Renata Staszowska
E-mail: renata@zwrot.cz
TRZYNIEC, BYSTRZYCA / W piątkowe popołudnie 23 maja sala widowiskowa trzynieckiego Domu Kultury „Trisia” wypełniła się muzyką, barwami i emocjami. Wszystko za sprawą jubileuszowego, 25. Koncertu Majowego, podczas którego zaprezentowały się chóry „Wiolinki” i „Crescendo” ze Szkoły Podstawowej i Przedszkola im. Stanisława Hadyny w Bystrzycy. To wyjątkowe wydarzenie muzyczne po raz kolejny udowodniło, że dziecięce i młodzieżowe zespoły pod batutą Danuty Cymerys potrafią stworzyć niepowtarzalny klimat i poruszyć serca publiczności.
„Witajcie w naszej bajce” – trzy godziny pełne emocji
Tegoroczny koncert odbył się pod hasłem „Witajcie w naszej bajce” i był prawdziwą muzyczną podróżą przez światy wyobraźni, radości i refleksji. Trwające niemal trzy godziny widowisko ani przez chwilę nie pozwoliło na nudę – dynamicznie zmieniające się sceny, różnorodny repertuar i bogata oprawa wizualna tworzyły spójną całość, która wciągała widzów od pierwszych dźwięków aż po finałowe brawa.
Koncert otworzyły wspólne występy dzieci, młodzieży, absolwentów oraz zaprzyjaźnionych zespołów: Polskiego Chóru Mieszanego „Collegium Canticorum”, Zespołu Folklorystycznego „Bystrzyca” i Kapeli „Bezmiana”. Ten międzypokoleniowy moment, w którym na jednej scenie spotkali się dawni i obecni członkowie chóru, był pięknym symbolem ciągłości i siły wspólnego śpiewania. Zabrzmiał „Hymn Trzeciego Tysiąclecia”, który – jak podkreśliła Danuta Cymerys – zaśpiewano dla pokrzepienia serc w niełatwych czasach.
Od Kleksa do klasyki
Druga część koncertu przeniosła publiczność do magicznego świata „Akademii pana Kleksa”. Najmłodsi chórzyści z „Wiolinek” z radością i dziecięcą energią wykonali utwory oparte na tekstach Jana Brzechwy, upamiętniając jednocześnie 80-lecie wydania tej niezwykłej książki. Towarzyszące piosenkom projekcje wideo – zabawne, kolorowe i dopasowane do tematyki utworów – świetnie podkreślały bajkowy charakter tej części koncertu.
Trzecia odsłona wieczoru należała do „Crescenda”, który zaprezentował zróżnicowany program – od muzyki rozrywkowej, przez klasykę.
Koncert z przesłaniem i sercem
Dyrygentka Danuta Cymerys, która od lat prowadzi oba chóry, zadbała nie tylko o wysoki poziom muzyczny, ale i o głębię przekazu. W jubileuszowym programie znalazły się odniesienia do ważnych rocznic: 80-lecia zakończenia II wojny światowej, urodzin i śmierci Jana Pawła II, czy wspomnianego już jubileuszu „Akademii pana Kleksa”. Wspomniała również, że program powstawał z myślą o różnorodności i radości – i to z pewnością udało się osiągnąć.
– Będzie ciekawie, różnorodnie i bardzo kolorowo – zapowiadała koncert Danuta Cymerys. I tak właśnie było. Kolorowo – zarówno w scenografii i strojach, jak i w doborze repertuaru. Różnorodnie – bo każdy znalazł coś dla siebie. I pięknie – bo to, co płynęło ze sceny, było autentyczne i pełne pasji.
– Mamy ogromne szczęście, że naszą szkolną scenę i serca dzieci prowadzi właśnie taka dyrygentka jak Danuta Cymerys – powiedział Bogdan Sikora, dyrektor bystrzyckiej szkoły. – To osoba, która nie tylko zna się na muzyce, ale po prostu ją czuje. Nie trzeba jej do niczego namawiać – działa z wewnętrznej potrzeby, z pasji. A to widać już od pierwszych dźwięków – i na scenie, i w oczach dzieci, które pod jej kierunkiem rozkwitają. Takich ludzi dzisiaj naprawdę trzeba cenić.
Ćwierć wieku wspólnego śpiewania
Koncert Majowy w Trisii to nie tylko muzyczne święto, ale też dowód na to, jak wiele mogą osiągnąć dzieci i młodzież, gdy mają wsparcie, pasję i dobrego przewodnika. Danuta Cymerys od 25 lat prowadzi chóry z Bystrzycy z niezmiennym zaangażowaniem, a każdy koncert jest ukoronowaniem całorocznej pracy, ale też radosnym świętem wspólnego muzykowania.
– Wzięłam udział w jubileuszowym Koncercie Majowym, ponieważ była to dla mnie wyjątkowa okazja, by powrócić wspomnieniami do pięknych chwil spędzonych na wspólnym śpiewaniu w chórze i radosnym czasie z kolegami. Muzyka od zawsze zajmowała szczególne miejsce w moim życiu, dlatego uczestnictwo w tym wydarzeniu sprawiło mi ogromną radość. Co więcej, jako nauczycielka w bystrzyckiej szkole, mogłam wystąpić razem z moimi uczniami, co uczyniło ten koncert jeszcze bardziej wyjątkowym – zdradziła Terezie Bojko, nauczycielka bystrzyckiej podstawówki.
Publiczność nagrodziła młodych wykonawców owacjami na stojąco, a wielu wychodziło z sali ze wzruszeniem w oczach i uśmiechem na twarzy. Bo to był naprawdę wyjątkowy wieczór – pełen emocji, talentu i pięknej, dziecięcej radości.



















































Komentarze