CIERLICKO / W najbliższą sobotę nad Żwirkowiskiem – miejscem katastrofy, w której zginęli Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura – przeleci pięć samolotów Wilga. Lot będzie częścią trzydniowego rajdu organizowanego przez właścicieli tych legendarnych samolotów sportowych. Pomiędzy 2 a 4 września pięć samolotów PZL-104 Wilga będzie wykonywało lot przez kilkanaście punktów i lotnisk. Nad Cierlickiem samoloty pojawią się 2 września między godziną 13.30 a 15.00.

    – Jestem dumnym posiadaczem Wilgi. W Polsce z 996 wyprodukowanych Wilg zostało tylko 21 latających. W tym roku mija 60 lat od oblotu drugiej wersji Wilgi PZL-104, która stała się protoplastą docelowego samolotu wyprodukowanego w ilości 996 sztuk. Dwa miesiące temu w Lesznie wspólnie ze świetnym zespołem zorganizowałem zlot Wilg. Z tych ponad dwudziestu Wilg przyleciało dziesięć. Były to samoloty z Rzeszowa, Świdnika, Rybnika, Wrocławia, Barytu, Zielonej Góry oraz oczywiście Leszna. Wszystkie wilgi są w prywatnych rękach. Z kolegami z Leszna zdecydowaliśmy więc, że zrobimy rajd dookoła Polski – mówi lotnik Michał Wróblewski, jeden z organizatorów rajdu.

    Lotnicy bardzo często przelatują nad Żwirkowiskiem

    – W sobotę wystartujemy trzema Wilgami z Leszna i przez Jelenią Górę, gdzie dołączy do nas czwarta Wilga, polecimy do Świebodzic koło Wrocławia. Tam wylądujemy – w tym czasie będzie się odbywał piknik lotniczy – napijemy się kawy i będziemy lecieli dalej, aż do Rybnika, gdzie zatankujemy i dołączy do nas piąty samolot, a potem polecimy na Żwirowisko. Lotnicy bardzo często przelatują nad Żwirkowiskiem. Często też wybieramy się tam na piechotę. Na przykład nasi koledzy z Rybnika byli tam w tym tygodniu. W zeszłym roku przelatywaliśmy nad Cierlickiem w 90. rocznicę katastrofy. Niestety w tym roku 11 września nie możemy tego zrobić, bo kolegom, którzy pracują w liniach lotniczych, nie pozwala na to harmonogram. Inna rzecz, że pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna – dodał Michał Wróblewski.

    Zobacz filmik ze Zlotu Wilga Fly-in 2023 w trakcie Antidotum Airshow Leszno:

    Po drodze kilka pikników lotniczych

    Ze Żwirkowiska lotnicy polecą na górę Żar koło Bielska-Białej, gdzie wylądują. Z Żaru polecą do Nowego Targu, gdzie będzie się odbywał w tym czasie IV Zlot Zabytkowych Szybowców, który organizuje Aeroklub z Nowego Targu. Nocleg pierwszego dnia zaplanowano w Rybniku.

    Drugiego dnia rajdu lotnicy polecą do Krakowa, przelecą nad Muzeum Lotnictwa Polskiego i wylądują na lotnisku w Pobiedniku, gdzie będzie odbywał się piknik z okazji 95-lecia Aeroklubu Krakowskiego. Następnie trasa będzie prowadzić w kierunku Nowego Sącza i Krosna, z lądowaniem w pobliżu Soliny, następnie na trasie znajdzie się Rzeszów i Stalowa Wola. Kolejny nocleg będzie w Świdniku. Trzeciego dnia lotnicy polecą w kierunku Warszawy. Tankowanie zaplanowano w Płocku. Następnie Wilgi polecą z powrotem do Leszna przez Włocławek, Konin i Ostrów. W powietrzu lotnicy spędzą około szesnastu godzin. Wśród samolotów będzie pierwsza seryjna Wilga wyprodukowana w 1968 roku.

    Możesz śledzić relację z wydarzenia

    – W rajdzie oprócz pięciu Wilg weźmie udział samolot ultralekki Viper SD4 , z którego kolega będzie nam robił zdjęcia. Wilgi są bardzo głośne, więc będzie nas słychać z daleka. Spodziewamy się, że nad Żwirkowiskiem będziemy przelatywać między 13.30 a 15.00 – podsumował Michał Wróblewski.

    Relację z wydarzenia będzie można śledzić na stronach FB organizatorów.

    Tagi: , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Gorolskiswieto.cz
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.