Po dłuższym okresie można znowu zobaczyć rozgwieżdżone niebo. Nowy Księżyc pojawił się na niebie wieczornym i właśnie dziś znajdzie się w pobliżu planet Jowisza i Saturna.
Mija pierwszy miesiąc astronomicznej jesieni. Dziś Słońce wyszło około godziny 7:18 i około godziny 17:42 zachodzi pod horyzont. Oznacza to, że obecnie Słońce przebywa nad widnokręgiem niewiele ponad 10 godzin i od jesiennego zrównania dnia z nocą dzień skrócił się już o dwie godziny.
Nastaje wcześniej zmierzch i rano później świt. Ciemna część dnia coraz więcej dominuje i niebo możemy obserwować nawet przed dobranocką wraz z dziećmi.
Po zmroku, jak niebo stanie się już dostatecznie ciemne, przez cały miesiąc nisko nad południowym horyzontem widoczny jest jasny Jowisz i nieco słabszy Saturn. Dziś w tej części nieba znajdzie się Księżyc. Srebrny Glob oświetlony jest w 40 procentach znajduje się przed pierwszą kwadrą, która nastanie jutro.
Dwie największe planety
Według prognozy pogody dziś ma być jeszcze jasna noc. A więc dziś, przy pomocy Księżyca, po zapadnięciu zmroku możemy łatwo odnaleźć dwie największe planety naszego układu planetarnego. Jeżeli wzrok skierujemy nieco wyżej nad Księżyc i w lewo, to odnajdujemy Jowisza i jeszcze nieco wyżej i w lewo nieco słabszego Saturna.
Identyfikacja planet jest łatwa, ponieważ w tej części nieba nic jaśniejszego się nie znajduje. Dołączona mapka pokazuje położenie Księżyca i planet nad południowym horyzontem około godziny 18:30.
Najjaśniejsze obiekty na niebie
Czerwonawy Mars jest teraz jaśniejszy od Jowisza i wschodzi nad wschodnim horyzontem po zapadnięciu zmroku. Widoczny jest przez całą noc, najlepiej około północy, kiedy jest wysoko nad horyzontem i przez swoje charakterystyczne zabarwienie nie da się przeoczyć.
Po Księżycu Mars jest obecnie najjaśniejszym obiektem na niebie. Niemniej jednak tylko do momentu wschodu Wenus około godziny 3:20, która ciągle dominuje swym blaskiem na porannym niebie. Obserwować ją możemy aż do wschodu Słońca nad wschodnim horyzontem.
Słońce na naszych terenach jutro wschodzi około godziny 7:19. Czyli rano przed świtem spoglądając z okna nad wschodni horyzont łatwo ją odnajdziemy.
Roman Strzondała