korneliusza Mackowskiego, kierownika szkoły w Suchej Górnej. Zaproszenie przesłał Władysław Koch. W marcu ukazał się artykuł zatytułowany „Miłość do ziemi dziedziczy się po przodkach”, będący relacją wizyty u Otona Wani z Dąbrowy. Nestor rodu podzielił się z nami…

Dziś obchodzimy Święto Młodzianków
28 grudnia w Kościele katolickim obchodzimy Świętych Młodzianków (Dzień Niewinnych Dzieci Betlejemskich), obchodzone dla upamiętnienia rzezi niewiniątek dokonanej na rozkaz namiestnika Galilei Heroda w Betlejem. Młodziankowie – dzieci – oddając za Boga życie, otrzymali chrzest krwi i zasłużyli u Boga na podwójną aureolę: dziewictwa i męczeństwa. Młodziankowie obwieścili chwałę Bożą nie słowem, lecz śmiercią. Święci Młodziankowie są uważani za patronów chórów kościelnych. W okresie I Rzeczypospolitej było to święto radosne dla dzieci, które otrzymywały podarki. Obecnie w polskiej tradycji liturgicznej, każde dziecko obecne w tym dniu na mszy otrzymuje indywidualne błogosławieństwo. Dzień ten w polskiej tradycji ludowej uważany był za nieszczęśliwy. Starano się zapamiętać albo od razu zaznaczano w kalendarzach, w którym dniu tygodnia wypada ta data, aby przez cały rok w ten dzień niczego nie rozpoczynać, zwłaszcza ważnych prac rolnych: orki lub zasiewu. Na Śląsku Cieszyńskim starano się nie wypędzać w ten dzień tygodnia bydła na pastwisko, nie wyruszano w dalszą drogę, niczego nie kupowano i niczego nowego nie…
![Zobacz, kto zwyciężył w tegorocznym konkursie Budynek Roku w Trzyńcu [zdjęcia]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2021/12/Budynek-Roku-04-600x450.jpg)
Zobacz, kto zwyciężył w tegorocznym konkursie Budynek Roku w Trzyńcu [zdjęcia]
TRZYNIEC / Znamy zwycięzców tegorocznego konkursu architektonicznego Budynek Roku, który ogłaszany jest już od 21 lat w Trzyńcu. Wydział Prawa Budowlanego i Planowania Przestrzennego Miasta Trzyńca ogłosił nazwiska zwycięzców. Uroczyste wręczenie nagród odbyło się w poniedziałek 20 grudnia 2021 roku w sali reprezentacyjnej Urzędu Miasta. - W Trzyńcu jest na co popatrzeć. Wielu inwestorów upiększa nasze miasto swoimi ciekawymi domami. Szereg nowych budynków może również zainspirować tych, którzy dopiero przygotowują się do budowy swojego domu – powiedziała prezydent miasta Věra Palovská. Do konkursu mogły przystąpić obiekty zatwierdzone w okresie od 1 listopada 2020 roku do 31 października 2021. Komisja oceniła łącznie 12 budynków w dwóch kategoriach: budynek mieszkalny oraz renowacje elewacji budynków istniejących i przestrzeni publicznych. W trzeciej kategorii - budynki komercyjne - nikt nie startował. Poniżej przedstawiamy listę obiektów, które zwyciężyły w konkursie Budynek Roku 2021. W kategorii budynek mieszkalny zgłoszono osiem budynków. Komisja zdecydowała, że zostaną nagrodzone cztery. I. miejsce - dom rodzinny w Oldrzychowicach. Inwestorami są Ivana…

Dzień po Bożym Narodzeniu: dwa razy więcej odpadów
REGION / Okres świąteczny jest szczególny również pod względem ilości śmieci wrzucanych nie tylko do kontenerów, ale i rozrzucanych wokół nich. Na przykład dzień po Bożym Narodzeniu zarejestrowano dwukrotnie więcej zmieszanych i segregowanych odpadów komunalnych, a także ogromny bałagan przy śmietnikach. Firmy sprzątające musiały nie tylko wywieźć śmieci, ale i uporządkować teren wokół nich. Największym problemem były kartony i opakowania z tworzyw sztucznych ze sklepów wysyłkowych. Niestety ludzie wyrzucają kartony w całości, niezłożone i niepocięte - w ten sposób kontenery bardzo szybko wypełniają się "powietrzem". Mokry karton nie nadaje się do recyklingu Często zdarza się, że gdy karton nie przechodzi przez otwór pojemnika, umieszcza się go obok, nawet jeśli pojemniki nie są pełne. Jeśli karton leży na chodniku i zamoknie, staje się bezużyteczny do dalszego recyklingu. Jest on następnie zbierany wraz z odpadami komunalnymi lub wielkogabarytowymi podczas sprzątania terenu. Przy śmietnikach pojawiły się również stare meble, sprzęt RTV i inne elementy wyposażenia mieszkań, które ludzie wyrzucili przed świętami - choć…

W św. Jana (27 XII) rozpoczynały się tzw. rozchodne dni i czorny tydziyń
W tym dniu na Śląsku Cieszyńskim rozpoczynały się dla służby tzw. rozchodne dni, gdy pasterze i pasterki, ale przeważnie pachołcy (parobcy) i dziywki (służące) rozchodzili się z gospodarstw. Odchodzili oni do swych domów lub zmieniali albo na zawsze opuszczali służbę. Rozchodne dni trwały od Jóna (27 XII) do Trzech Króli. Zwykle na św. Jana odchodzili z gospodarstwa parobcy, na św. Młodzianków (28 XII) zaś służące. Ta służba, która wracała w to samo miejsce, przychodziła do gospodarstwa na drugi dzień po Nowym Roku. Nowa służba następowała na drugi dzień po Trzech Królach. Cały tydzień bez służby w gospodarstwie nazywano tutaj czornym tydniym (czarnym tygodniem), być może z tego powodu, że w tym tygodniu nie prano bielizny, a może i dlatego, że wszystkie prace gospodarze musieli wykonywać sami z pomocą swoich dzieci. Charakteryzuje częściowo tę sytuację następująca przyśpiewka: Idą Gody, idą, bydzie płaczu dosyć,bydą gospodyńki same se wode nosić.Same wode nosić, same myć, gotować,bydą gospodyńki dziyweczki lutować. Służba nie szła do domu…

Daję ci, abyś ty mi dał. O kolędnikach i kolędowaniu
W wielu miejscach w Polsce po dziś dzień można spotkać się w okresie bożonarodzeniowym i noworocznym z kolędowaniem w różnych formach. Zwyczaj ten jest znany nie tylko w łuku Karpat i u Słowian – gdzie zachował się w najbardziej rozbudowanej postaci – ale i w całej Europie. Jeszcze w XIX wieku zwyczaj ten na terenach Polski był powszechny. Dziś kolędowanie w pełnej postaci, z maszkarami, oracjami, śpiewem i muzyką graną na żywo, należy już do rzadkości. W Polsce południowej kolędowało się z gwiazdą, symbolizująca gwiazdę betlejemską, wykonaną z drewna, papieru i świecidełek, z kozą, turoniem, niedźwiedziem lub inną kłapiącą i straszącą dziewczyny i dzieci maszkarą. Jeszcze przed II wojną światową bardzo popularne było chodzenie z szopką kukiełkową, z którą wchodzono do domu, rozkładano i odgrywano przedstawienia ilustrujące przyjście na świat Jezusa Chrystusa w betlejemskiej stajence, powitanie go przez pasterzy, pokłon Trzech Króli i zbrodnię króla Heroda, za którą został ukarany. W wielu regionach Polski powszechne było kolędowanie w licznych grupach…

Czy możemy sobie wyobrazić Boże Narodzenie bez choinki i opłatka?
To, co dla nas jest wręcz niewyobrażalne, dla naszych prapradziadów było normą. Zwyczaj stawiania choinki na Boże Narodzenie jest stosunkowo młody. Do Polski przybył on dopiero w połowie XIX wieku z Niemiec, wypierając dawne formy ozdabiania chałup na święta. Przy czym trzeba zaznaczyć, że starsze formy, oprócz funkcji zdobniczej, niosły ze sobą głębszą symbolikę, sięgającą czasów przedchrześcijańskich. Co więc przynoszono do chałupy na Wigilię zamiast choinki? Na terenie południowej Polski był to w zależności od regionu podłaźnik, połaźnik, podłaźnicka, połaźnica lub sad. Choć wybitny polski etnograf Tadeusz Seweryn wymienia kilka nazw, chodzi o ten sam ścięty wierzchołek jodły lub świerka, wieszany u powały szczytem w dół, przystrojony jabłkami, orzechami i ozdobami z opłatka. Zwyczaj nie występuje nigdzie indziej w Europie Podłaźnik przystrajano nie tylko jabłkami i orzechami, ale ozdobami przestrzennymi wycinanymi z opłatka. Najważniejszą formą wśród nich był świat, czyli ozdoba w kształcie kuli zawieszana u szczytu podłaźnika, mająca zapewnić domowi pokój, Bożą łaskę, zdrowie i urodzaj. Światy wieszano również…

Wigilia w dawnych wierzeniach. Z wilkiem, zmarłym przodkiem i samym Bogiem przy stole
Moja znajoma wyraziła niedawno opinię, że nasza polska Wigilia jest dziwna, jakaś taka pełna niezrozumiałych zwyczajów, zadumy i skupienia, że o wiele lepsze jest świętowanie radosne jak w amerykańskim filmie. Przyznam, że wyznanie to mnie zaintrygowało. Dotychczas byłam przekonana, że dla każdego wychowanego w polskiej tradycji Wigilia nie jest czasem świętowania na amerykańską modłę, ba!, Wigilia w ogóle nawet nie jest świętem. Czyżbym więc była świadkiem powolnych, ale jednak postępujących, zmian w polskiej tradycji? Moja dusza etnologa ożywiła się na całego. W polskiej tradycji Wigilia to czas oczekiwania na przyjście Jezusa Chrystusa. Już sama nazwa wieczerzy poprzedzającej Boże Narodzenie na to wskazuje – ‘vigilia’ to po łacinie ‘czuwanie’. Jest to więc wieczór oczekiwania na przyjście Tego, który jest obietnicą Zbawienia, Tego, który sprawi, że chaos przemieni się w kosmos. W kulturze ludowej był to dzień pełen niesamowitości, przełomowy, graniczny, oddzielający czas powszedni od święta, sacrum od profanum, przez to niezwykły, ale też niebezpieczny. Tego dnia wszyscy byli równi W tym…

W Pradze odsłonięto tablicę upamiętniającą Józefa Czapskiego
PRAGA / We wtorek 21 grudnia 2021 roku odbyła się w Pradze uroczystość odsłonięcia tablicy upamiętniającej narodziny polskiego malarza i pisarza Józefa Czapskiego (1896‒1993). Projekt, którego celem jest upamiętnienie tej wybitnej postaci polskiej kultury, zrealizowany został we współpracy Instytutu POLONIKA oraz Instytutu Polskiego w Pradze. Tablica została odsłonięta na fasadzie historycznego pałacu Thun-Hohensteinów (Kolowratów). Współcześnie jest to siedziba ambasady Republiki Włoskiej w Republice Czeskiej. Autorką tablicy jest czeska rzeźbiarka, Paulina Skavová. W uroczystości udział wzięli m.in.: ambasador RP w Pradze Mirosław Jasiński, zastępca ambasadora Republiki Włoskiej w Pradze Antonella Fontana, nuncjusz apostolski oraz ambasadorowie Estonii i Litwy, radna Pragi Hana Marvanová, dyrektor Instytutu POLONIKA Dorota Janiszewska-Jakubiak, dyrektor Muzeum Pamięci XX wieku Jan Kalous i dyrektor Instytutu Polskiego w Pradze Maciej Ruczaj. Równocześnie z odsłonięciem tablicy Józefa Czapskiego w Pradze zainaugurowana została strona internetowa https://www.czapski.cz poświęcona życiu i twórczości artysty. Strona dostępna jest w językach: polskim, czeskim i angielskim. Malarz, eseista, krytyk Józef Czapski (1896–1993) był jednym z najważniejszych uczestników polskiego życia artystycznego i intelektualnego XX stulecia. Malarz i eseista, publicysta, krytyk. Oficer kawalerii, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej (za udział w której otrzymał Order Virtuti…

A może święta wśród zwierząt? Zoo w Ostrawie przygotowało dla dzieci prezent gwiazdkowy
OSTRAWA / Miłośnicy zwierząt będą mogli przyjść do Ogrodu Zoologicznego nawet w Wigilię, Boże Narodzenie, drugi dzień świąt i Sylwestra. Dla dzieci przygotowano prezent gwiazdkowy w postaci bezpłatnego wstępu od 24 do 26 grudnia. W tym czasie nie będzie specjalnego cotygodniowego karmienia wybranych gatunków zwierząt z komentarzem opiekuna, w zamian organizator przygotował dla zwiedzających małą niespodziankę... Zainteresowani mogą też nakarmić wolno żyjące ptaki. Do zainstalowanych na terenie zoo karmników można wsypać przyniesione ze sobą smakołyki - słonecznik i inne nasiona - oraz zawiesić kulę tłuszczową (bez plastikowej siatki, która jest zagrożeniem dla ptaków). Odpowiednia karma dla ptaków jest też dostępna bezpłatnie przy wejściu do zoo. Prezent gwiazdkowy dla dzieci do 15 roku życia Dzieci do 15 roku życia mogą liczyć na mały prezent świąteczny w postaci bezpłatnego wstępu do zoo w dniach od 24 do 26 grudnia. W tym czasie zoo będzie czynne tak, jak w każdy inny dzień, tj. od 9.00 do 16.00. Kasy i pawilony zamykane są o…

Weź udział w Konkursie Recytatorskim „Słowem–Polska”! Wyodrębniono trzy kategorie wiekowe
Kancelaria Prezydenta RP ogłasza II edycję Konkursu Recytatorskiego „Słowem–Polska” skierowanego do uczniów szkół polonijnych i polskich za granicą. O statuetkę Małżonki Prezydenta RP mogą ubiegać się młodzi Polacy uczący się języka polskiego w placówkach funkcjonujących w systemach oświaty innych państw. Serdecznie zapraszam uczniów szkół polonijnych i polskich poza granicami kraju do udziału w tym projekcie, który ma za zadanie wzmocnić poczucie tożsamości narodowej wśród polskich dzieci i młodzieży poprzez pielęgnowanie mowy polskiej oraz obcowanie z polską literaturą. Agata Kornhauser-Duda W założeniu organizatora celem konkursu jest upowszechnianie kultury żywego słowa wśród przyszłych „ambasadorów polskości” oraz kształtowanie w nich wrażliwości na piękno języka polskiego, a tym samym wzmacnianie poczucia tożsamości narodowej wśród Polonii i Polaków za granicą. Talenty recytatorskie w formie nagrań wideo mogą prezentować dzieci i młodzież w trzech grupach wiekowych: 7–9 lat, 10–13 lat i 14–19 lat. Cztery etapy Konkurs odbędzie się w terminie grudzień 2021 – czerwiec 2022 r. W tym czasie przewidziano cztery etapy eliminacji: szkolny, krajowy i…