Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
Pierwszy dzień Wielkanocy, dzień Zmartwychwstania Pańskiego zwany Wielkóm Niedzielóm, cechowała, jako najważniejsze święto kościelne, uroczysta i podniosła atmosfera. Dzień ten spędzano w rodzinnym gronie.
Rano spożywano uroczyste śniadanie, w południe zaś obiad. Przed południem całą rodziną udawano się do kościoła.
Tego dnia dzieci otrzymywały zazwyczaj coś nowego, na przykład ubranie, buty, nakrycie głowy itd. Rankiem szukały w ogrodzie podarunków, czyli swojego „zajączka” (zając był od czasów starożytnych symbolem wiosennego rozpłodu).
W tym dniu, w niektórych miejscowościach, stosowana była praktyka strzelania z moździerzy.
Niedziela Wielkanocna była także dniem, w którym obserwowano pogodę i wróżono na jej podstawie przyszłość: jeśli dzień był słoneczny, pokłodało to (zapowiadało) urodzajny rok i dobrą pogodę we wszystkie kolejne niedziele roku.
W tym dniu gospodarz wychodził w pole, obchodził je i wbijał w jego rogi niewielkie krzyżyki wykonane z poświęconych w Niedzielę Palmową gałązek wierzbowych.
(Jeśli we Wielki Pióntek rosa, zasiyj chłopie moc owsa. „Zwrot”, 2013 nr 4)
Tagi: Niedziela Wielkanocna, Wydziobane, zwyczaje
Komentarze