Scena Polska zaprasza na „Amadeusza”

W sobotę 8 marca ponownie obejrzeć można będzie „Amadeusza” Petera Shaffera, wystawionego w Scenie Polskiej Teatru Cieszyńskiego w Czeskim Cieszynie przez Bogdana Kokotka. Wyjątkowo zgodni są widzowie w ocenie tej inscenizacji. Długotrwałe burzliwe oklaski pojawiły się nie tylko po premierze, ale są wyrazem aprobaty publiczności dla tej pozycji repertuarowej po każdym odegranym spektaklu. Pełne zachwytu opinie pojawiają się w dyskusjach miłośników teatru.

Najbardziej znana adaptacja sztuki Petera Shaffera to uwieńczony ośmioma Oskarami film „Amadeusz” Miloša Formana. W Polsce jedna z głośnych realizacji miała miejsce w warszawskim Teatrze Na Woli w reżyserii Romana Polańskiego, który sam zagrał Mozarta; Salierim był Tadeusz Łomnicki. Adaptację telewizyjną sztuki Shaffera stworzył dobrze znany widzom Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego Maciej Wojtyszko („Hermes przeszedł, czyli mitologia grecka”, „Żelazna konstrukcja”), spektakl znalazł się na liście stu najlepszych przedstawień Teatru Telewizji. W przedstawieniu Sceny Polskiej Teatru Cieszyńskiego w rolach głównych wystąpili Tomasz Kłaptocz (Salieri) i Piotr Rodak (Mozart).

Bohaterami sztuki są postacie autentyczne: Wolfgang Amadeusz Mozarta, Antonio Salieri, cesarz Austrii Józef II itd., co dodaje jej smaczku i czyni ją bardziej atrakcyjną. Nie można jej jednak odczytywać w kategoriach literatury biograficznej czy historycznej. Shaffer rozwinął wątek prowadzącej do tragedii zawiści. Przeciwstawił Salieriego, wykonującego najlepiej, jak tylko potrafił, rzemiosło nadwornego kompozytora na dworze cesarza Józefa II w Wiedniu, i Mozarta, artystę, dla którego jedyną przeszkodą w zapisaniu na pięciolinii powstających w jego głowie genialnych dzieł muzycznych było wrodzone lenistwo.

Recenzję „Amadeusza” zamieścił Zwrot w swym lutowym numerze.

(CR)