Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
KARWINA / Zespół Sceny Bajka Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie przyjął w czwartek 21 marca zaproszenie do Klubu Dyskusyjnego Oddziału Literatury Polskiej Biblioteki Regionalnej w Karwinie-Frysztacie. Niecodzienną okazją był obchodzony tego dnia Światowy Dzień Lalkarstwa.
Karwińska impreza przebiegała pod hasłem Przyjechały Kukiełki. – Bo wszyscy na nas mówią kukiełki – wyjaśnił kierownik artystyczny lalkowej Sceny Bajka Jakub Tomoszek. Na spotkanie przybyli członkowie zespołu aktorskiego: Wanda Michałek, Dorota Grycz, Ewa Kus, Jan Szymanik oraz nowa kierownik literacka Simona Nyitrayová. Obecna była również długoletnia scenograf Bajki Halina Szkopek.
Jakub Tomoszek przedstawił najważniejsze momenty z historii liczącej ponad siedemdziesiąt lat Bajki, przypomniał jej kolejnych szefów. Teatr Lalek Bajka założony został w 1948 roku i przez sześćdziesiąt lat działał pod auspicjami Zarządu Głównego Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. Rozpoczynał od pacynek w teatrze pudełkowym pod kierownictwem Ferdynanda Króla. Bronisław Liberda wprowadził żywego aktora z lalką. W połowie lat 90. teatr zyskał własną siedzibę. W 2008 roku stał się trzecią sceną Teatru Cieszyńskiego.
Kierownik Bajki mówił o początkach przedstawień w dwóch wersjach językowych, polskiej i czeskiej. Pokazał dla porównania fragment spektaklu w jednym i drugim języku. Wspominał pierwsze dwujęzyczne przedstawienie, a były to „Świetliki”. Wyreżyserowała je Marie Míková, odtąd stale współpracująca z Bajką, która pomogła w spojrzeniu na teatr lalkowy współczesnym okiem. – Dziś teatry odchodzą od grania lalkami – wyjaśnił Tomoszek.
Mówił o zadaniach Sceny Bajka, z których najważniejszym jest nauczyć dzieci przychodzenia do teatru. Coraz więcej grup abonamentowych przywożonych jest do siedziby teatru, co umożliwia dzieciom poczuć lepiej jego atmosferę. Z drugiej strony, żartując, Tomoszek wspominał czasy, kiedy w każdym miejscu witano Bajkę serdecznie, częstowano nawet drugim śniadaniem.
Podkreślił, że teatr lalek jest nie tylko dla dzieci. W planach Bajki jest podzielenie abonamentu dla dzieci młodszych i starszych. Natomiast dla dorosłych są jego zdaniem wszystkie przedstawienia, bo Scena Bajka to teatr rodzinny.
Uczestnicy spotkania w Klubie Dyskusyjnym mieli także możliwość sprawdzenia, jak wygląda animacja lalki przez kilku aktorów, jakich prostych trików używa się w przedstawieniach, z jakich materiałów zrobione są lalki. Pytania dotyczyły też dwujęzyczności, dostosowania muzyki do akcentowania w danym języku czy śpiewania na żywo.
CR
Tagi: Jakub Tomoszek, Klub Dyskusyjny, kukiełki, Oddział Literatury Polskiej Biblioteki Regionalnej w Karwinie, Scena Bajka Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie
Komentarze