
Wiadomości z przeszłości: Kornel Makuszyński wśród młodzieży polskiej z zagranicy
Tekst cytowany z: „Dziennik Polski. Pismo bezpartyjne ludności polskiej w Czechosłowacji, 15 lipca 1937, s. 3. [zachowana pisownia oryginalna]. Młodzież polska z zagranicy, spędzająca letnie miesiące w Kościelisku-Groniku koło Zakopanego, na obozie światowego Związku Polaków z Zagranicy miała sposobność zetknięcia się z jednym z najwybitniejszych pisarzy współczesnej Polski. Nowowybrany członek Polskiej Akademii Literatury, Kornel Makuszyński był gościem młodzieży polskiej, która na jego cześć urządziła specjalny wieczór świetlicowy. Jakże nie wykorzystać takiej okazji zrobienia wywiadu dla prasy. Naturalnie pierwsze pytanie dotyczy obozu „Światpolu”: – Jakie wrażenie zrobił na Panu obóz Młodzież Polskiej z Zagranicy? - pytamy (S. G. – redaktor Władysław Materko). – Wasz obóz - brzmi odpowiedź – jest pomysłem nie tylko miłym, lecz i głęboko mądrym. Sprawił na mnie wrażenie hucznego ula, co kipi na wiosnę radością życia i bulgoce wrzawą zdrowego życia. Ja, człowiek bardzo znużony, odetchnąłem wśród was tym czystym oddechem, co jak rzeźwy wiatr wieje od młodości. Rozradowane gęby, roziskrzone oczy, uśmiech od ucha do ucha,…

Wiadomości z przeszłości: Nowe buty do szkoły tylko dla grzecznych dzieci
Tekst cytowany z: „Dziennik Polski. Pismo bezpartyjne ludności polskiej w Czechosłowacji, 20sierpnia 1937, s. 4, reklama [zachowana pisownia oryginalna]. Do szkoły. Dziecięce obuwie dla tych, którzy… … w domu obuwia nie zmieniają, … trepki do ćwiczeń a idąc do ćwiczeń w domu je zapomną, … zasłużą na tytuł „chłopców drzyków”, … nowe obuwie przez dobre postępy zasłużyli, … chodzą do szkoły droga nie droga, … przez wakacje rodziców nie gniewali, … nie wymijają kamieni, … po wakacjach mają nogę o 1 numer większą. Baťa (SG)

W poszukiwaniu granicy i śladów historii – „Rajd rowerowy pograniczem RP i CZ”
REGION / W niedzielę 23 sierpnia odbył się rajd rowerowy, zorganizowany przez Turystyczny Klub Kolarski PTTK „Ondraszek” w Cieszynie oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno-Sportowe „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej. Rajd był ostatnią częścią tryptyku o wydarzeniach na Śląsku Cieszyńskim sprzed stu lat, gdy granica przecięła jednorodny dotychczas region. Celem organizatorów było poprowadzenie trasy jak najbliżej słupków granicznych. W ten sposób uczestnicy mogli zobaczyć, w którym miejscu dokładnie wytyczono granicę oraz snuć refleksje, w jaki sposób granica wpłynęła na losy mieszkańców Śląska Cieszyńskiego. Rajd z wykładem historycznym Choć sobotnia prognoza pogody na niedzielę była niejednoznaczna, na starcie zjawiło się 23 uczestników. Oficjalne rozpoczęcie rajdu poprzedził krótki wykład Zbigniewa Pawlika – prezesa Turystycznego Klubu Kolarskiego „Ondraszek” z Cieszyna – dotyczący historii granicy. W trakcie całego rajdu Zbigniew Pawlik urozmaicił trasę jeszcze kilkoma prelekcjami, zatrzymując się w wyjątkowo ciekawych miejscach. Dodatkowo, prowadzący ubrany był w historyczny mundur służby celnej, a prelekcje ilustrował autentycznymi dokumentami związanymi z historią granicy. Uczestnicy mogli więc zobaczyć nie tylko…

Wiadomości z przeszłości: Cudowny krem z Koszyc za osiem koron
Tekst cytowany z: „Dziennik Polski. Pismo bezpartyjne ludności polskiej w Czechosłowacji, 2 sierpnia 1937, s. 5, reklama [zachowana pisownia oryginalna]. Ponętny piękny biust Klasyczne łydki, dekolt bez zarzutu w przeciągu trzech dni daje paryski „Diva Crem” przy zanikającym wzlg. nierozwiniętym biuście, rozwinięcie tegoż do pożądanej pełności. Osłabiony biust w krótkim stosunkowo czasie nabędzie prężności i elastyczności. Stwierdzono, że „DIVA” osłabionym biustom starszych pań nadaje pierwotną elastyczność i pełność. Pod gwarancję 1000 Kcz otrzymacie koszty kupna z powrotem, w wypadku jeżeli nie będziecie z kremu „DIVA” zadowolone, po zużyciu połowy zawartości i po zasłani reszty z powrotem. Cena 8 Kcz; podwójne opakowanie kuracyjne 12 Kcz. Przy zamówieniu w przeciągu 3 dni zaszlemy Pani bezpłatnie 1 flakonik franc. oryginalnego perfumu, zaś przy zamówieniu podwójnego opakowania jeszcze pudełko pudru dla pielęgnowania cery. Piszcie więc jeszcze dziś. Dr. Mik. Kamény, chem. laboratorium, Koszyce A. Skrz. Poczt. N. 174 Słowaczyzna

Ostatni dzwonek dla tych, którzy nie zaprawili jeszcze ogórków na zimę
Zaprawianie ogórków kiszonych to nic trudnego. Nawet jeżeli za pierwszym razem nam nie wyjdą – będą za miękkie lub nie tak dobre w smaku, jakbyśmy chcieli – i tak będziemy mogli je zjeść z korzyścią dla zdrowia lub jesienią ugotować rozgrzewającą zupę ogórkową. W moim domu ogórki kisiło się od zawsze. Już w pierwszych letnich dniach moja mama zaprawiała ogórki małosolne. Lato od zawsze kojarzyło mi się z wielkim słojem małosolnych, stojącym na podłodze w spiżarce. Fascynował mnie sam proces kiszenia, któremu mogłam się przyglądać i dzień po dniu podpatrywać, jak pod wpływem buzowania te słodkawe, chrupiące warzywa zamieniają się w pomarszczone, kwaśne i strzelające pod zębami twory. Wówczas myślałam, że to, co dzieje się w słoju, ma coś wspólnego z magicznymi zdolnościami mojej mamy, a nie biologią i chemią. Prawdę mówiąc, do dzisiaj myślę, że w kiszeniu jest jakaś magia. W każdym domu ogórki smakują inaczej, nie ma na nie jednej recepty, ich smak zależy od tak wielu czynników,…

Wiadomości z przeszłości: Droga do szczęśliwego małżeństwa prowadzi przez dom handlowy
Tekst cytowany z: „Dziennik Polski. Pismo bezpartyjne ludności polskiej w Czechosłowacji, 22 sierpnia 1937, s. 5, reklama [zachowana pisownia oryginalna]. Pomyślicie: „Kuchenna wyprawa dla Pani młodej”. Od razu przyjdzie Wam na myśl: Bachner, Mor. Ostrawa, Zamkowa. Szczęśliwa myśl. Bo już tysiące Pań młodych zakupiło swe wyprawy u Bachnera i wszystkie były zadowolone. Nigdy drożej niekupiły, ale zato jakość była pierwszorzędna. A to decyduje. Zwróćcie na to uwagę. Żądajcie oferty! Odwiedźcie nas a będziecie z nas na pewno zadowoleni.

W niedzielę odbędzie się rajd rowerowy wzdłuż granicy
REGION / Turystyczny Klub Kolarski PTTK „Ondraszek” w Cieszynie oraz Polskie Towarzystwo Turystyczno Sportowe „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej zapraszają na „Rajd rowerowy pograniczem RP i CZ”, który odbędzie się w niedzielę 23 sierpnia. Zbiórka rowerzystów mieszkających w okolicach Cieszyna będzie miała miejsce na rynku w Cieszynie o godz. 9:00. Stamtąd uczestnicy rajdu pojadą do byłego przejścia granicznego w Lesznej Górnej, skąd o godzinie 10:30 oficjalnie rozpocznie się rajd. Z Lesznej rowerzyści pojadą do Marklowic Dolnych, starając się jechać wzdłuż linii granicznej. Zakończenie rajdu nastąpi w kolibie o symbolicznej nazwie „Na końcu świata”. 28 lipca 2020 roku minęło sto lat, odkąd granica przecięła dotychczas jednorodny Śląsk Cieszyński. Od tamtego czasu historia obu części regionu rozwijała się odrębnie. Jak zapowiadają organizatorzy, uczestnicy rajdu wspólnie zobaczą, jak tę granicę wytyczono i porozmawiają o tym, w jaki sposób wpłynęła ona na losy ludzi mieszkających po obu stronach Olzy. Rajd jest trzecią częścią tryptyku o wydarzeniach na Śląsku Cieszyńskim sprzed stu lat. Poprowadzą go:…

Stroje cieszyńskie ze zbiorów Izby Tradycji z MK PZKO Niebory zobaczyli uczestnicy letniej szkoły języka, literatury i kultury polskiej
Izba Tradycji przy Mk PZKO Niebory powstała w latach 70. XX w. Wówczas członkowie koła przeprowadzili akcję zbieracką wśród mieszkańców Nieborów, w wyniku której powstała kolekcja o charakterze etnograficznym. Z czasem zbiory rozrosły się do ponad 400 eksponatów, które prezentowane są w jednym z pomieszczeń Domu PZKO. Pośród eksponatów znajdują się przedmioty gospodarstwa domowego, narzędzia rolnicze i meble, datowane na przełom XIX/XX w. Dużą część eksponatów stanowi kobiecy strój cieszyński: suknie, haftowane gorsety ze srebrnymi zapinkami, czepce, chusty i fartuchy. Są tam również kancjonały, dokumenty i książki. Najstarsze żywotki datowane są na koniec XIX wieku Skarbem nieborowskiej izby jest pudełko służące do przechowywania przedmiotów osobistych z dedykacją dla ojca. Wykonał je w 1851 r., urodzony w Nieborach, Paweł Oszelda w jednym z najcięższych więzień ówczesnej Europy – Szpilbergu koło Brna, dokąd trafił za urządzanie wieców uświadamiających chłopów oraz formowanie gwardii narodowych. https://youtu.be/ZfYaFVwlsRk Studenci letniej szkoły języka, literatury i kultury polskiej podczas wykładu online zobaczyli wybrane eksponaty z zakresu stroju ludowego,…

Zobaczcie, jak było na Przeglądzie Kapel Ludowych i Zespołów Tanecznych z Trójstyku
LESZNA DOLNA/ W sobotę 15 lipca odbył się w Lesznej Dolnej Przegląd Kapel Ludowych i Zespołów Tanecznych z Trójstyku. Choć do samego końca nie wiadomo było, czy ze względu na sytuację pandemiczną impreza się odbędzie, udało się ją zrealizować. Wystąpiły trzy zespoły: kapela ludowa „Dudoski” z Jasienicy, zespół taneczny „Suszanie” i zespół folklorystyczny „Bystrzyca”. Imprezie towarzyszyła wystawa fotograficzna „Polska Sahara”. Zespoły zaprezentowały folklor czerpiący z tradycji polskich i słowackich. Zwróciły uwagę widzów nie tylko ze względu na wysoki poziom artystyczny, ale i barwne stroje – można było zobaczyć nie tylko strój cieszyński, górali śląskich i żywieckich, ale krakowski i górali słowackich. W ramach relaksu w głównej sali Domu PZKO można było obejrzeć wystawę fotograficzną autorstwa fotografa Romana Dzika, przedstawiającą walkę żywiołów na polskim wybrzeżu, czyli ruchome wydmy koło Łeby. Wszystko zaczęło się od placków ziemniaczanych Pierwszy przegląd w Lesznej Dolnej odbył się kilkanaście lat temu na kanwie imprezy o charakterze kulinarnym, podczas której serwowano placki ziemniaczane z blachy. Ponieważ formuła…

Idealna trasa na wycieczkę w góry z dzieckiem
REGION / Jeżeli nakłonienie waszego dziecka do górskiej wędrówki graniczy z cudem, wybierzcie się na spacer Ścieżką Przemytników. Biała (Bílá) koło Frydlantu nad Ostrawicą znana jest przede wszystkim ze stoków narciarskich. Okazuje się jednak, że i latem można tam spędzić czas miło i aktywnie. Stokami góry Zbójnik (Zbojník) wiedzie Ścieżka Przemytników, czyli szlak urozmaicony różnego rodzaju atrakcjami dla dzieci. Ścieżka rozpoczyna się na górze, na którą możemy dostać się na dwa sposoby, albo wyjść na własnych nogach, albo wyjechać kolejką linową. Zanim jednak to zrobimy, jeszcze na dole w centrum informacyjnym koło parkingów, wypożyczamy „torbę przemytniczą”, czyli plecak zawierający „Dziennik przemytnika” z zadaniami do wykonania, mapę, busolę, latarkę, lornetkę i ołówek. Po wjechaniu na górę, kierujemy się strzałkami do pierwszego stanowiska. Zaraz na wstępie uczestnicy wyprawy mają do pokonania ścieżkę na boso, stworzoną z różnego rodzaju nawierzchni, ich zadaniem jest nie tylko przejście ścieżki, ale odgadnięcie z czego jest wykonana. Nigdy za wcześnie na naukę korzystania z mapy i busoli…

Opowieść o Śląsku Cieszyńskim. Rozmowa z Radimem Ježem z Muzeum Ziemi Cieszyńskiej
Po 20 latach Muzeum Ziemi Cieszyńskiej wróciło do budynku przy ulicy Głównej. Obejrzeć można w nim ekspozycję stałą „Opowieść o Śląsku Cieszyńskim”. Na pytania dotyczące ekspozycji odpowiedział nam kierownik Działu Nauk Społecznych Muzeum Ziemi Cieszyńskiej i kurator najnowszej wystawy Radim Jež. Wywiad SYLWIA GRUDZIEŃ: Odkąd pamiętam zastanawiałam się, jakie skarby kryje muzeum w Czeskim Cieszynie. W końcu mogę je zobaczyć (śmiech). Dlaczego tak długo musieliśmy czekać na nową wystawę? RADIM JEŽ: Remont budynku muzeum rozpoczął się w 1999 roku, niestety dwa lata później musieliśmy go przerwać ze względu na niewyjaśnioną sytuację prawno-majątkową obiektu. Część tego budynku należała do żydowskich właścicieli, którzy po II wojnie światowej opuścili Czechosłowację. Trzeba więc było znaleźć ich potomków i tę sytuację wyjaśnić. Dopiero później mogliśmy powrócić do prac remontowych. Jak powstawał scenariusz wystawy? Jak długo trwało tworzenie koncepcji wystawy i kto był w nią zaangażowany? Nową ekspozycją zaczęliśmy się zajmować już w 2012 roku, wtedy zaczęła powstawać podstawowa koncepcja. Projekt zawierał trzy dokumentacje: plany remontowe…

Muzeum Huty Trzynieckiej i Miasta Trzyńca otworzyło wystawę o Czarnobylu
TRZYNIEC / Muzeum Huty i Miasta Trzyńca we współpracy z Klubem Kultury Napajedla 1 czerwca 2020 wystawiło fotografie Luďka Ovesnégo w galerii na wolnym powietrzu. Prace fotografa prezentują prawdziwy obraz Czarnobyla po trzydziestu czterech latach od katastrofy. Wystawa zatytułowana „Strefa Czarnobylska – trzydzieści lat później” będzie prezentowana w muzealnym ogrodzie do 8 listopada. Skażony obszar jest dzisiaj miejscem pamięci przypominającym o najgroźniejszej w historii katastrofie atomowej oraz atrakcyjnym miejscem dla fotografów. Jednym z tych, którzy nie bali się eksplorować skażonego terenu za pomocą obiektywu, jest Luděk Ovesný, fotoreporter zlińskiej redakcji MF DNES. Autor w swojej pracy zawodowej zajmuje się głównie fotografią dokumentalną i reportażową. – Jego fotografie przedstawiają obecny wygląd Czarnobyla, zwłaszcza sąsiadującej z nim Prypeci – miasta-widma, które po katastrofie zostało opuszczone przez 47 tys. mieszkańców – powiedziała kierownik muzeum Eva Zamarská. W galerii na wolnym powietrzu zwiedzający mogą obejrzeć przerażające obrazy i przypomnieć sobie tragiczne wydarzenia z 26 kwietnia 1986.

W Wędryni powstała mała darmowa biblioteka
WĘDRYNIA / Pierwsza mała darmowa biblioteka na świecie powstała w Stanach Zjednoczonych, gdzie od 2009 roku działa organizacja non-profit Little Free Library (Mała Darmowa Biblioteka), promująca czytelnictwo za pomocą sąsiedzkiej wymiany książek. Obecnie na świecie istnieje ponad 90 tys. takich miejsc w 91 krajach na całym świeci. Dzięki małym bibliotekom wymianie podlegają miliony książek rocznie. Każdy może przyjść, zostawić swoją przeczytaną książkę i w zamian wziąć sobie inną. Pomysłodawcami i realizatorami przedsięwzięcia w Wędryni są Daniela i Kevin Dickson. Z wizytą u nich była Sylwia Grudzień, na pytania odpowiadała Daniela Dickson. Jak zrodził się pomysł, aby stworzyć w Wędryni małą darmową bibliotekę? Niedawno wróciliśmy ze Stanów. Mój mąż jest Amerykaninem. Choć na stałe mieszkamy w Czechach, musieliśmy wybrać się do Stanów na kilka miesięcy. Tam podróżowaliśmy i pierwszy raz natknęliśmy się na małe darmowe biblioteki. Byliśmy szczęśliwi, gdy mogliśmy w tych biblioteczkach znaleźć jakąś ciekawą książkę dla naszych córek. Wszyscy bardzo lubimy czytać. Dla moich córek to była frajda –…