JABŁONKÓW/ Po prawie rocznej przerwie Chór Męski Gorol MK PZKO Jabłonków powrócił do regularnych prób. Pierwsza odbyła się w poniedziałek 7 czerwca w Domu PZKO w Jabłonkowie.

    Ostatnim spotkaniem chórzystów z Gorola był występ w lipcu zeszłego roku na TKB w Wiśle. Od tego czasu wszelkie występy były zawieszone. Nie odbywały się także próby.

    – Cieszymy się, że wreszcie możemy się spotykać. Ale boimy się cokolwiek planować. Trzeba stosować się do aktualnych przepisów. Każdy, kto przychodzi na próbę, musi mieć albo test, albo potwierdzenie, że został zaszczepiony albo że przeszedł koronawirus. Myślę też, że może niektórzy i tak nie będą teraz jeszcze przychodzić, bo się boją – powiedział nam Jan Skupień, zastępca prezesa Chóru Męskiego Gorol.

    Tak więc Chór Męski Gorol wrócił do w miarę normalnego funkcjonowania w okrojonym składzie. Normalnie na próby przychodziło pomiędzy 30 a 40 spośród 50 chórzystów. – Bo nie każdemu pasowało, wielu pracuje na zmiany – wyjaśnia Jan Skupień. Na pierwszej próbie była niecała trzydziestka.

    Chórzyści mają nadzieję, że teraz już próby będą odbywać się regularnie. – Musimy przygotować piosenki, które mamy zaśpiewać na Gorolskim Święcie. Ma być ono w jakiejś nieco innej formie. Nie wiemy jeszcze dokładnie, jak samo święto będzie wyglądać. Ale z tego, co nam mówił prezes Jan Ryłko, to będziemy śpiewać jedną wspólną pieśń z Melodią a jedną sami, jako Gorol. Ma to być przed kamerami, nadawane na żywo – przybliża plany Jan Skupień.

    (indi)

    Tagi: ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Těrlické Filmové léto
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego