Myśliwi obchodzili św. Huberta w Krzywym Kościele

KARWINA / Na specjalną sobotnią uroczystą mszę świętą ku czci św. Huberta, patrona myśliwych i leśników, która odbyła się w kościele św. Piotra z Alkantary w Karwinie-Kopalniach, przybyło mnóstwo ludzi i fanów myślistwa. O tym, że nie było to zwykłe nabożeństwo, świadczył wystrój kościoła, gdzie oprócz głowy jelenia z imponującym porożem nabożeństwu przyglądał się wypchany dzik. Obecni na mszy byli również myśliwi w swych tradycyjnych mundurach. Msza w cieniu koronawirusa Jak przypomniał prezes  Stowarzyszenia Łowieckiego „Stonawka”, Wojciech Feber, ta tradycyjna impreza została zorganizowana przez myśliwych ze Stonawy na mniejszą skalę niż zwykle, głównie ze względu na obostrzenia przeciwepidemiczne. – Według informacji zwrotnych, które otrzymałem od gości, nawet w tej ograniczonej formie możemy mówić o sukcesie i cieszę się, że udało nam się stworzyć fajną atmosferę w sobotni dzień – powiedział Feber. Gulasz i sztandary Po specjalnym nabożeństwie można było skosztować gulaszu, domowych pasztetów lub rozgrzać się gorącymi napojami, które przygotowali członkowie Stowarzyszenia Łowieckiego. Akompaniament muzyczny zapewnili muzycy z rogami myśliwskimi…

Posiedzenie komitetu ds. mniejszości odbyło się w nietypowym miejscu. Członkowie zwiedzili Muzeum Ziemi Cieszyńskiej

CZESKI CIESZYN / W siedzibie Muzeum Ziemi Cieszyńskiej (Muzeum Těšínska) spotkali się w poniedziałek  8 listopada  na swoim regularnym posiedzeniu członkowie Komitetu ds. Mniejszości Narodowych Czeskiego Cieszyna. – Przewodniczący komitetu Tomasz Pustówka zwrócił się do mnie z prośbą o zorganizowanie spotkania w naszym muzeum, które zostałoby połączone ze zwiedzaniem ekspozycji w języku polskim. Chętnie zgodziłem się i ustaliliśmy szczegóły — stwierdził dyrektor czeskocieszyńskiej placówki muzealnej Zbyšek Ondřeka. Komitet ds. Mniejszości Narodowych Czeskiego Cieszyna schodzi się cztery razy w roku. – Zajmujemy się tematami dotyczącymi miasta i byliśmy bardzo zainteresowani wyremontowaną ekspozycją muzealną, dlatego cieszymy się, że po okresie pandemicznym, okresie zamkniętych instytucji kulturalnych wreszcie udało nam się odwiedzić muzeum. Należy docenić fakt, iż z funduszy unijnych udało się pozyskać tak znaczne kwoty, które pozwoliły na remont kapitalny budynku muzealnego i powstanie nowej ekspozycji. Jest bardzo nowoczesna, więc może docierać do młodego odbiorcy, co jest niezmiernie ważne — powiedział Tomasz Pustówka. Podkreślił, że komitet interesują tematy związane z mniejszościami narodowymi, w szczególności…

ZTF pojechał na plener do Wrocławia. Zobaczcie, jak fotograficy z Zaolzia uwiecznili to miasto [zdjęcia]

WROCŁAW / Tegoroczny plener Zaolziańskiego Towarzystwa Fotograficznego miał miejsce we Wrocławiu, mieście, które w tegorocznej rubryce Financial Times „Globalne miasta przyszłości” uplasowało się na pierwszym miejscu w kategorii małych i średnich miast. Dla turystów Wrocław charakterystyczny jest przede wszystkim rozsianymi po całym mieście małymi posągami krasnali. Obecnie we Wrocławiu znajduje się ponad 380 krasnali, a kolejne wciąż przybywają. Każda rzeźba przedstawia krasnala w różnych pozycjach w zależności od tego, w jakim miejscu się znajduje. Np. przy bankomacie stoi krasnal wypłacający pieniądze, w ogrodzie botanicznym krasnal z kwiatami w ręku a na miejscu widokowym krasnal z aparatem fotograficznym. W drodze powrotnej ZTF-owicze zwiedzili jeszcze zamek w Szczytnej oraz otaczające go lasy. Członkowie ZTF spędzili we Wrocławiu długi weekend, ale liczby zdjęć, z którymi wrócili, nie wstydziłby się nawet fotograf wyjeżdżający na całotygodniową wycieczkę.

Wolontariusze z Katowic pomagali na cmentarzu ewangelickim w Karwinie

KARWINA / Przez cały październik przebiegają prace na cmentarzu ewangelickim w Karwinie-Kopalniach. Z każdym sobotnim spotkaniem przybywa rąk do pracy. Podczas ostatniej "brygady" przyjechali do Karwiny wolontariusze z Katowic. W ostatnią sobotę w pracach porządkowo-renowacyjnych na dawnym cmentarzu ewangelickim uczestniczyło także kilkunastu wolontariuszy z Katowic. O tym, że potrzebna jest pomoc, dowiedzieli się z prasy. - Cmentarz ten miał zniknąć z powierzchni ziemi, i to dosłownie! Nasz wyjazd to wynik chęci kontaktu z Polakami w Republice Czeskiej. Tutejsi Polacy chcą pielęgnować cmentarze, pomniki, zapoznawać się z nowymi osobami z Polski oraz przedstawicielami Polonii. To nam się spodobało i chcielibyśmy przybyć ponownie - powiedziała pani Mirela, jedna z osób, która przybyła na brygady aż z Katowic. Katowiczanie przy okazji zwiedzili miasto Wolontariusze przy okazji zwiedzili Starą Karwinę, uczestniczyli w mszy świętej w Krzywym Kościele, odwiedzili groby poległych górników oraz grób Celestyna Racka. Zobaczyli też stary budynek kopalni "Gabriela" w Karwinie. Na koniec wizyty zwiedzali z przewodnikiem Frysztat z przyległym do zamku…

Ciekawa lekcja historii. Jan Ryłko opowiadał uczniom w Bystrzycy o Katyniu

BYSTRZYCA / Uczniowie bystrzyckiej podstawówki mieli okazję uczestniczyć w ciekawej lekcji historii. Wysłuchali prelekcji o zbrodni katyńskiej. O tych tragicznych wydarzeniach polskiej historii, która ma związek również z Zaolziem, opowiadał Jan Ryłko, prezes stowarzyszenia Rodzina Katyńska w Republice Czeskiej. Rodzina Katyńska liczy obecnie 52 członków. Jej celem jest dbanie o miejsca pamięci, organizacja spotkań i obchodów rocznicowych czy upowszechnianie wiedzy o Katyniu. Obecnie stowarzyszenie przy współpracy s konsulatem realizuje w szkołach podstawowych na Zaolziu cykl lekcji historycznych, które są poświęcone historii Zbrodni Katyńskiej. Prezes na początku prelekcji przybliżył uczniom krótko historię Śląska Cieszyńskiego i wytłumaczył uczniom związek naszego terenu ze zbrodnią katyńską. Tamte wydarzenia przybliżył uczniom na podstawie własnej historii rodzinnej, w Katyniu został zamordowany jego dziadek Józef Pilich. – To nie byli jacyś tam żołnierze, ale byli to ludzie z krwi i kości, którzy mieli swoje rodziny, żony, dzieci. Zamordowano ich bez oskarżenia, bez sądu, bez możliwości bronić się – podkreślał Jan Ryłko. Uczniom przybliżył czasy komuny, kiedy nie można było…

W Mostach myją okna dwa razy w roku. Na Wilije a na Jadwige [zdjęcia z odpustu]

MOSTY KOŁO JABŁONKOWA / Odpust w Mostach koło Jabłonkowa, który trwa przez cały weekend, to ważne wydarzenie dla całej wioski. Przez tydzień do Mostów zjeżdżają karuzele z bliska i z daleka. We wszystkich domach sprząta się, gotuje pyszne posiłki, bo często z tej okazji zjeżdża się cała rodzina. – W Mostach okna sie myje dwa razy w roku – na Wilije a na odpust św. Jadwigi – z uśmiechem na ustach opowiada mieszkaniec Mostów. W weekend wierni przychodzą  do kościoła na msze święte, później całymi rodzinami zwiedzają rozciągający się w centrum wioski plac odpustowy. Dawniej uroczystości odbywały się „na Kamiyncu“. Od drugiej połowy XX wieku przeniosły się do centrum, w okolice Drzewiónki na Fojstwiu.

Darkowska Jesień pod znakiem jubileuszu. Nagroda dla dyrygentki chóru Lira [zdjęcia]

DARKÓW / W niedzielę Dom Polski PZKO w Karwinie Frysztacie rozbrzmiewał dźwiękami muzyki. Po rocznej przerwie MK PZKO Karwina-Darków zorganizowało tam swoją sztandarową imprezę „Darkowska Jesień“. W tym roku jednak miała bardziej uroczysty charakter, darkowski chór mieszany Lira obchodził bowiem jubileusz 111-lecia. Z tej okazji konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz na ręce dyrygent chóru Beaty Pilśniak-Hojki przekazała Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis" nadany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP. Pracę chórzystów doceniło również MK PZKO. Zaprezentowany przez chór repertuar miał charakter iście jubileuszowy. Publiczność nagrodziła wykonawców burzliwymi oklaskami. – Chcieliśmy, by nasz występ zabrzmiał operetkowo, wodewilowo. Żeby każdy mógł posłuchać i może nawet pod nosem zaśpiewać z nami – tłumaczyła dyrygent. https://youtu.be/y6K7Jm4fKIg Organizatorzy imprezy co roku starają się urozmaicać program artystyczny, dlatego też goście mieli okazję wysłuchać mini recital fortepianowy Joanny Zolich. Nie zabrakło poezji jesiennej i śpiewu solowego w wykonaniu Katarzyny i Małgorzaty Szyi. A by tradycji stało się zadość, zaproszono również zespół z Polski, tym razem Wesołe…

Spotkanie z literaturą. By dobrze rozpocząć tydzień [zdjęcia]

BYSTRZYCA / Dla uczniów bystrzyckiej podstawówki bardzo przyjemnie rozpoczął się ubiegły tydzień, bowiem już w poniedziałek zaraz na pierwszych lekcjach spotkali się z niesamowicie interesującą i wszechstronnie utalentowaną autorką Joanną Jagiełło, która Zaolzie odwiedziła w ramach edycji akcji czytelniczej „Z książką na walizkach“. Joanna Jagiełło jest nie tylko pisarką, pisze książki dla dzieci, młodzieży i dorosłych, ale zarazem pisze teksty piosenek, komponuje, gra na gitarze, maluje, jest autorką podręczników do języka angielskiego. O tym, że jest osobą godną podziwu, przekonała uczniów nie raz w trakcie miłego spotkania. Ciekawie i z humorem przedstawiła swoją biografię, opowiadała o swojej twórczości, zainteresowaniach, po czym chętnie odpowiadała na pytania uczniów. Uczniowie dowiedzieli się, że ulubioną pisarką jest Olga Tokarczuk, największą nagrodą dla niej to zainteresowani jej książkami czytelnicy. Na zakończenie spotkania pisarka wspominała tytuł jednej ze swoich książek „Czekolada z chilli", w której bohaterka po pewnych przeżyciach dochodzi do wniosku, że relacje między ludźmi, szczególnie jeśli chodzi o miłość, nie są ja mleczna czekolada – zawsze słodka,…

Zjazd Absolwentów Gimnazjum w obiektywie Mariana Siedlaczka [ZDJĘCIA]

W Jabłonkowie podsumowali ubiegły rok. Stanisław Gawlik otrzymał pas góralski

JABŁONKÓW / Członkowie MK PZKO w Jabłonkowie spotkali się 10 października 2021 na zebraniu sprawozdawczym, by podsumować działalność Koła za ubiegły rok. Początek obrad zebranym umiliły siostry Jakubikówny, uczennice Szkoły Podstawowej im. H. Sienkiewicza w Jabłonkowie, które zaprezentowały ludowe pieśni góralskie. Zaśpiewały je na dwa głosy. Swym występem zachwyciły zebraną publiczność.  Powitano też kilku nowych członków Miejscowego Koła PZKO. Z okazji życiowego jubileuszu złożono życzenia Zygmuntowi Stopie (90 lat). Zygmunt Stopa, który był m.in. prezesem ZG PZKO, swoje okrągłe urodziny obchodził w roku 2020. Z powodu ograniczeń epidemiologicznych życzenia złożono mu dopiero w tym roku. Jubilat Zygmunt Stopa (w środku) Następnym jubilatem był Stanisław Gawlik (80 lat). W imieniu MK PZKO prezes Jan Ryłko wręczył mu pas gorolski. Prezes MK Jan Ryłko podsumował działalność koła w 2020. Działalność ta niestety z powodu pandemii była ograniczona.   W kolejnej części zebrania sprawozdania złożyli przedstawiciele działających przy MK PZKO Jabłonków Klubów: Chóru Męskiego Gorol, Zespołu Tanecznego Zaolzi i Zaolzioczek, Kapeli Lipka, Kapeli Nowina, Klubu Kobiet,…

Balladyna z okazji 70-lecia Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego [zdjęcia]

CZESKI CIESZYN / W sobotę 9 października sala Teatru Cieszyńskiego zapełniła się do ostatniego miejsca. Okazją ku temu była premiera sztuki „Balladyna” w wykonaniu Sceny Polskiej oraz uroczyste obchody 70-lecia zespołu. Przed rozpoczęciem spektaklu odbył się najpierw wernisaż wystawy, poświęcony 70-leciu założenia Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do niedzieli 24 października. Kolejnym punktem programu był pokaz premiery filmu dokumentalnego o Scenie Polskiej oraz Teatrze Cieszyńskim, który nakręciła Telewizja Polska Kielce. Film wkrótce będzie dostępny online. Premiera sztuki „Balladyna” J. Słowackiego Jest to jeden z najważniejszych polskich dramatów epoki romantyzmu, napisany w 1834 roku w Genewie przez Juliusza Słowackiego. Dramat Słowackiego to opowieść o żądzy władzy i dorastaniu do roli zbrodniarza. Nie przypadkiem imię głównej bohaterki nawiązuje do ballady, w której zazwyczaj pojawiają się motywy fantastyczne i elementy wierzeń ludowych. Balladyna miała być początkiem cyklu kronik historycznych o zamierzchłych dziejach polskiego narodu. Słowacki powołał do życia baśniową i fantastyczną krainę poezji za pomocą szekspirowskich środków wyrazu. Scena…

Trzy pory roku w Bystrzycy. Zbigniew Kaleta i Adam Farana zachwycili publiczność

BYSTRZYCA / Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa w Bystrzycy zorganizowano koncert w ramach serii koncertów Trzy pory roku. Tym razem posłuchać można było muzyki klasycznej, jazzu i popu w wykonaniu Zbigniewa Kalety oraz Adama Farany. - Koncerty organizujemy już od lat. Niestety pandemia koronawirusa spowodowała, że byliśmy zmuszeni przerwać nasz projekt. Dopiero po ponad roku mogliśmy wrócić do tradycyjnych koncertów muzyki poważnej w ramach cyklu Trzy pory roku. Obawiamy się trochę tego, czy po tak długiej przerwie przyjdzie publiczność – zdradziła jeszcze przed koncertem Irena Ondraszek. Obawy okazały się zbędne, sala wypełniła się do ostatniego miejsca. Przybyli młodzi, starsi. Obecnych przywitał Roman Wróbel, wójt gminy. Wszyscy obecni w Centrum Zborowym LEAV zgodzili się, że brakowało im takich spotkań z muzyką na żywo.

Balladyna na 70-lecie. Jubileusz Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego w obiektywie Mariana Siedlaczka