HAWIERZÓW / Pomnik katastrofy górniczej na Kopalni Dukla w Hawierzowie Suchej zostanie poddany renowacji. Potem zostanie przewieziony na cmentarz w hawierzowskiej dzielnicy Szumbark.
Jak poinformowała nas rzecznik prasowa Hawierzowa Michaela Adamcová, w sobotę 10 października przy byłej kopalni Dukla został zdemontowany pomnik, poświęcony pamięci 108 górników, którzy 7 lipca 1961 roku zginęli w pożarze w podziemiach szybu. Była to największa katastrofa górnicza w powojennej historii Zagłębia Ostrawsko-Karwińskiego.
Monument został przewieziony przez pracowników usług komunalnych do warsztatu kamieniarskiego, gdzie zostanie poddany kilkudniowej renowacji. Pod koniec października trafi na cmentarz w Hawierzowie-Szumbarku.
Gaszenie pożaru w podziemiach trwało miesiąc
Pamiętnego dnia podczas popołudniowej zmiany na trzecim piętrze wybuchł pożar. Z płomieniami walczyło siedemset ratowników. Użyli oni 30 tysięcy worków z piaskiem i by wyeliminować tlen w kopalni, również azotu. Gaszenie pożaru w podziemiach zabrało ratownikom około miesiąca. W końcu ugaszono płomienie dzięki zupełnemu wstrzymaniu dopływu powietrza do szybu.
W roku 1905 bracia Guttmannowie założyli w Suchej Dolnej nową kopalnię, którą nazwali na cześć ówczesnego cesarza austriackiego i króla węgierskiego „Kaiser Franz Joseph Schacht“. W 1918 roku zakład górniczy przemianowano na Kopalnię Sucha, natomiast w październiku 1949 roku na Kopalnię Dukla.
Eksploatację definitywnie ukończono 31 grudnia 2006. W ciągu stu lat istnienia szybu wydobyto tam ponad 100 mln ton jakościowego czarnego węgla.
W roku 2018 reżyser David Ondříček nakręcił o katastrofie film telewizyjny „Dukla 61“. W filmie pojawiła się również pochodząca z Suchej Górnej aktorka Izabela Firla.
(gam)
Tagi: Hawierzów Sucha, kopalnia Dukla, tragedia w kopalni Dukla
Komentarze
