![Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Sprawdź swoją wiedzę! [quiz]](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2021/02/dzien-jezyka-600x400.jpg)
Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Sprawdź swoją wiedzę! [quiz]
21 lutego na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Święto to zostało ustanowione przez UNESCO podczas 30. Sesji Konferencji Generalnej 17 listopada 1999 roku. Z okazji tego święta przygotowaliśmy dla naszych czytelników krótki quiz. Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego został ustanowiony, aby uczcić pamięć pięciu studentów, którzy zginęli podczas demonstracji pokojowej 21 lutego 1952 roku w Dhace w Bangladeszu. Domagano się wówczas nadania językowi bengalskiemu statusu języka urzędowego. Data ta ma nie tylko upamiętniać przywołane wydarzenia, ale także przypomnieć, że język to najpotężniejsze narzędzie ochrony i rozwoju wspólnego dziedzictwa kulturowego ludzkości. Obchody święta zwracają uwagę na potrzebę troski o język ojczysty, jego promocję i ochronę różnorodności językowej na świecie. Z tej okazji przygotowaliśmy dla naszych czytelników krótki quiz sprawdzający wiedzę z zakresu słownictwa.

Z Ostrawy do Warszawy będzie można lecieć 5 razy w tygodniu. LOT wznawia połączenie
OSTRAWA / Linia lotnicza pomiędzy Ostrawą a Warszawą zostanie na nowo otwarta 28 marca 2022 r. Polskie Linie Lotnicze LOT będą obsługiwały tę trasę 5 razy w tygodniu - w poniedziałki, wtorki, czwartki, piątki i soboty. Połączenie do stolicy Polski zostało pierwotnie uruchomione 25 października 2020 r. Jednak pod koniec marca następnego roku zostało ono wstrzymane ze względu na pandemię i wynikające z niej ograniczenia w podróżowaniu. - Połączenie z głównym węzłem w Europie jest jednym z naszych priorytetów. Łącząc się z rozbudowaną siecią lotniczą LOT w Warszawie, zapewnimy długoterminową mobilność dla województwa morawsko-śląskiego – powiedział Jaromír Radkovský, dyrektor generalny Portu Lotniczego Ostrava. Loty na tej trasie będą obsługiwały samoloty Bombardier Q400 i Embraer 170/175 o pojemności od 70 do 82 miejsc w trzech klasach podróży. - Rozkład lotów na trasie jest tak ustalony, aby pasażerowie mogli wygodnie dotrzeć do celu z jedną przesiadką w Warszawie. Dzięki temu połączeniu takie miejsca, jak Amsterdam, Bruksela, Frankfurt, Paryż, Moskwa i wiele innych…

Mam tę moc! Confetti, zabawy, niespodzianki. Tak bawiły dzieci z przedszkola w Oldrzychowicach
OLDRZYCHOWICE / Wczoraj (16 lutego) w Przedszkolu pod Wesołą Chmurką odbył się bal. Tańcom, zabawom i radości nie było końca. Poprosiliśmy o krótką rozmowę na temat przebiegu imprezy kierowniczkę przedszkola Olgę Bocek. Dzisiejszy dzień w przedszkolu wyglądał inaczej niż zazwyczaj? Rano odbyła się sesja fotograficzna, potem zjedliśmy śniadanie. Mniej więcej o 9.00 rozpoczęliśmy bal - jak co roku - polonezem. Mieliśmy dzisiaj dwoje dwulatków, więc dla nich było to coś zupełnie nowego. Po polonezie dzieci zaprezentowały swoje kostiumy - powiedziały za co się przebrały. Były tańce przeplatane zabawami, na przykład dziewczynki chodziły na czas w butach na obcasach. W nagrodę były cukierki. W połowie balu mieliśmy poczęstunek - mama Joli upiekła dla wszystkich dzieci muffinki. Był również dziecięcy szampan. Bawiliśmy się do 12.00. A ilu było dzisiaj balowiczów? W balu uczestniczyło dwadzieścia troje dzieci. Na szczęście mogla przyjść większość dzieci. Niezmiennie najpopularniejszym przebraniem jest Elza. Ale były też wróżki, strażak, króliczek, Indianin, kowboj, papuga i wiele innych. A co się…

KIEROWCY, UWAGA! Za 14 dni zostanie zamknięty wiadukt prowadzący do Huty Trzynieckiej. Przed nami pół roku utrudnień na drogach
TRZYNIEC / Wiadukt w centrum miasta, prowadzący na Kanadę i Podlesie, w kierunku głównej bramy Huty Trzynieckiej, zostanie zamknięty 1 marca. Zamknięcie spowodowane będzie koniecznością przeprowadzenia remontu. Prace potrwają do końca sierpnia. Do tego czasu mieszkańcy muszą się liczyć w poważnymi utrudnieniami - objazdami i korkami. Oficjalny objazd dla pracowników huty i szpitala na Podlesiu będzie prowadził ulicą Frýdecką, drogą I/11 w kierunku na Niebory, a następnie lasem na Kanadzie. Autobusy dla pracowników Huty Transport dla pracowników huty zostanie utrzymany z wyjątkami, które zostaną uwzględnione w rozkładach jazdy. Część autobusów będzie kończyło swój bieg na dworcu autobusowym. Część z nich pojedzie trasą alternatywną przez ulicę Cieszyńską i przez strefę przemysłową wokół walcowni C do bramy głównej i z powrotem. Autobusy będą również kursować między przystankami pod Kanadą, główną bramą i nowym prowizorycznym przystankiem przy bramie pieca koksowniczego, aby ułatwić przemieszczanie pracowników jak najbliżej dworca autobusowego. Przejście podziemne będzie otwarte zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów. Zlikwidowane parkingi W sobotę 26…

W Bibliotece w Trzyńcu odbędzie się cykl prelekcji. Tematem spotkań będzie gwara
TRZYNIEC / We wtorek 22 lutego w Bibliotece w Trzyńcu odbędzie się pierwsza prelekcja z cyklu dotyczącego dialektów regionalnych Śląska Cieszyńskiego. Na pierwszym wykładzie Jana Raclavská i Daniel Kadłubiec opowiedzą o różnicach w mowie używanej na Śląsku Cieszyńskim. Kolejne spotkania odbędą się w marcu. Wstęp na wszystkie prelekcje jest darmowy. - Gwara po naszymu to ważny element naszego regionu, który tworzy tożsamość miejsca. Niemniej czujemy, że maleje liczba osób, które posługują się nią w sposób naturalny. Dlatego postanowiliśmy we współpracy z portalem Gorolweb pokazać, jak ważną częścią składową regionalnej kultury jest gwara – mówi Martina Wolna, dyrektorka Biblioteki w Trzyńcu. Prelegentami będą prof. Daniel Kadłubiec i doc. Jana Raclavská z Wydziału Slawistyki Uniwersytetu w Ostrawie, którzy od dawna zajmują się dialektami regionalnymi i potrafią o nich ciekawie opowiedzieć. Pierwszy z cyklu wykładów odbędzie się 22 lutego o godzinie 17:00 w dużej sali Biblioteki w Trzyńcu. Tematem spotkania będą różnice w dialektach używanych na Śląsku Cieszyńskim. W sumie odbędą się trzy…

Polskie piosenki o miłości. Subiektywna lista
Jak walentynki, to też piosenki o miłości. Proponujemy wam jak najbardziej subiektywną listę polskich piosenek o miłości stworzoną przez naszą redakcję. Jest kilka wątków zaolziańskich, ale nie tylko. Umawiamy się na dziewiątą Nasz przegląd rozpoczynamy od jednej z najbardziej znanych piosenek okresu dwudziestolecia międzywojennego. Jako pierwszy śpiewał ją Eugeniu Bodo. Utwór pochodzi z filmu „Piętro wyżej”, w którym aktor wcielił się w rolę Henryka Pączka, spikera radiowego. Film został nakręcony w roku 1937. https://www.youtube.com/watch?v=2xlKRtF9FkE Dmuchawce, latawce, wiatr Pisał się rok 1983, Urszula Beata Kasprzak wydała płytę "Urszula". Znalazł się na niej nagrany w lutym 1983 utwór "Dmuchawce, latawce, wiatr". Podkład instrumentalny nagrał zespół Budka Suflera. Zdjęcia do teledysku nagrano na terenie Lotniska Lublin-Radawiec. Proponujemy jednak utwór w wykonaniu innej piosenkarki – Ewy Farnej. https://www.youtube.com/watch?v=KoILNyPLFnM Rozumiem uśmiech twój królewno... Pozostajemy częściowo na Zaolziu i pozostajemy w dwudziestoleciu międzywojennym. Kolejna piosenka Eugeniusza Bodo, tym razem z filmu „Jego ekscelencja subiekt" z 1933 roku. Wybraliśmy bardziej współczesne wykonanie, choć też już z ubiegłego wieku. Zapraszamy do wysłuchania…

Nieoprocentowane pożyczki na zakup ekologicznego ogrzewania i paneli fotowoltaicznych. Huta pożyczy pracownikom pieniądze
TRZYNIEC / Pracownicy Huty w Trzyńcu mogą uzyskać nieoprocentowane pożyczki na zakup mieszkania lub jego remont do kwoty 300 tys. koron. W tym roku firma rozszerzyła również swoją ofertę o pożyczki na zakup ekologicznego ogrzewania lub paneli fotowoltaicznych. Pracownicy mogą wziąć nieoprocentowaną pożyczkę na docieplenie budynku, wymianę okien, naprawę dachu, zakup domu lub mieszkania, ale także na wymianę systemu grzewczego z paliw stałych na biomasę, ogrzewanie elektryczne czy gazowe, a także na gazowe pompy ciepła oraz gazowe kotły kondensacyjne czy inne formy ekologicznego ogrzewania. Pożyczka może również zostać przeznaczona na zakup i instalację paneli fotowoltaicznych. Dodatkowo pracownik może pożyczyć od pracodawcy nieoprocentowaną pożyczkę na dofinansowanie kosztów uzyskania dotacji na kocioł. Warunkiem zmiany instalacji grzewczej jest potwierdzenie o ekologicznej utylizacji kotła na paliwo stałe. W ubiegłym roku firma udzieliła 14 pożyczek na kwotę przekraczającą dwa miliony koron. Pracownicy najczęściej wykorzystywali je do finansowania dociepleń, napraw dachów i wymiany okien.

„Śniegu już nie będzie”. Kino Kosmos zaprasza na polskojęzyczny film
TRZYNIEC / Trzynieckie kino Kosmo zaprasza na seans w języku polskim (z czeskimi napisami). We wtorek 22 lutego zostanie wyświetlony film w reżyserii Michała Englerta i Małgorzaty Szumowskiej, zatytułowany "Śniegu już nie będzie". Film łączy w sobie dwa gatunki - komedię i dramat. Powstał w 2020 roku w koprodukcji polsko-niemieckiej. Jest to historia pochodzącego ze Wschodu Żenii, który zatrudnia się jako masażysta na luksusowym podmiejskim osiedlu. W niedługim czasie zostaje powiernikiem swoich klientów. W głównym rolach grają: Alec Utgoff, Maja Ostaszewska, Agata Kulesza, Weronika Rosati, Katarzyna Fiigura, Łukasz Simlat, Andrzej Chyra, Krzysztof Czeczot. Za kamerą stanął Michał Englert. Więcej na temat filmu można znaleźć na stronach kina Kosmos. Rezerwacji biletów można dokonać tutaj. https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=RYGH--R53H8&feature=emb_title

W Hawierzowie można zobaczyć obrazy Oskara Pawlasa. W tym roku mija 10 rocznica jego śmierci
HAWIERZÓW / Niemal przez cały miesiąc w Galerii Maryčka będzie trwać wystawa "Nebe a Země" (pol. Niebo i Ziemia), na której prezentowane jest malarstwo zaolziańskiego artysty Oskara Pawlasa. W czasie trwania wystawy można również kupić dzieła nieżyjącego już zaolziańskiego artysty. Z pomysłem zorganizowania wystawy wyszła kuratorka Tereza Klečková. Wystawa ma charakter indywidualny – można na niej zobaczyć około 25 prac artysty. - Zorganizowaliśmy ją bez specjalnej okazji. Chyba że byśmy wzięli pod uwagę, że minęło właśnie 10 lat od śmierci dziadka, który zmarł na wiosnę 2012 roku. Cieszymy się, że możemy te obrazy pokazać, ponieważ mamy ich całe mnóstwo i na co dzień nikt ich nie ogląda. Co prawda ludzie mogą się odezwać i je u nas zobaczyć, ale mało kto to robi. Obrazy wystawione w galerii można również kupić - mówi Elżbieta Chmiel, wnuczka Oskara Pawlasa. Za dwa lata planowana jest większa wystawa prac artysty z okazji setnej rocznicy jego urodzenia. Wystawę można zobaczyć w Galerii Maryčka w Hawierzowie…

Dzisiaj jest Międzynarodowy Dzień Pizzy. Kto jeszcze dzisiaj jej nie jadł, musi to nadrobić!
Pizza to najpopularniejsze danie włoskie, które zawojowało cały świat. Nie ma się co dziwić. Jest tłusta, serowa i chrupiąca. Rodzajów pizzy jest tak wiele, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Choć dziś w Czechach czy Polsce nie brakuje dobrych pizzerii, wielu uważa, że najlepsza jest jednak domowa. Mało kto wie, że historia pizzy jest bardzo odległa. Płaskie, okrągłe placki były wypiekane w różnych starożytnych kulturach świata, jednak pierwsza wzmianka o "pizy" pochodzi z dokumentu z 997 roku. W XVII wieku mianem pizzy alla mastunicola określano wypiek przyprawiony bazylią i serem, a pizzą ai cecinelli nazywano placek z rybą. Co ciekawe, pierwsze pizze nie były podawane z sosem pomidorowym. Pomidory w Europie pojawiły się dopiero w XVI wieku. Dwa wieki później danie to było na tyle popularne, że zaczęto je serwować w lokalach zwanych pizzeriami. Ich popularność już wtedy była tak duża, że wzbudziły zainteresowanie króla Ferdynanda II Burbona. Jego wizyta w jednej z pizzerii przyczyniła się do spopularyzowania tego…

Walentynki wśród zwierząt. Zoo w Ostrawie ma ciekawą propozycję dla zakochanych
OSTRAWA / Zamierzasz świętować walentynki i szukasz nietuzinkowego prezentu dla swojej ukochanej lub swojego ukochanego? W najbliższą sobotę (12 lutego) w Ogrodzie Zoologicznym w Ostrawie zakochane pary otrzymają zniżkę na wstęp do zoo. Każda zakochana para, która odwiedzi zoo w sobotę 12 lutego, zapłaci tylko za jedną osobę. Zniżka dotyczy nie tylko par, które zakochały się w sobie niedawno, ale i tych, które mogą pochwalić się dłuższym stażem... Jedynym warunkiem jest zakup biletu w dniu wydarzenia przy wejściu do zoo. Zoo zastrzega, że nie zwróci pieniędzy za bilety zakupione w przedsprzedaży. W związku z obecną sytuacją w tym roku z okazji Walentynek niestety nie będzie zwiedzania z przewodnikiem. Zoo jest otwarte w lutym o godzinę krócej niż zwykle (ze względu na obostrzenia). Kompleks zamykany jest o 16.00, kasy i pawilony o 15.00. Nadal obowiązuje zniżka poza sezonem. https://www.youtube.com/watch?v=52KYEYVaNZg&t=4s

Pogotowie językowe. Kto i kiedy zawodzi?
Właśnie trwa olimpiada zimowa w Pekinie, a nas za niedługo czekają Światowe Zimowe Igrzyska Polonijne. Miłośnicy sportów zimowych będą używać słów, które nie są powszechne - nie trudno więc będzie o zapożyczenia z języka czeskiego. Ostatnio spotkałam się z takim użyciem słowa 'zawodzić': "Chętne osoby będą mogły zawodzić w Światowych Zimowych Igrzyskach Polonijnych". Przyznam, że wcześniej nie spotkałam się z tym zapożyczeniem językowym, więc zdanie to wywołało szeroki uśmiech na mojej twarzy. 'Zawodzić' w języku polskim ma kilka znaczeń. Zawodzimy przyjaciela, gdy ten potrzebuje naszej pomocy, a my go nie wspieramy. Uczeń może zawieść swojego nauczyciela, gdy nie nauczy się na sprawdzian. Zawodzi nas również intuicja albo pamięć. I zawodzimy, gdy śpiewamy lub płaczemy przeciągle i głośno. W przytoczonym przykładzie nie chodzi więc o żadne z tych znaczeń, ale o to, że "Chętne osoby będą mogły wziąć udział w Światowych Zimowych Igrzyskach Polonijnych". Wszystkim zawodnikom, którzy będą brali udział w zawodach w Wiśle, życzymy więc zwycięstwa. Mamy nadzieję, że nas…

Mapy katastralne monarchii austro-węgierskiej będą dostępne w sieci!
Jak wyglądały nasze miejscowości w pierwszej połowie XIX wieku? Jak się wtedy nazywały? Którędy prowadziły drogi? Już niebawem będziemy mogli sami sprawdzić to w sieci. Eksperci z Wydziału Nauk Stosowanych Uniwersytetu Zachodnioczeskiego w Pilźnie we współpracy z firmą Gepro stworzyli technologię i oprogramowanie do przetwarzania i wyświetlania map katastralnych z lat 1826-1843. Oryginalne mapy katastralne powstały w monarchii w latach 1826-1843. Są to mapy rękopiśmienne w skali 1:2880, które drukowano techniką litografii. Pierwsza z wydrukowanych map była przechowywana w Wiedniu jako egzemplarz wzorcowy, tzw. obowiązkowy druk cesarski. Pozostałe mapy były wykorzystywane w rutynowej pracy. Na niemal 50 tysiącach arkuszy zobrazowano prawie 13 tysięcy obszarów katastralnych. Łączna powierzchnia obszaru wynosi 7932 800 ha, tj. 15 359 513 działek. Program został zaprojektowany tak, aby rozpoznawać krawędzie poszczególnych map Eksperci z Wydziału Geomatyki pod kierownictwem Václava Čady wraz z naukowcami z Wydziału Informatyki i Technik Cyfrowych pod kierownictwem Pavla Krála stworzyli oprogramowanie do automatycznego wykrywanie arkuszy map. - Nasz program został zaprojektowany tak,…

Gdy świętej Agaty, to wyłazi mucha spod chaty. Agatowy chleb, woda i sól…
Dziś w kościele katolickim wspomina się św. Agatę. W tradycyjnej kulturze Śląska Cieszyńskiego był to dzień, w którym święcił się chleb, woda i sól. Żywym kultem wśród górali Beskidu Śląskiego cieszyła się św. Agata (5 II), broniąca przed żywiołami. Tego dnia święci się w kościele katolickim takie atrybuty obrzędowe jak chleb, sól i wodę. Agatowa woda i chleb mają moc odżegnywania żywiołów, nie tylko burzy, ale i powodzi i pożarów. Aby odżegnać burzę należało wyjść przed dom i pokropić agatową wodą w stronę nadchodzącej nawałnicy i przeżegnać się znakiem krzyża. Podczas pożaru wrzucano do ognia garść soli. Do ognia wrzucano również chleb pokropiony wodą, zwłaszcza jeżeli to był ogień pochodzący od pioruna. Sól świętej Agaty wrzucano też do dołu przy kopaniu studni lub przy jej czyszczeniu, co miało zapewnić czystość i dobrą jakość wody. W razie groźby powodzi wlana do rzeki lub potoku woda świętej Agaty wraz z wypowiedzianą modlitwą miała sprawić opadnięcie poziomu wody. Chleb agatowy brano natomiast w podróż,…

Będą przestoje w wywozie śmieci. Trzynieckim usługom komunalnym brakuje jednej czwartej pracowników
TRZYNIEC / Co czwarty pracownik trzynieckich usług komunalnych jest chory lub przebywa na kwarantannie. Z tego względu mogą wystąpić zmiany w harmonogramach wywozu odpadów zmieszanych i okresowe pogorszenie regularności wywozu odpadów segregowanych. - Ze względu na wysoką zachorowalność i kwarantanny brakuje nam obecnie prawie jednej czwartej pracowników w oddziale w Trzyńcu, który obsługuje teren od Kocobędza po Herczawę. W związku z tym może nastąpić przesunięcie odbioru odpadów, na przykład nie odbierzemy ich rano, ale popołudniu lub np. w sobotę – powiedział Tomáš Ondraszek, kierownik usług komunalnych SMOLO CZ. Firma w pierwszej kolejności będzie wywozić zawartość czarnych pojemników. Jednak przy zbiórce plastiku, papieru lub szkła może wystąpić poślizg. - W niektóry rejonach brakuje nam całych załóg. Jeżdżą tam teraz pracownicy, którzy nie znają tego terenu. W związku z tym nie można wykluczyć sytuacji, w której na danym odcinku mogą wystąpić lokalne przestoje w wywozie śmieci. Poinformowaliśmy już o tym gminy i za ich pośrednictwem poprosiliśmy mieszkańców o wyrozumiałość, gdy nie wywieziemy…

Dziś św. Błażeja. Kiedyś święcono w tym dniu świece i jabłka
Dziś Kościół katolicki obchodzi pamiątkę męczeństwa św. Błażeja, lekarza i biskupa Sebesty pochodzącego z Cezarei Kapadockiej (Armenia), prześladowanego w IV wieku za czasów cesarza Licyniusza. Dawniej święcono w ten dzień dwie małe świece nazywane błażejkami i jabłka, które wykorzystywano w medycynie ludowej. Na św. Błażeja święcono w kościele dwie małe świece, nieco mniejsze niż gromnica, które miały zastosowanie w ludowej medycynie - leczono nimi ból gardła, zębów i jamy ustnej. Tego dnia podczas mszy ksiądz przykładał dwie zapalone, związane na krzyż świece do gardła wiernych z błogosławieństwem zdrowia: „Przez wstawiennictwo świętego Błażeja, niech Bóg zachowa Cię od choroby gardła i wszelkiego innego zła. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego”. Praktyka ta miała chronić przed bólem gardła przez cały rok. Jest stosowana do dzisiaj z tą różnicą, że świece nie są zapalone. W domu również przykładano choremu do gardła błażejki, odmawiając przy tym stosowne modlitwy. Małym dzieciom okadzano gardła dymem z tych świec, wierząc, że to pomoże w wyleczeniu.…

Dziś Matki Boskiej Gromnicznej. Czas rozebrać choinkę i schować ozdoby świąteczne
Dziś Matki Boskiej Gromnicznej, czyli Święto Oczyszczenia Najświętszej Maryi Panny lub Ofiarowania Chrystusa w Świątyni. Według ogólnopolskiego zwyczaju w ten dzień święci się w kościele katolickim duże grube świece, czyli gromnice. W Beskidzie Śląskim dzień ten był związany z licznymi wierzeniami. We wsiach beskidzkich rano 2 lutego kobiety szły do kościoła poświęcić gromnicę przystrojoną białą wstążką i mirtem. Czasami gromnice przyozdabiano też białym papierem, lnianą, białą, często haftowaną chusteczką. Zapaloną święcę do poświęcenia trzymały gospodynie. Następnie przynosiły ją do domu jako świętość niezbędną w każdym domu. Starały się przenieść gromnicę tak, aby nie zgasła po drodze - wróżyło to nieszczęście lub śmierć któregoś z domowników. Zaraz po przyjściu do domu z kościoła obchodzono z zapaloną gromnicą całe obejście, dom i budynki gospodarcze, aby chronić je od uderzenia pioruna i przed wilkami. Następnie wchodzono do domu, klękając na każdym progu, aby złe moce nie miały dostępu do budynku. Istniał też zwyczaj wypalania na tragarzu krzyża, co miało dom uchronić przed uderzeniem…

Modernizacja i oszczędzanie energii. Takie inwestycje czekają w tym roku hutę w Trzyńcu
TRZYNIEC / Huta Trzyniecka planuje zainwestować w tym roku 1,6 miliarda koron. Kolejna kwota w wysokości 70 milionów zostanie przeznaczona na projekty ekologiczne. Inwestycje modernizacyjne z wykorzystaniem nowych technologii zwiększą wartość dodaną produktów Huty Trzynieckiej. - W tym roku zamierzamy kontynuować projekty redukcji dwutlenku węgla. Zasadnicze będą inwestycje w modernizację, które zapewnią wartość dodaną stali oraz automatyzację procesów produkcyjnych w transporcie kolejowym – powiedział dyrektor Huty Trzynieckiej Jan Czudek. Modernizacja W tym roku jedną z największych inwestycji będzie dokończenie budowy nowej linii łuszczenia prętów stalowych, której koszt wyniesie 715 mln koron (z czego 320 mln zostanie zainwestowane w tym roku). Linia zwiększy moce produkcyjne prętów łuszczonych oraz poprawi ich jakość. - Produkujemy pręty o średnicy od 16 do 80 mm. Nowa linia do łuszczenia o wydajności 90 tys. ton rocznie wzmocni naszą pozycję na rynku. Klienci mogą być pewni, że nasze pręty łuszczone są wolne od wszelkich powierzchniowych wad – wyjaśnia Radek Olszar, dyrektor inwestycyjny Huty Trzynieckiej. Zmodyfikowana stal o…

Z Krakowa do Chorwacji pociągiem? To będzie możliwe, ale nie wiadomo, czy w tym roku
Na wielu polskich portalach pojawiła się informacja, że już za parę miesięcy zostanie uruchomione połączenie kolejowe na trasie Kraków - Rijeka/Split. Sprawdziliśmy u źródła, czy informacja jest prawdziwa. Na razie wiadomo, że prezes Urzędu Transportu Kolejowego wydał czeskiemu przewoźnikowi RegioJet zgodę na dostęp do polskiego odcinka torów dla nowego połączenia kolejowego między Krakowem i Rijeką/Splitem w Chorwacji. Pociągi mają jeździć na tej trasie od czerwca do września. Okazuje się jednak, że na razie nie wiadomo, czy w tym roku będzie można wybrać się w podróż pociągiem z Krakowa do Chorwacji. – Wstępne plany zakładają trasę z Krakowa przez Katowice, Rybnik, Ostrawę, Przerów, Brzecław, Wiedeń, Graz, Zagrzeb i dalej do Rijeki/Splitu. Obecnie nie podjęto decyzji ani o uruchomieniu połączenia w tym roku (wnioski o rozkład jazdy składało się wiosną 2021), ani o konkretnych postojach w Polsce czy Republice Czeskiej – napisał Michał Plaza, manager w RegioJet. Jeżeli jednak dojdzie do otwarcia trasy w przyszłości, podróż z Krakowa do Splitu zajmie ok.…

Przedszkolaki z Trzyńca szusowały w Bukowcu. W tym roku było olbrzymie zainteresowanie kursem narciarskim
BUKOWIEC / Właśnie dobiegł końca kurs narciarski w Bukowcu dla przedszkolaków z trzynieckich przedszkoli. Mali narciarze z pięciu polskich przedszkoli - Jabłonkowa, Nieborów, Oldrzychowic, Leszna Dolnej i Trzyńca (przy ul. Štefánika) przez cały tydzień (24-28 styczeń) szlifowali swoje umiejętności jazdy na nartach. W ostatni dzień dzieci zaprezentowały się rodzicom. W tym roku w kursie narciarskim uczestniczyło ponad czterdzieścioro dzieci. Na stoku w Bukowcu panowała wspaniała atmosfera. - Na ten kursy jeździmy już od około dziesięciu lat. Dzieci wstają wcześnie rano, bo już się nie mogą doczekać jeżdżenia na nartach. Bardzo się cieszą. W zeszłym roku nie było kursu i zabrakło ciągłości, więc do środy dzieci trochę "walczyły" na stoku, a od czwartku już jeździły fajnie - powiedziała Danuta Widenka-Oszeldowa, kierownicza przedszkola polskiego w Nieborach. W tym roku zgłosiło się więcej dzieci niż dwa lata temu. - Zainteresowanie było większe niż dwa lata temu, co było wynikiem przerwy, jaką mieliśmy w zeszłym roku z powodu obostrzeń. Niestety mamy ograniczoną liczbę miejsc…

Fabryka Lin i Drutu w Boguminie wykonała linę do nowej kolejki w Jesionikach. Czas wjazdu skróci się o połowę
BOGUMIN / JESIONIKI / Fabryka Lin i Drutu w Boguminie (ŽDB Drátovna) właśnie zakończyła realizację zamówienia na nową kolejkę linową w kompleksie Czarnogórskie siodło (czes. Červenohorské sedlo) w Jesionikach. Czteroosobowa kolejka linowa o długości około 1500 metrów zastąpi przestarzałą już kolejkę prowadzącą na Velký Klínovec. Zamówienie dotyczyło sześciosplotowej liny nośnej o długości 2300 metrów. Jej średnica wynosi 44 milimetry, a waga sięga 16 ton. – Sama produkcja liny trwała dwa tygodnie – mówi dyrektor firmy Petr Adamek, dodając, że łączna wartość kontraktu przekroczyła 1,5 mln koron. Lina produkowana jest zgodnie z normą dla kolei linowych do przewozu osób. To było kolejne zamówienie tego typu. W przeszłości pracownicy fabryki wyprodukowali już kilka specjalnych lin dla europejskich ośrodków górskich, na przykład w 2020 roku dostarczyli specjalną linę do kolejki linowej z Łomnickiego Jeziora (słow. Skalnatého plesa) na Łomnicki Szczyt (słow. Lomnický štít) - drugi najwyższy szczyt Tatr Wysokich. Nowa czteroosobowa kolejka linowa w ośrodku narciarskim Červenohorské sedlo zastąpiła starą z 1988 roku.…

W Polsce opublikowano wstępne wyniki spisu powszechnego. Zmniejszyła się liczba ludności
Główny Urząd Statystyczny opublikował wczoraj wstępne wyniki Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań 2021. Zmniejszyła się liczba ludności. Osób w wieku produkcyjnym jest mniej. Liczba ludności Polski 31 marca 2021 roku wynosiła 38 179,8 tys., co oznacza, że zmniejszyła się o 332 tys. osób w porównaniu z wynikami spisu z 2011 roku. Nie zmieniły się zasadniczo proporcje płci - kobiet jest ciągle więcej niż mężczyzn. Według wstępnych wyników spisu powszechnego 31 marca 2021 r. 48,5% populacji stanowili mężczyźni, a 51,5% kobiety. Struktura ludności Wstępne wyniki spisu wskazują, że w okresie 2011-2021 miały miejsce duże zmiany w strukturze ludności według ekonomicznych grup wieku. Zmniejszył się odsetek ludności w wieku przedprodukcyjnym – z 18,7% w 2011 r. do 18,2% w 2021 r., a także w wieku produkcyjnym – z 64,4% w 2011 r. do 60,0% w 2021 r. Wyraźnie zwiększył się udział ludności w wieku poprodukcyjnym – z 16,9% do 21,8%, tj. o prawie 5 p. proc. Oznacza to, że w ciągu dekady przybyło ponad…

Już w marcu pierwsi uczniowie Gimnazjum pojadą do szkoły partnerskiej w Turcji. Będą się uczyć, jak debatować
CZESKI CIESZYN / Już w marcu trzynaście uczennic z Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie pojedzie do partnerskiej szkoły w Turcji w ramach programu Erasmus. Przedstawią m.in. prezentację na temat energii ze źródeł odnawialnych oraz będą brać udział w debacie na temat „Sustainable Food & Lifestyle“. W czerwcu i grudniu do Czeskiego Cieszyna tureccy uczniowie przyjadą z rewizytą. Uczniowie z Polskiego Gimnazjum będą dzielić się ze swoimi tureckimi kolegami doświadczeniami wyniesionymi z organizacji imprez charytatywnych. Rozmawiamy z nauczycielką języka angielskiego i rosyjskiego z Polskiego Gimnazjum w Czeskim Cieszynie, koordynatorką tego projektu, Barbarą Pieczką. Na czym będzie polegać projekt? To jest już nasz drugi projekt w ramach Erasmusa. Ten projekt polega na tym, że my pokażemy szkole tureckiej, jak organizować imprezy charytatywny na przykładzie Kwiatu Morwy i grudniowego Koncertu Świątecznego. Są to dwie sztandarowe imprezy naszej szkoły, z których dochód jest przekazywany na cele charytatywne. Oni z kolei wiedzą, jak przeprowadzać debaty w ramach Organizacji Narodów Zjednoczonych. Mamy się…

Pogotowie językowe. Liczba czy ilość ludzi?
Dzisiaj będzie o błędzie językowym, który na dobre zadomowił się we współczesnej polszczyźnie – spotykamy go nie tylko w mowie, ale i w tekstach pisanych. Chodzi o ‘ilość ludzi’. Pamiętajmy, że gdy mówimy o ludziach, zawsze podajemy liczbę. Zasada jest bardzo prosta: ilość dotyczy rzeczowników niepoliczalnych, liczba dotyczy rzeczowników policzalnych. Jeżeli więc jesteśmy w stanie wyodrębnić pojedyncze sztuki czegoś, bez odwoływania się do jednostki pomiaru (kilogram, litr itd.), właściwym słowem będzie liczba. Choć więc ludzie – szczególnie gdy ich liczba jest podawana w milionach – mogą wydawać się nieokreśloną masą, to jednak da się ich policzyć. Pamiętajmy więc, że prawidłowo mówimy: liczba ludzi, np.: W imprezie uczestniczyła duża liczba ludzi. Liczba ludzi wykształconych wzrasta co roku.

Ku pamięci Jerzego Mrowca. W Lesznej złożono kwiaty. Odbyła się również prelekcja
LESZNA DOLNA / Członkowie MK PZKO Leszna Dolna wczoraj (23 stycznia) uczcili pamięć Jerzego Mrowca, nauczyciela z Lesznej. Mimo mrozu w niedzielne popołudnie zebrała się przed cmentarzem ewangelickim w Lesznej Górnej spora grupka osób. Najpierw złożono kwiaty, a później zaproszono zebranych na prelekcję do Domu PZKO. W uroczystości złożenia kwiatów na grobie Jerzego Mrowca uczestniczyło około dwudziestu osób w różnym wieku – nie zabrakło również najmłodszych. Pomysł oddania hołdu zasłużonemu mieszkańcowi Lesznej zrodził się w Klubie Propozycji miejscowego koła. Na cmentarzu prowadzący uroczystość Tadeusz Szkucik wymienił zasługi zmarłego. Najmłodsza uczestniczka złożyła biało-czerwoną wiązankę kwiatów ze wstęgą. Pod zadbanym nagrobkiem, którym również opiekuje się miejscowe PZKO, zapłonął znicz. - Stoimy przed grobem Jerzego Mrowca, zasłużonego dla Lesznej nauczyciela. Jutro mija 120. rocznica jego śmierci. Jerzy Mrowiec urodził się w 1828 w Rychułdzie w rodzinie rolnika. Do Lesznej przybył już jako dorosły człowiek, gdy został nauczycielem. Spodobało mu się w Lesznej na tyle, że założył tutaj rodzinę. W nowej i starej szkole…

Jeden z najmniejszych kotów świata. Niezwykle rzadki gatunek
Kotek rudy zwany także kotem rdzawym jest jedynym z najmniejszych przedstawicieli kotowatych na świecie. Ten ważący zaledwie od 0,8 do 1,6 kg drapieżnik występuje tylko na wyspie Cejlon. Gatunek ten jest rzadki w naturze, nieczęsto też jest hodowany w ogrodach zoologicznych. Ostrawski ogród jest jednym z piętnastu zoo na świecie, w którym można go zobaczyć. Kotek rudy (Prionailurus rubiginosus phillipsi) hodowany jest w Ostrawie od 2012 roku. Od tamtego czasu dwie pary tych najmniejszych kotów na świecie odchowały w sumie dziesięć młodych. Pod koniec zeszłego roku nastąpiła zmiana w prowadzeniu tej hodowli na podstawie rekomendacji koordynatora europejskiego programu ex situ dla tego gatunku. Osobniki, które założyły ostrawską hodowlę, zostały przeniesione do innych ogrodów zoologicznych, natomiast dwie młode samice z ostatniego miotu pozostały w Ostrawie. Pod koniec listopada 2021 roku z zoo we Frankfurcie nad Menem sprowadzono nowego samca hodowlanego. Gatunek ten jest stosunkowo rzadki w ogrodach zoologicznych. Obecnie hodowany jest w piętnastu instytucjach, z których większość znajduje się w Europie.…

Pogotowie językowe… na Dzień dobry!
Pamiętam moje zdziwienie, gdy mój pochodzący z Zaolzia mąż, przywitał mnie pewnego dnia słowami Dobre rano. No niby wiedziałam, co miał na myśli, ale mimo wszystko przywitanie to wprowadziło mnie w stan osłupienia. Po pierwsze nie widziałam, co mam na to odpowiedzieć. Po drugie zaskoczyło mnie użycie tak formalnej – jak mi się wtedy wydawało – formy powitania. Zaczęłam się zastanawiać, czy z moją kulturą osobistą i znajomością języka ojczystego jest coś nie tak? Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że Dobre rano pochodzi z języka czeskiego (Dobré ráno). W język polskim, inaczej niż w języku czeskim, ale też niemieckim czy angielskim, powitania są o wiele prostsze. Mamy tylko dwie możliwości. Przez cały dzień możemy się przywitać słowami Dzień dobry i ewentualnie wieczorem mówimy Dobry wieczór. Oznacza to, że nie musimy śledzić z zegarkiem w ręku, jaką mamy porę dnia. Niezależnie od tego, czy jest godzina szósta rano czy szósta wieczorem, możemy powiedzieć Dzień dobry. Warto podkreślić, że polski obyczaj nie określa…

Huta Trzyniecka zapowiada wzrost płac. Pracownicy zmianowi będą mieli pensję wyższą nawet o 2500 koron
Kierownictwo Huty Trzynieckiej wraz z przedstawicielami Związków Zawodowych KOVO TŽ podpisało umowę o podwyżkach płac w układzie zbiorowym. Przeciętne wynagrodzenie wzrośnie z ubiegłorocznych 38 353 koron do 39 710 koron. Jeśli huta osiągnie planowany wynik ekonomiczny, średnia pensja pracownika Huty Trzynieckiej może przekroczyć 40 000 koron. O tego roku płace wzrosną średnio o 1700 koron. Pracownicy zmianowi będą mieli pensję wyższą nawet o 2500 koron. Planowane są również premie. Jak podaje kierownictwo Huty, zakład zdecydował się na podwyżki, mimo że w tym roku czeka go wzrost kosztów energii o 1,4 miliarda więcej niż w zeszłym roku. Wiadomo również, że wzrosną dodatkowe koszty związane z planowanymi projektami redukcji śladu węglowego zgodnie z Europejskim Zielonym Ładem. - Nadchodzi trudny okres, który musimy przetrzymać. Jednak ze względu na wzrost kosztów utrzymania nie możemy zapomnieć o pracownikach – mówi Jan Czudek, dyrektor Huty Trzynieckiej. Dodając, że w tym roku czekają hutę także oszczędności, których firma będzie szukać we wszystkich działaniach operacyjnych, inwestycjach i zatrudnieniu,…

„Każde pisanie książki to dla mnie powrót do krainy dzieciństwa”. Rozmowa z Justyną Bednarek
W zeszłym tygodniu polska autorka książek dla dzieci Justyna Bednarek odwiedziła Zaolzie z okazji premiery „Niesamowitej wyprawy lewej skarpetki”, która odbyła się na deskach teatru lalkowego Bajka. Przy okazji pisarka spotkała się ze swoimi czytelnikami – uczniami polskich szkół z Czeskiego Cieszyna i Trzyńca. Udało nam się przeprowadzić z nią krótką rozmowę tuż po premierze. Rozmawialiśmy o spektaklu, dzieciństwie, pisaniu i wrażeniach z pobytu na Zaolziu. I jak się pani podobało przedstawienie? Było kilka zaskoczeń, bo historie pokazane na scenie były zmienione w stosunku do oryginału. Ale bardzo mi się to podobało! Wszystko zależy od tego, jakie się ma podejście. Gdyby człowiek chciał wszystko zachować, tak jak jest w książce, to tutaj się dużo zmieniło. Ale ja nie mam takiego podejścia. Mnie się właśnie podoba, że to, co wypuszczam w świat, inspiruje innych twórców do tworzenia swoich wizji. To jest wspaniałe, bo to znaczy, że moja książka żyje. Nie miałam kłopotu z ustaleniem, z której opowieści pochodzą poszczególne części przedstawienia.…

Dziś jest Dzień Wiedzy o Pingwinach. Z tej okazji zachęcamy do przeczytania książeczki „Zaczarowana Zagroda”
Czy jest na świecie ktoś, kto nie uśmiecha się na widok drepczących nieporadnie pingwinów? Te zamieszkujące Antarktydę ptaki są na tyle wyjątkowe pod każdym względem, że stały się bohaterami niejednej książki czy filmu animowanego. Wszyscy znamy pingwina Pik-Poka czy pingwiny z Madagaskaru. A czy ktoś pamięta pingwiny z „Zaczarowanej zagrody”? Przyznam, że nie przypominam sobie „Zaczarowanej zagrody” - autorstwa Aliny i Czesława Centkiewiczów - z mojego dzieciństwa. Albo ta książka nie zrobiła wtedy na mnie żadnego wrażenia, albo po prostu jej nie czytałam (obstawiam to drugie). Za to świetnie pamiętam inną książkę Czesława Centkiewicza, zatytułowaną „Anaruk, chłopiec z Grenlandii” (1937). Książka o chłopcu żyjącym na dalekiej Północy, z dala od cywilizacji, była moim pierwszym spotkaniem z tak odległą kulturą. Do dzisiaj pamiętam uczucie ekscytacji, że gdzieś tam, w sumie nie aż tak daleko, są ludzie, którzy żyją zupełnie inaczej niż my. Wróćmy jednak do „Zaczarowanej zagrody” i pingwinów. Ponoć pierwsze wydanie książki nie zachęcało dzieci do czytania ze względu na…