GRÓDEK / Sympatyczna, prawie rodzinna atmosfera. Plus chłodniejsze podmuchy wiatru od strony Olzy w upalne dni. No i szczypiorek z domowego ogródka, akordeon i śpiewniki. Jajecznice w ogrodzie gródeckiego Domu PZKO, które co roku organizuje Miejscowe Koło PZKO, zawsze mają  swojską atmosferę. Nie inaczej było w niedzielne popołudnie 3 czerwca.  

Nie ma to jak dobre układy z tym, co na samej górze. Dopołudnia lało i lało, a po południu – słoneczko, jak gdyby nigdy nic.  W ogrodzie przy Domu PZKO na jajecznicy, tym razem zrobionej na słoninie, spotkało się 17 osób. Po spałaszowaniu dania dnia rozdano śpiewniki, dyrektor gródeckiej podstawówki Kazimierz Cieślar wyciągnął akordeon, i impreza rozkręciła się na dobre. W Gródku po prostu mają tak, że chociaż czasami kameralnie, to zawsze fajnie.

red

Tagi:

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego