Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Ks. Jan Leopold Szersznik należy bez wątpienia do kluczowych postaci związanych ze Śląskiem Cieszyńskim.
Dzięki niemu możemy dziś korzystać z bogatych zbiorów starodruków w Cieszynie, zawdzięczamy mu też m.in. rozwój szkolnictwa w regionie oraz rozwój samego miasta Cieszyna, którego został radnym. Dokładnie dziś 3 marca mija 270. rocznica jego urodzin.
O dorobku ks. Jana Leopolda Szersznika mówiła w czwartek w ramach Międzygeneracyjnego Uniwersytetu Regionalnego PZKO Anna Rusnok z Książnicy Cieszyńskiej.
Prelegentka zwróciła uwagę na wszechstronność zainteresowań i wiedzy ks. Leopolda Szersznika.
Szersznikowi Cieszyn zawdzięcza nie tylko pierwsze na obecnych ziemiach polskich muzeum — Muzeum Śląska Cieszyńskiego, ale i bibliotekę, której kontynuatorką jest Książnica Cieszyńska, w której biblioteka Szersznika stanowi najstarszą i najcenniejszą część zbiorów.
– Zbiory muzealne i bibioteczne gromadził od wczesnej młodości – mówiła prelegentka. I pomimo tego, że podczas pożaru spora część zbiorów spłonęła, w momencie jego śmierci, biblioteka liczyła około 8 tys. pozycji, a muzeum miało ponad 9 tys. eksponatów.
Otwarte dla publiczności w 1802 r., muzeum i biblioteka były jednymi z pierwszych tego typu instytucji na obecnych ziemiach polskich.
W Cieszynie ks. Szersznik musiał zajmować się wieloma rzeczami: i to tak sprawami organizacyjnymi, jak i pracą pedagogiczną. Z człowieka późnego baroku zamienił się w człowieka renesansu. Po największym pożarze w historii Cieszyna w 1789 r. nadzorował również odbudowę miasta.
W 1787 r. został prefektem gimnazjum. – Praca w Gimnazjum była jego największym powołaniem – stwierdziła prelegentka i dodała, że praca i edukacja młodzieży wpisuje się w program zakonu jezuitów. Ponadto Szersznik zarządzał koniunktami i bursami dla młodzieży.
W 1804 r. objął stanowisko nadzorcy nad szkołami ludowymi na całym Śląsku Cieszyńskim.
– Zauważył, że ludność miejscowa mówi większością po polsku, więc trudno im się uczyć z czeskich podręczników. Jako pierwszy starał się wyjednać podręczniki polskie na terenie Śląska Cieszyńskiego, ale niestety nie udało mu się – dodała wykładowczyni.
Natomiast udało mu się otworzyć bibliotekę publiczną oraz muzeum w 1802 r. Założył również fundację, która wspierała bibliotekę.
Fundacja działała do 1917 r., po I wojnie światowej i po podziale Śląska Cieszyńskiego muzeum i biblioteka wegetowały.
Dopiero w latach 30. kiedy powstało Muzeum Cieszyńskie, zbiory Szersznika przekazano do tegoż muzeum.
AS
Tagi: Anna Maria Rusnok, ks. Leopold Jan Szersznik