Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
GRÓDEK / Nie minęła jeszcze godzina od otwarcia kiermaszu używanych książek zorganizowanego w Domu PZKO w Gródku, a stoliki, na których wyłożono książki, były już mocno przetrzebione.
— Zwłaszcza literatura dla dzieci cieszy się ogromnym powodzeniem — mówi Joanna Pilch, która wraz z mężem Tomaszem kiermasz zorganizowała.
Ludzie z Gródku i okolicy przynieśli do gródeckiego Domu PZKO książki, których już nie potrzebują. Przez całą niedzielę zakupić je można było za niewielkie ceny zaczynające się już od 10 koron.
Budżetu koła kiermasz nie podreperuje, ale ważna jest idea
To była druga już edycja kiermaszu książek używanych zorganizowana przez Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno Oświatowego w Gródku. O pierwszej pisaliśmy: Największym zainteresowaniem cieszyła się literatura faktu. Jak wyjaśniają organizatorzy, zysk z akcji choć jest, to niewielki. Chodzi w niej jednak o ideę. — Widzimy, że ludzie chcą czytać, że zależy im na czytelnictwie. Dlatego warto takie kiermasze organizować — podkreśla Joanna Pilch.
Cały dochód z niedzielnego kiermaszu przeznaczony będzie na zakup książek i gier do gródeckich przedszkoli. Przypomnijmy, dochód z pierwszej edycji kiermaszu gródeccy PZKO-wcy przeznaczyli na zakup nowości książkowych dla miejscowej biblioteki.
Kiermasz cieszy się ogromnym powodzeniem. Kolejna edycja planowana jest na czerwiec
Minutę po otwarciu kiermaszu dostępne pozycje przeglądało już 10 osób. Po godzinie lekcyjnej trwania kiermaszu organizatorzy mieli odnotowane już pół setki odwiedzających. O ile podczas ostatniej edycji kiermaszu największym zainteresowaniem cieszyła się literatura faktu, to tym razem najszybciej przebrane zostały pozycje literatury dla dzieci.
Organizatorzy już planują kolejną edycję kiermaszu w czerwcu. — Może zrobimy kiermasz w trochę innej formie. Nie będzie to już sam typowy kiermasz, ale może wymiana. Albo spotkanie z kimś, a kiermasz byłby w tle — snuje plany Joanna Pilch.
(indi)
Tagi: kiermasz, kiermasz książek, MK PZKO Gródek