Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
Uczeń siedzi w ławce i zachowuje się podejrzanie.
Kowalska i Jóźwiak nie chcą podać swego nazwiska.
Z radości, że nie ma nauczyciela, zwalił tablicę.
Na lekcji dłubie w nosie i mówi, że to jak narkotyk.
Przyszła do szkoły w samym swetrze.
Nie wiesza się w szatni.
Zjada ściągi po klasówce.
Śpiewa na lekcji muzyki.
Bije kolegę po dzwonku.
Syn lata z gołym brzuchem po błocie.
Napastuje kolegę przy pomocy krzesła.
Przyszedł w butach do szkoły.
Molestuje kolegę długopisem.
Udaje, że słucha nauczyciela.
Na lekcjach wychowania fizycznego nie uważa i biega.
(Humor dzienniczków szkolnych. „Zwrot“ 2004 nr 10)
Tagi: humor, nauczyciel, rok szkolny, uczeń, Wydziobane