CZESKI CIESZYN / Arie operowe w kilku językach oraz piosenki warszawskie i lwowskie rozbrzmiewały w piątkowe popołudnie w kawiarni literackiej Avion w Czeskim Cieszynie. Na mini recital Klemensa Słowioczka oraz występ Kameralnego Zespołu Śpiewaczego TA Grupa przybyli tłumnie nie tylko członkowie Miejscowego Koła Cz. Cieszyn – Osiedle, w ramach którego działa zespół.
W pierwszej części koncertu wystąpił Klemens Słowioczek, właściciel charyzmatycznego barytonu. Sylwetkę śpiewaka przybliżyła przed koncertem kierowniczka zespołu TA Grupa, Danuta Siderek. Urodzony w Stonawie, absolwent Polskiego Gimnazjum i konserwatorium muzycznego w Ostrawie, przez ponad 30 lat był solistą Opery Komicznej w Berlinie.
– Kto urodził się na Zaolziu, tak głęboko zapuszcza tam korzenie, że powraca. Klemens wrócił z Berlina do ukochanej Stonawy, zaczął uczyć śpiewu na Uniwersytecie Ostrawskim, występuje też na deskach Narodowego Teatru Morawsko-Śląskiego – mówiła Danuta Siderek. Jak wyjaśniła, drogi śpiewaka operowego ze Stonawy oraz zespołu TA Grupa przecięły się w 2014 roku.
– Część naszego zespołu wybrała się na operetkę Oskara Nedbala „Polska krew”, w której Klemens Słowioczek grał rolę główną. Byliśmy zauroczeni, zakochaliśmy się w głosie pana Klemensa i podjęliśmy próbę wciągnięcia go do naszego zespołu – opowiadała. Plan się powiódł.
Publiczność w Avionie była zachwycona ariami operetkowymi, które przy akompaniamencie Lukáša Michela zaśpiewał w czasie recitalu. Zabrzmiały utwory w językach polskim, czeskim, rosyjskim, niemieckim i włoskim. TA Grupa przygotowała natomiast w drugiej części spotkania program zatytułowany „Piosenki starej Warszawy”. Na fortepianie grał Romuald Gąsior. Zaśpiewali na przykład „Chodźmy Felek na kufelek”, „Zimny drań”, „Piosenki o mojej Warszawie”, „Tylko we Lwowie”. Na koniec zespół zaprosił publiczność do wspólnego śpiewania znanych warszawskich szlagierów z dawnych lat.
(pe)
Tagi: Kawiarnia Avion, Klemens Słowioczek, TA Grupa
Komentarze