Sylwia Grudzień
E-mail: sylwia@zwrot.cz
Zaolzie jest bezwzględne dla słownictwa związanego z motoryzacją. Choć usilnie będziesz się starał, by „odpowiednie dać rzeczy słowo”, ani się nie obejrzysz, gdy zaczniesz siadać za wolantem i tankować naftę. Rowery będziesz przewozić na nosiczu. Zakupy będziesz wkładać do kufra. Na drodze wyprzedzi cię motorkarz. Przed zmianą biegu, wciśniesz spojkę. Potem nadepniesz brzdy i włączysz blinkier. Gdy w końcu dojedziesz do domu, zaparkujesz w garaży.
Moim ulubionym słowem z tego zestawu jest ‘motorkarz’. Za każdym razem, gdy chcę powiedzieć, że na przykład widzę w lusterku motocyklistę, muszę się chwilę zastanowić. W pierwszym momencie nie mogę sobie przypomnieć, jak go po polsku nazwać.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mój zasób słów w języku czeskim w żadnym innym zakresie nie jest tak bogaty jak w motoryzacji.
Pamiętajmy jednak, że w języku polskim takie słowa, jak ‘blinkier’, ‘brzdy’, ‘wolant’, ‘spojka’ czy ‘nosicz’, nic nie znaczą. ‘Nafta’ oznacza coś innego – o czym pisałam tutaj. ‘Kufer’, choć figuruje w słowniku jako określenie na bagażnik samochodowy, w praktyce używany jest dość rzadko.
‘Kufer’ to w pierwszej kolejności drewniany mebel z wiekiem, w którym trzymano kiedyś ubrania. ‘Kufrem’ nazywamy również pojemnik do przechowywania bagażu, zawieszany na motocyklu. Jednak ta część samochodu, która służy do przewożenia zakupów, to ‘bagażnik’.
Rowery przewozimy również na ‘bagażniku’, który montowany jest na haku, na klapie lub na dachu. Siadamy za ‘kierownicą’. Na drodze wyprzedza nas ‘motocyklista’. Zbliżając się do ronda, wciskamy ‘sprzęgło’, żeby zmienić bieg. Potem wciskamy ‘hamulec’ i włączamy ‘kierunkowskaz’.
Garaż jest rodzaju męskiego
Gdy dojedziemy do domu, parkujemy – uwaga – w ‘garażu’. ‘Garaż’ w języku polskim jest rodzaju męskiego, a nie jak w języku czeskim rodzaju żeńskiego, czyli parkujemy w ‘garażu’. Rzeczownik ‘garaż’ odmienia się tak samo jak ‘bagaż ’.
Tagi: hamulec, Pogotowie Językowe "Zwrotu", sprzęgło