Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
Okrągłe urodziny obchodzi dziś Bronisław Liberda, malarz, grafik, rysownik, ilustrator, także muzyk, z wykształcenia pedagog. Jego inicjatyw i działań wystarczyłoby na kilka bogatych życiorysów.
Urodził się 28 sierpnia 1937 roku w Trzyńcu. Po ukończeniu Gimnazjum Pedagogicznego w Orłowej i szkoły muzycznej w Trzyńcu pracował jako nauczyciel.
Przez wiele lat był kierownikiem artystycznym Teatru Lalek Bajka w Czeskim Cieszynie, reżyserem, scenografem, autorem muzyki do powstających tam spektakli.
Współpracował z Teatrem Cieszyńskim jako scenograf i korepetytor muzyczny. Był autorem opracowań muzycznych do programów literackich i słuchowisk radiowych Czeskiego Radia w Ostrawie.
Jako ilustrator współpracował z ostrawskim wydawnictwem Profil, z redakcjami „Zwrotu” i „Głosu Ludu”, zaolziańskim czasopismami dla dzieci. Rysunki dla dzieci zamieszczał także w czeskich periodykach. Jest autorem serii wieczorynek dla Telewizji Czeskiej.
Zajmuje się malarstwem i grafiką, w której stosuje technikę akwaforty, a ostatnio również technikę komputerową. Ma na swoim koncie ponad 30 wystaw indywidualnych w Czechach, w Polsce i na Słowacji.
Jako malarz zaczynał pod kierunkiem Gustawa Fierli. Od 1962 roku był członkiem Sekcji Literacko-Artystycznej ZG PZKO, należał do Czeskiego Związku Artystów Plastyków.
Jest autorem ponad tysiąca refleksyjnych, filozoficznych żartów rysunkowych dla dorosłego odbiorcy. Swoje obrazki satyryczne określa raczej jako publicystykę, niż plastykę.
Przez wiele lat zamieszczane były na łamach „Zwrotu”, a do dnia dzisiejszego ukazują się w „Głosie Ludu” jako swego rodzaju komentarze do aktualnych wydarzeń.
Rysunki satyryczne wydał w 1997 roku w publikacji „Szóstka wygrywa”. W 2014 roku ukazały się w katalogu do wystawy „Poważnie niepoważny Bronisław Liberda”.
Podczas wernisażu jednej z wystaw na pytanie, kim czuje się bardziej, artystą plastykiem, muzykiem czy dziadkiem, Bronisław Liberda odpowiedział: – Chyba najbardziej czuję się jednak dziadkiem. Bo wnuk się udał, a jeśli chodzi o plastykę czy muzykę, to tam zawsze jestem trochę niezadowolony. Może być dziadek plastyk.
Redakcja „Zwrotu” dołącza do życzeń zdrowia i pomyślności dla Bronisława Liberdy!
Tagi: Bronisław Liberda, grafik, malarz, muzyk, „Poważnie niepoważny Bronisław Liberda”, „Szóstka wygrywa”