REGION/ Konsul RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, konsul Maria Kovacs w przeddzień Dnia Wszystkich Świętych wyruszyły odwiedzić ważne miejsca pamięci na Zaolziu. Dołączyła do nich Helena Legowicz, prezes Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w RC.

    – W tym roku mieliśmy dużo czasu na przejrzenie naszych archiwalnych materiałów dotyczących miejsc pamięci. Przez lata spływały do nas do urzędu konsularnego informacje o kolejnych znalezionych czy odkrytych przypadkowo miejscach pamięci, grobach, mogiłach naszych rodaków pomordowanych na tych terenach. W związku z zamknięciem granic i z lockdownem, który miał miejsce w marcu, udało nam się zrobić pewną analizę i w tym roku na Dzień Wszystkich Świętych przygotowaliśmy rozpiskę miejsc, które w naszej opinii powinny zostać w pamięci nie tylko Polaków mieszkających na Zaolziu. 1 listopada, w Dzień Wszystkich Świętych te miejsca powinny być godnie upamiętnione – powiedziała konsul Izabella Wołłejko-Chwastowicz, zapalając świecę na Konteszyńcu.

    Wspomniała też, że jako uczennica chodziła z klasą na cmentarz sprzątać opuszczone groby i zapalać na nich świeczki. – Dlatego też chciałam tutaj nie tylko posprzątać, ale i zapalić świeczkę również w miejscach, w których nie zawsze te świeczki płoną – mówiła konsul.

    Później udała się do Mistrzowic na grób Wandy Delong, którego płyta niedawno została naprawiona staraniem konsulatu.

    Długa lista odwiedzonych miejsc pamięci

    Lista odwiedzonych w sobotę miejsc była spora, a na niedzielę zaplanowany jest ciąg dalszy i jeszcze dłuższa lista.

    – Zaczęliśmy w miejscu, które jest bardzo znane, pod pomnikiem Polaków pomordowanych w Polenlagrze w Boguminie-Skrzeczoniu, potem pojechaliśmy do Lutyni Dolnej, gdzie przy kościele zaraz obok pomnika poległych w pierwszej wojnie światowej znajduje się mały pomnik pomordowanych w latach 1939-45, odwiedziłyśmy pomnik pomordowanych w Piotrowicach koło Karwiny. Odwiedziliśmy również grób burmistrza miasta Karwiny Wacława Olszaka – wyliczała Chwastowicz.

    W dalszych planach delegacji znalazł się wspomniany grób Wandy Delong Mistrzowicach, pomnik na cmentarzu w Stonawie, a także pomnik rozstrzelanych górników w Suchej Górnej.

    – Jest to bardzo symboliczne. Chociaż w ten sposób możemy uczcić pamięć naszych zmarłych, naszych przodków. Ale myślę, że ważniejsza od tego odwiedzania, zapalania zniczy jest pamięć. Pamięć o tych wszystkich, którzy przyczynili się do tego, że dzisiaj mamy spokojne czasy – mówiła po zapaleniu symbolicznego znicza pod pomnikiem na Konteszyńcu w Czeskim Cieszynie prezes PZKO Helena Legowicz.

    Dzięki projektowi PZKO ważne dla naszej pamięci historycznej miejsca odwiedzać można także wirtualnie

    W kwestii tej pamięci warto wspomnieć o realizowanym przez PZKO projekcie „Miejsca pamięci”. Jest to strona internetowa, na której znajdziemy informację na razie o stu ważnych dla naszej historii i pamięci miejscach na Zaolziu. Pod adresem https://www.miejscapamieci.cz/pl/ znajdziemy krótki opis i zdjęcia w polskiej i czeskiej wersji językowej, a także namiary GPS.

    (indi)

    Tagi: ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Walizki
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.