Koreańskie przygody II. Uirimji i yongdu-san
Publikujemy ciąg dalszy korespondencji Mateusza Lipowskiego z Korei. Link do pierwszego odcinka znajdziesz tutaj. Uporanie się z siedmiogodzinną różnicą czasu zajęło mi chyba ze trzy dni. Gdy tylko byłem w stanie normalnie funkcjonować, postanowiłem wykorzystać wolny czas przed rozpoczęciem intensywnego kursu językowego i trochę popodróżować. Najpierw po okolicy, później może gdzieś dalej. Trasę pierwszej wycieczki zaplanowałem wokół niedalekiego zbiornika wodnego o nazwie Uirimji. Później przedłużyłem ją nieco o wspinaczkę na najbliższą górę, niespełna 900 metrów wysoki Yongdu-san. Uirimji, stare około 1500 lat, należało ponoć niegdyś między najważniejsze zbiorniki wodne królestwa Silla, jednego z dawnych Trzech Królestw Korei. Dziś jest prawdopodobnie najpopularniejszym miejscem przechadzek w okolicy. Koreańczycy wszystkich kategorii wiekowych spacerują tutaj pod sosnami i wierzbami oraz, pijąc kawę, rozmawiają na ławeczkach. Ci, którzy nie boją się wysokości, oglądają ze szklanego mostu głośny wodospad. Miejsce to ma swój urok. Naprawdę magiczna atmosfera jest tutaj wieczorem, gdy promenadę wokół zbiornika oświetlają lampiony powieszone między gałęziami drzew, o czym przekonałem się parę tygodni…
Na Zaolziu tradycja pieczynio nie zaniknie. Gdo wiy, czy sie Bukowiec nie doczko aji zakładu cukierniczego
Przekroczajónc zabawki łod dziecek przichodzo do swojigo skrómnego królestwa – kuchyni. Zaczło to niewinnóm brygadóm Pod Kyczmolym, teraz jeździ do Bukowca partyja we wielkim po dorty a ciastka. "Cukiernictwo je niedocenióne, jynym małóm figurkym z marcypanu pucim z pore godzin" łopowiado Justýna Pyszková. Kiedy żeś se dostała ku pieczyniu? U nas dóma było każdóm sobote napieczóne. Nejpryndzy wypiykowała mama, potym żech jóm zastómpiła jo. Na średni szkole żech se dostała na brygadym do Łómnej Pod Kyczmol, kaj żech z poczóntku myła garce. Po jaksim czasie łod nas poszeł jedyny cukrorz, tak mi naporynczyli upiyc jaksi słodki placek. Upuciłach bublaninym, a jim sie uzdało, że se na cosi godzym. Potym żech uż piykła wszecko możne. Aby tego nie było mało, z czasym nóm łodeszeł aji kuchorz, tak ni jyny żech piykła, ale aji warziła dlo 80 ludzi. To żeś musiała być w tej kuchyni, jak sie prawi: Pieczóno, warzóno. Jak żeś to wszecko ścigała sama nawarzić, napiyc? Spałach w hotelu. O siódmej rano żech…
Szansa dla młodych artystów poza granicami Polski. Zaprojektuj plakat i wygraj ciekawe nagrody
Trwa konkurs dla uczniów z polskich szkół oraz placówek z językiem polskim działających za granicą na projekt plakatu upamiętniającego bohaterów Polski na uchodźstwie. Konkurs jest elementem kampanii edukacyjnej „Misja: Wolna Polska”, organizowanej przez Fundację „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego, a finansowanej ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zadaniem konkursowym jest stworzenie projektu plakatu nawiązującego do tematyki kampanii „Misja: Wolna Polska”. To od uczestników zależy, czyją biografią się zainspirują, która historia bohaterów RP na uchodźstwie wyda im się najbardziej interesująca i warta opowiedzenia za pomocą pracy graficznej. Główny cel konkursu to upamiętnienie bohaterów RP na uchodźstwie, którzy walczyli o wolność ojczyzny. Byli to ludzie, których II wojna światowa, a później niestabilna sytuacja po wojnie zmusiła do opuszczenia kraju i walki poza granicami o niepodległą i demokratyczną Ojczyznę. Przez ponad 50 lat polskie władze na uchodźstwie zapewniały instytucjonalną ciągłość niepodległej Rzeczpospolitej i dawały Polakom nadzieję na odzyskanie wolności. Na zwycięzców czekają ciekawe nagrody Konkurs skierowany jest do młodzieży uczęszczającej do szkół polskich i…
Weekend z książką w Gródku. Dwudniowe wydarzenie z nocowaniem i wycieczką [zdjęcia, wideo]
GRÓDEK / Kiermasz Książki w Gródku przerodził się w dwudniową imprezę. Organizuje ją Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Gródku. To już trzecia edycja Kiermaszu książki. Tym razem organizatorzy jednak postawili na dzieci i zorganizowali dla nich Weekend z Książką. W sobotę 21 października grupka 27 dzieci, w większości z polskiej szkoły podstawowej w Gródku, wyruszyła na poszukiwania literackiej przygody. Uczniowie pojechali do Cieszyna, gdzie odwiedzili kawiarnię i księgarnię „Kornel i Przyjaciele”. Później udali się do kawiarni literackiej Avion. Po powrocie do Gródku mogli wysłuchać miniwykładu o Wisławie Szymborskiej. W programie tego dnia były także gry, praca w grupkach oraz warsztaty z Dorotą Konderlą, podczas których dzieci tworzyły kolaże. Nocowanie w Domu PZKO Niewątpliwą atrakcją dla małych uczestników było nocowanie w Domu PZKO. W niedzielę akcji spotkali się z Franciszkiem Szymczyskiem w ramach jego projektu "Puzzle tour". Po wspólnej zabawie dzieci otrzymały nagrody. Ciąg dalszy materiału pod galerią zdjęć i wideo https://youtube.com/shorts/MhfvaqwShhc?feature=share Kiermasz Książek Następnie w Domu PZKO miał…
Anna Jiravská laureatką konkursu „Słowem-Polska”. Zwycięzców ogłosiła pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda
20 października 2023 roku, podczas transmisji online, Agata Kornhauser-Duda, małżonka prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście ogłosiła laureatów międzynarodowego konkursu recytatorskiego "Słowem-Polska". Znalazła się wśród nich Anna Jiravská ze Szkoły Podstawowej z Polskim Językiem Nauczania w Suchej Górnej. W kategorii wiekowej 10-13 lat zdobyła pierwsze miejsce. Tegoroczna edycja konkursu trwała od kwietnia do października 2023 roku i obejmowała cztery etapy eliminacji. Uczestnicy mieli za zadanie recytować utwory znanych polskich poetów takich jak Józef Czechowicz, Aleksander Fredro, Adam Mickiewicz i Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Uczniowie nagrywali swoje recytacje, następnie nagrania były oceniane przez jury konkursu. Sukces Anny Jiravskiej W półfinale konkursu zaprezentowało się 38 uczestników z różnych części świata. W tej fazie konkursowej ósmoklasistka z Suchej zmierzyła się w swojej kategorii wiekowej z 17 innymi recytatorami. Do finału zakwalifikowało się 9 uczestników. Anna Jiravská zdobyła pierwsze miejsce w kategorii wiekowej 10-13 lat, recytując wiersz Aleksandra Fredry "Pająki". – Warto podkreślić, że brała udział w konkursie od jego pierwszej edycji, dwukrotnie docierając do półfinału, a w…
Uczniowie gimnazjum i hutnicy w akcji. Zasadzili 2 tysiące drzew
TRZYNIEC / Huta Trzyniecka zorganizowała 20 października Dzień Wolontariusza. Tego dnia pracownicy huty razem z miłośnikami przyrody wyruszyli do rezerwatu przyrody Guckie Piekło, by pomóc z wysadzeniem nowych drzew. Cały ten projekt przebiegał we współpracy z organizacją ČSOP Salamandr, która zadbała o to, by każde z młodych drzewek zostało posadzone poprawnie. Praca od wczesnych godzin porannych Zbiórka wolontariuszy odbyła się o godz. 7.30 na parkingu niedaleko Gutów. Na początek uczestnicy byli poczęstowani kanapkami i kawą. Po przemówieniu dyrektora Huty Trzynieckiej zgromadzeni wyruszyli do rezerwatu przyrody. W tym roku udało się zasadzić aż 2000 jodeł Udział w tej imprezie wzięli także uczniowie Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie oraz Średniej Szkoły Zawodowej w Trzyńcu. Wszystkim wolontariuszom udało się posadzić 2000 jodeł. Alicja Iwanuszek
KONRAD WNĘK: Rosjanie ograbili w czasie II wojny światowej niemal każdy zakątek Polski i powinni za to zapłacić
Podczas II wojny światowej Związek Radziecki napadł na Rzeczpospolitą, gwałcąc, rabując i zabijając jej mieszkańców. Instytut Strat Wojennych im. Jana Karskiego pracuje nad raportem szacującym wartość uszczerbku, jaki Polska poniosła na skutek tych wydarzeń. „To konieczne, żeby raz na zawsze rozliczyć rosyjską okupację” – przekonuje prof. Konrad Wnęk, dyrektor wspomnianej wyżej instytucji. O szkodach wyrządzonych przez Niemców Polsce w czasie II wojny światowej wiemy sporo, m.in. dzięki raportowi, gdzie wyliczono, ile niemiecki rząd powinien zapłacić Polsce m.in. za straconych ludzi, ich zdrowie, dzieła sztuki i zniszczoną infrastrukturę. O stratach zadanych w tym samym czasie przez ZSRR wiadomo niewiele. Dlaczego? Prof. Konrad Wnęk: Przez wiele lat, w PRL-u, był to zakazany temat badań. Drugą kwestią był dostęp do zagranicznych archiwów, wtedy mocno ograniczony i teraz znowu ponownie tak się dzieje. Po pierwsze, wojna na Ukrainie, odcięła nas od tamtejszych archiwów. Ale oprócz tego mamy kompletnie niedostępne archiwa w Rosji i na Białorusi. Przez moment było inaczej - „okienko” badawcze pojawiło się…
Byliśmy czymś w rodzaju lalkowego punka. Rozmowa z reżyserem Vítem Bruknerem
Vít Brukner jest członkiem praskiego niezależnego teatru lalkowego dla dzieci i dorosłych „Buchty a loutky” (pol. „Buchty i lalki”), który został założony w 1991 roku i należy do czołówki teatralnej nie tylko w Czechach, ale także za granicą. Reżyser współpracował już z cieszyńską „Bajką” przy tworzeniu spektaklu „Wielka bajka policyjna”. O początkach teatru „Buchty a loutky” i Indianach rozmawia Lena Pešák, kierownik literacki „Bajki”. Wasz teatr lalek to teatr kultowy. O tobie natomiast pisze się w encyklopediach teatralnych. Jaka jest wasza historia? Skończyliśmy uczelnię w 1990 roku – ja, Marek Bečka i Zuzka Bruknerová. Radek Beran, Pepa Vondráček i Tomáš Zmrzlý ukończyli studia rok później. A potem Josef Krofta (reżyser i wykładowca) nawiązał kontakt z Markiem. Do Josefa zadzwonił dyrektor teatru w Chebie i powiedział, że chce reaktywować teatr lalek, który kiedyś tam istniał, i stworzyć zespół lalkarski. Marek zwrócił się z tą propozycją do nas. Pojechaliśmy więc do Chebu i zostaliśmy tam przez dwa i pół roku. Wtedy w…
Dzisiaj wybory! Również w Czechach rekordowa frekwencja
POLSKA, ŚWIAT / O godz. 7. otwarto lokale wyborcze w Polsce i za granicą. Polacy na całym świecie wybierają przedstawicieli do Sejmu i do Senatu. W Czechach w tym roku otwarto cztery lokale wyborcze - w Ostrawie, Brnie i dwa w Pradze. Odwiedziliśmy lokal w budynku Konsulatu Generalnego w Ostrawie i poprosiliśmy o rozmowę konsul generalną RP Izabellę Wołłejko-Chwastowicz. Ile osób wpisało się na listy wyborcze do Ostrawy? Może pani to porównać z ubiegłymi wyborami w 2019 roku? W ostatnich wyborach w 2019 roku mieliśmy trochę więcej niż 200 osób z całego okręgu, który obejmuje Brno i Ostrawę. W tym roku mamy tylko w Ostrawie ponad 300 osób zarejestrowanych. W Brnie też jest ponad 300 zarejestrowanych. Tak więc mamy niespełna 700 osób w tych dwóch komisjach. W porównaniu z ubiegłymi wyborami do Sejmu i Senatu jest ich trzy razy więcej. A czy spodziewała się pani takiego zainteresowania wyborami? Tak, spodziewałam się tego, dlatego postanowiłam utworzyć kolejną komisję w Brnie. Jest…
Kopernik w roli głównej. W konkursie organizowanym przez naszą redakcję, zmierzyło siły osiem drużyn
CZESKI CIESZYN / To było naprawdę bardzo sympatyczne przedpołudnie. Do Domu Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Czeskim Cieszynie na ulicy Bożka przybyło osiem trzyosobowych drużyn z polskich szkół podstawowych na Zaolziu, by wziąć udział w Konkursie Kopernikowskim. Konkurs, który zorganizowała nasza redakcja, okazał się wydarzeniem pełnym wiedzy i kreatywności, które wciągnęło dzieci w fascynujący świat astronomii i kosmosu. Umożliwiło im też poznać bliżej postać Mikołaja Kopernika. Dzieci z ośmiu drużyn, reprezentujących szkoły z Czeskiego Cieszyna, Gnojnika, Gródku, Karwiny i Suchej Górnej podjęły wyzwanie z ogromnym zapałem i zaangażowaniem. Nie tylko miały okazję sprawdzić swoją wiedzę na temat życia i dokonań Mikołaja Kopernika oraz zagadnień związanych z astronomią, ale także mogły wykazać się kreatywnością. – Do zabawy zaprosiliśmy uczniów z klas 4, 5 i 6, by mogły się zgłosić wszystkie szkoły, również małoklasówki. Pomysłodawcą konkursu, autorem pytań i osobą, która dbała o kwestie merytoryczne, był współpracujący już od kilku lat z naszą redakcją astrofizyk Roman Strzondała – wyjaśnia Halina Szczotka, redaktor naczelna…
W Wędryni uroczystość na cześć Wisławy Szymborskiej. Spektakl możecie zobaczyć jeszcze dziś!
Polska szkoła podstawowa w Wędryni im. Wisławy Szymborskiej zorganizowała uroczyste obchody 100. rocznicy urodzin swojej patronki Wisławy Szymborskiej. Spektakl przygotowany z tej okazji w piątek przed południem obejrzały szkoły z Bystrzycy, Bukowca, Milikowa, Trzyńca i Wędryni. Uczniowie zagrali też po południu. Pierwsza część programu ofiarowana była życiu Wisławy Szymborskiej. Jej życiorys opowiadał aktor Rudolf Moliński. Uczniowie przygotowali wiersze, a chórek zaśpiewał m.in. piosenkę "Nic dwa razy się nie zdarza". Widzowie mogli też obejrzeć wystawę poświęconą Wisławie Szymborskiej. W drugiej części spektakl "Kot w butach" W drugiej części widzowie mogli obejrzeć muzyczne przedstawienie "Kot w butach" na podstawie tekstu Jana Brzechwy. – Pomysł spektaklu zrodził się już na wiosnę w zeszłym roku szkolnym, w czerwcu pokazał się mocny zarys, a we wrześniu rozpoczęły się próby. Dzieci dowiedziały się, jakie mają role i zaczęły uczyć się tekstów. W ostatnich trzech tygodniach próby były codzienne i bardzo intensywne - zdradziła pani Janina Łakota nauczycielka pierwszego stopnia. – Kiedy dostałam scenariusz w szkole, bardzo…
Stanisław Gawlik: Komisja Ekspertów Rady Europy górą!
Komisja ekspertów Rady Europy w składzie: Gerard-René del Groot, emerytowany profesor Uniwersytetu w Maastricht (Holandia), prof. Nataša Gliha Komac ze Słowenii i prof. Mahulena Hofmannowa wybrana do Komitetu za Republikę Czeską, spotkała się z przedstawicielami organizacji polskich oraz zainteresowanych osób w siedzibie Centrum Polskim Kongresu Polaków w budynku ZG PZKO na ul. Strzelniczej w Czeskim Cieszynie. Skorzystałem z zaproszenia opublikowanego przez dr. Józefa Szymeczka w piątkowym Głosie (22.9.2023) i pojawiłem się jako uczestnik tego spotkania. Członkowie komisji, a zwłaszcza jej przewodniczący prof. Gerard-René del Groot, byli bardzo dobrze przygotowani do spotkania. Opierali się o dane opublikowane przez Rząd RC jak „Sprawozdanie o sytuacji mniejszości narodowych w RC za rok 2021“ oraz „Doroczne sprawozdanie z działalności Rady Rządu RC dla Mniejszości Narodowych za rok 2022“. Zaraz na wstępie komisja zwróciła się z zapytaniem, czy są jakieś uwagi do tych sprawozdań oraz czy te sprawozdania odzwierciedlają realną rzeczywistość. Że nie było żadnych uwag (co przypisuję faktowi, że nikt z obecnych przedstawicieli organizacji polskich tych sprawozdań nie czytał),…
W OBIEKTYWIE: Czekolada i kuchnie świata na cieszyńskim rynku
CIESZYN / Od piątku do niedzieli na Rynku w Cieszynie odbywają się Festiwal Czekolady i Słodkości oraz Festiwal Kuchni Świata. Swoje kramy rozstawiły tu manufaktury czekolady z całej Polski, można degustować oryginalne, ale i tradycyjne czekolady, praliny i słodycze. W programie są również warsztaty czekoladowe i cukiernicze dla dzieci i dorosłych oraz pokazy cukierniczych mistrzów. Mamy dla was aż dwie galerie zdjęć! Festiwal w obiektywie Mariana Siedlaczka Na zdjęciach Joanny Chmiel widać, że czekolada smakuje nawet w deszczu: Zapisz się na nasz newsletter:
Kolejne pozdrowienia znad Bałtyku. Uczestnicy Zielonej Szkoły korzystają z letniej pogody [zdjęcia]
W Jastrzębiej Górze pogoda nadal dopisuje. Na drugim turnusie Zielonej Szkoły, którą organizuje Kongres Polaków w Republice Czeskiej, przebywa 108 ósmaków z Bystrzycy, Czeskiego Cieszyna, Gnojnika i Lutyni Dolnej. – Wygląda, jakby koniec września zamienił się z lipcem – relacjonują pełni wrażeń uczestnicy Zielonej Szkoły. Program jest tak zorganizowany, że dwie grupy jeżdżą na zmianę na wycieczki, ale wieczory i dni wolne od wyjazdów spędzają wspólnie. Udało się im już odwiedzić najciekawsze miejsca w Jastrzębiej Górze jak np. Lisi Jar w Nadmorskim Parku Krajobrazowym, Gwiazdę Północy czy przepiękny Jastrzębski Klif. Wielką atrakcją był również Słowiński Park Narodowy z ruchomymi wydmami. Poranne ćwiczenia nad brzegiem morza Najodważniejsi uczniowie ćwiczą rano nad brzegiem morza, a nagrodą za wczesne wstawanie są śliczne wschody słońca. W środę odbył się na plaży dzień sportowy dla wszystkich szkół zawierający takie ciekawe dyscypliny jak beach rugby czy spike ball. Wielkie emocje wzbudził sztafetowy duathlon składający się z biegu i wyścigu w wodzie. Emocje sportowe zakończył wieczorny turniej…
Wprost z Zielonej Szkoły nad Bałtykiem. Uczestnicy mają się wspaniale! [zdjęcia]
W sobotni poranek 23 września dotarły do Jastrzębiej Góry trzy autokary z grupą 108 ósmaków z Bystrzycy, Czeskiego Cieszyna, Gnojnika i Lutyni Dolnej, aby spędzić tutaj 12 dni na drugim turnusie kolejnej edycji Zielonej Szkoły nad Bałtykiem, której organizatorem jest Kongres Polaków w Republice Czeskiej. Mimo że w czasie nocnej podróży trochę padało, pierwszy dzień nad Bałtykiem rozpoczął się ładną pogodą, dzięki czemu po zakwaterowaniu i obfitym śniadaniu nasza młodzież mogła przywitać się z Bałtykiem i spędzić fajny czas na plaży. Zapierające dech w piersiach Muzeum II Wojny Światowej W niedzielę pierwsza grupa udała się do Gdańska i na Westerplatte. Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku to miejsce, gdzie nikt nie może się nudzić. Uczniowie i ich opiekunowie byli bardzo mile zaskoczeni nowoczesnym budynkiem muzeum. Multimedialne prezentacje, masa ciekawych eksponatów i repliki całych ulic, jak i pomieszczeń z okresu II wojny pokazały, że historii można uczyć w ciekawy sposób. Po zwiedzaniu historycznej części miasta Gdańsk młodzież z Zaolzia pojechała na…
Wykopki i pyzy. Zabawa pod znakiem ziemniaka
TRZYCIEŻ / W niedzielę 3 września przygotowano w Trzycieżu dla dzieci "wykopki" - zabawę polegająca na wykopywaniu ziemniaków. Głównym punktem programu był konkurs, w którym dzieci musiały zrobić pyzy. Uczestnicy konkursu, żeby mogli przygotować pyzy, musieli najpierw nazbierać na polu ziemniaki. Po ich obraniu i starciu na tarce, dzieci przygotowały ciasto, z którego formowały kulki. Oprócz pyz, które królowały na stołach niedzielnej imprezy, przygotowano również ziemniaczane kluski z makiem oraz pieczone ziemniaki z gzikiem, czyli twarogiem z czosnkiem. Resztę popołudnia dzieci spędziły przy wspólnych grach i zabawach. Magda Tomeczek
Babylonfest 2023. Na Dniach Mniejszości Narodowych w Brnie nie zabrakło Klubu Polonus
W połowie września odbyły się Dni Mniejszości Narodowych Babylonfest w Brnie pod patronatem prezydenta miasta Brna oraz hetmana kraju południowomorawskiego. W tym roku odbyła się już 16. edycja tej popularnej imprezy. W jej ramach miały miejsce takie wydarzenia, jak koncert muzyki poważnej artystów z różnych narodowości zamieszkujących miasto Brno, turniej sportowy w kręglach, warsztaty literackie, wywiady z ciekawymi ludźmi, sadzenie drzewa narodów, konkurs wiedzy i wieczór towarzyski. Jak co roku, w imprezie wziął udział Klub Polonus. Współpraca wszystkich narodowości Każda mniejszość narodowa jest odpowiedzialna za organizację co najmniej jednej imprezy i posiada dokładnie określone zadania, co sprawia, że cały tydzień przebiega sprawnie i gładko. Turniej bowlinga Nie inaczej było w tym roku. Komitet organizacyjny, w którym pracuje prezes Klubu Polonus, spotykał się regularnie od początku lutego. Klub Polonus był odpowiedzialny za organizację turnieju sportowego w kręglach, który odbył się w sobotę 9 września 2023 roku. Do współzawodnictwa zgłosiło się 12 drużyn. Po zaciętej walce w dwóch rundach do finału dostały się…
Narodowe Czytanie w Pradze. „Nad Niemnem” czytano również w Szkole Polskiej w Pradze
W czwartek 7 września, po wspólnym rozpoczęciu roku szkolnego w Szkole Polskiej w Pradze, odbyła się XII edycja Narodowego Czytania, podczas której czytano "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej. Oprócz nauczycieli oraz uczniów Szkoły Polskiej w Pradze w czytaniu lektury wzięli udział: prezes Klubu Polskiego w Pradze Małgorzata Bejšovec, I Radca Ambasady RP w Pradze Agata Mazur, konsul Anna Bogusz, zastępca dyrektora Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. św. Maksymiliana Marii Kolbego Jacek Janowiak, członek Zarządu Fundacji Pomocy Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego Juliusz Szymczak-Gałkowski oraz prezes Macierzy Szkolnej w Czechach Marek Bystroń. „Nad Niemnem“ to jeden z najważniejszych utworów literatury polskiej podejmujący tematykę Powstania Styczniowego, którego 160-lecie obchodzone jest w 2023 roku. Wszyscy czytali fragmenty powieści z przejęciem i dużą przyjemnością. Wspólne czytanie przygotowała pani Beata Mocova, nauczycielka języka polskiego w polskiej szkole, a jednocześnie przedstawicielka Instytutu Polskiego w Pradze. Informacja: Polonijna Agencja Informacyjna. Na podstawie: Szkoła Polska w Pradze
Łączka pojechała na festiwal do Czarnogóry. Był czas na występy i zabawy na plaży
BYSTRZYCA, CZARNOGÓRA / Dziecięcy Zespół Folklorystyczny Łączka działający przy Polskiej Szkole Podstawowej im. S. Hadyny w Bystrzycy wyjechał pod koniec wakacji do miejscowości Bar w Czarnogórze, gdzie reprezentował Republikę Czeską na międzynarodowym festiwalu folklorystycznym "Festival Days in Montenegro". W festiwalu wzięły udział zespoły dorosłe, ale i dziecięce z różnych krajów, np. Słowacji, Rumunii, Bułgarii, Grecji, Serbii, Macedonii i Chorwacji. Dzieci zaprezentowały folklor górali beskidzkich - Pierwszy występ mieliśmy w amfiteatrze w miasteczku Bar. Po raz drugi zatańczyliśmy wprost na promenadzie nad morzem po zachodzie słońca w pięknym historycznym miasteczku Petrovac. Było to coś cudownego – zdradziła Alicja Twardzik, kierowniczka zespołu. Dzieci podczas występów dały z siebie wszystko, za co widzowie nagrodzili je gromkimi brawami. Do tańca zespołowi przygrywała kapela o nietypowym składzie - Piotr Byrtus, Grzegorz Stopa, Jan Stopa, Dominik Poloczek, Vojta Špiller, Michaela Hamroziová. Nie mogło zabraknąć związanego od lat z zespołem Jana Kubeczki. Kapela miała pierwszą próbę w autobusie w czasie podróży do Czarnej Góry. - Super było obserwować,…
W OBIEKTYWIE: Święto plonów w Stonawie
STONAWA / W Stonawie w niedzielę odbyło się wyjątkowe święto - Dożynki Stonawskie. To nie tylko okazja do podziękowania za tegoroczne plony, ale także czas, w którym cała gmina łączy siły, aby uczcić pracę rolników i wspólnie się integrować. W tym roku miała miejsce dziesiąta edycja Dożynek Stonawskich, a organizatorami tego wyjątkowego święta były Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego oraz gmina Stonawa, Farma Stonawa i miejscowi rolnicy. Korowód dożynkowy Obchody Dożynek rozpoczęły się od uroczystego poświęcenia chleba, które przeprowadził miejscowy proboszcz katolicki, Roland Manowski. Następnie wyruszył korowód dożynkowy, na którego czele w bryczkach jechali starostowie dożynek, Tadeusz Koch i Wojciech Feber, wraz z przedstawicielami władz gminnych i zaproszeni goście. Wśród nich znalazły się również konsul generalna RP w Ostrawie, Izabella Wołłejko-Chwastowicz, oraz prezes Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, Helena Legowicz. W parku Domu Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego symbolicznie przekazano chleb dożynkowy wójtowi Stonawy, Tomášowi Wawrzykowi. Imprezę uświetniła „Kapela Góralska”, w skład której weszli muzycy z Mostów koło Jabłonkowa i okolicznych wiosek. Ponadto, na…
W OBIEKTYWIE. Święto mody w Muzeum Huty Trzynieckiej i Miasta Trzyńca
TRZYNIEC / W ubiegłą sobotę odbył się wspaniały pokaz mody, który przybrał nazwę "W imię mody" i został zorganizowany przez Muzeum Huty Trzynieckiej i Miasta Trzyńca. Wydarzenie, które w tym roku odbyło się pod hasłem "Ubiór czyni człowieka", przyciągnęło liczne grono miłośników mody, muzyki i rozrywki.
Szachy na Igrzyskach Polonijnych. Najlepszy Michal Broda z Czech
Czy szachy staną się dyscypliną olimpijską? Walczy o to środowisko graczy, a argumentów przybywa. Szachy cieszą się coraz większą popularnością, a w tym roku były jedną z dyscyplin towarzyszących Igrzyskom Europejskim. W tradycji Igrzysk Polonijnych zagościły od samego początku i tak też jest w tym roku. W zaciszu sali na terenie Akademii Wojsk Lądowych przy szachownicach zasiadło czternastu zawodników z Francji, Niemiec, Kanady, USA, Czech, Austrii, Wielkiej Brytanii i Irlandii. MiejsceImię i NazwiskoKraj1Michal BrodaCzechy2Eliza WojtowiczFrancja3Bertrand DemolFrancja4Maximilian KronerNiemcy5Andrzej DąbrowskiKanada6Anita WojtowiczFrancja7Oscar WojtowiczFrancja8Michał ReterskiStany Zjednoczone9Otmar SabelaCzechy10Andrzej DobrowolskiAustralia11Andrzej BezakWielka Brytania12Paweł KrakowiakIrlandia13Sławomir KopańskiNiemcy14Bogusław NiemczewskiStany Zjednoczone Szachy Szachy to jedna z najstarszych gier na świecie, a w ostatnim czasie znów zyskuje na popularności. Według ostrożnych szacunków portalu Chess.com, w szachy gra około 600 milionów osób na świecie. Co ważne, Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznaje tę grę za dyscyplinę sportu. Za kolebkę szachów uznawane są Indie. Według źródeł pisanych gra ta była już znana w Persji, gdzie przywieziona została w darze od indyjskiego radży. Kolejna ewolucja nastąpiła po…
Tajemnica SS OLZA. Jaka była historia drobnicowca?
28 sierpnia 1938 w Gdyni rozpoczęto budowę drobnicowca SS Olza. Był to pierwszy polski pełnomorski drobnicowiec. Jego wodowanie miało nastąpić we wrześniu 1939 roku. Budowy statku niestety nie dokończono ze względu na wybuch wojny. Historia Olzy do niedawna była jedną z większych tajemnic polskiej floty. Saperzy uszkodzili nieukończony statek oraz pochylnię, aby okupanci mieli trudności z naprawą. Po długich naprawach w maju 1941 roku Niemcy dokończyli jednak budowę kadłuba i prawdopodobnie zmienili jego nazwę na Westerprussen. Z nazwą okrętu wiążą się jednak pewne problemy, ponieważ istnieje wiele sprzecznych informacji o kilku jednostkach noszących nazwę Westerprussen. Z dostępnych informacji wynika, że w trakcie wojny kadłub statku zwodowano, ale nigdy go nie wykończono, ani nie wyposażono w napęd. Do stycznia 1945 roku nieukończony statek przenoszono z portu do portu, ale ostatecznie trafił do Królewca, gdzie zdobyli go Rosjanie. Przez wiele lat losy statku nieznane Po wojnie losy statku przez wiele lat nie były znane. Istniało wiele teorii mówiących o tym, że kadłub…
XXVII Światowy Sejmik Polonijny. Z jakimi wyzwaniami mierzy się sport polonijny
POLSKA / 21. Światowym Letnim Igrzyskom Polonijnym towarzyszy też 27. Światowy Sejmik Polonijny. Zgromadził blisko 180 osób. Zorganizowany jest przez Polski Komitet Olimpijski we współpracy ze Stowarzyszeniem „Wspólnota Polska” oraz resortem sportu i turystyki. Zaolzie reprezentowali między innymi Arnold Sikora i Wanda Martynek i Alojzy Martynek. Polonijni działacze obradujący w Nysie i Głuchołazach, a następnie (środa i czwartek) także we Wrocławiu, przybyli z aż 24 państw całego świata – od Kanady i USA po Republikę Południowej Afryki, od Irlandii i Litwy po Australię. Całe przedsięwzięcie towarzyszy rozgrywanych na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku 21. Światowym Letnim Igrzyskom Polonijnym. Nowe władze sejmikowe Nim rozpoczęła się zasadnicza część obrad, nasi goście wybrali sejmikowe władze – Starostę i Starościnę. Te funkcje w wyniku głosowania powierzono: Anicie Wójtowicz z Francji i Pawłowi Myśliwcowi z USA. Merytoryczne uwagi Uroczysta inauguracja sejmiku miała miejsce w poniedziałek. Niemal od razu przybrała ona charakter bardzo roboczego i merytorycznego spotkania. O osiągnięciach, ale i problemach w promowaniu sportu w swych…
Strachy opanowały Czeski Cieszyn. Koniec wakacji z dreszczykiem [zdjęcia]
CZESKI CIESZYN / W Cieszynie i Czeskim Cieszynie pod koniec wakacji tradycyjnie organizowana jest impreza plenerowa ze strachami i straszydłami w roli głównej. Najczęściej dzieci przebrane za straszydła, ociekające „krwią” upiory, demony, czarownice, diabły, pająki spotykały się w ogrodzie KASS Strzelnica i ruszały na Wzgórze Zamkowe. Jak podają organizatorzy, w tym roku ze względu na remont ulicy Głębokiej, nie odbyło się przejście przebierańców na Wzgórze Zamkowe. Dzieci udały się na korowód do mostu Przyjaźni.
Muzyka, dobre jedzenie i atrakcje dla wszystkich. Dzień Śmiłowic w obiektywie
ŚMIŁOWICE / W sobotę na terenie kompleksu sportowego w Śmiłowicach odbył się Dzień Śmiłowic. Swoje stoisko miało też Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Śmiłowicach.
Wystawa Izabeli Sajdok w Piotrowicach. Urodziła się w Karwinie, obecnie mieszka w Australii
PIOTROWICE / W czwartek 17 sierpnia rozpoczęła się wystawa prac Izabeli Sajdok. Wernisaż odbył się w Cafe Rotigel w Piotrowicach. Wystawę pomogła Izabeli zorganizować jej siostra, która pracuje w kawiarni. Izabela Sajdok urodziła się w Karwinie, lecz obecnie mieszka już od dziewięciu lat w Australii. Izabela jest artystką, malarką, fotografką oraz tatuażystką. Wystudiowała kulturoznawstwo w Katowicach. Ocean inspiracją – Ogólnie moją inspiracją jest najczęściej przyroda - ocean. Bardzo lubię pływać i nurkować z różnymi zwierzętami podwodnymi. Inspirują mnie również moje przeżycia i sny. Często na mych obrazach pojawia się coś, z czym się spotkałam osobiście lub w śnie. Każde dzieło ma jakąś historię - powiedziała autorka. Używa przeważnie techniki olejnej, choć maluje też kredkami, tuszem, ołówkiem. – Malarstwo zawsze było moją pasją, lecz trudno zdobywałam odwagę, by pokazać swoje dzieła światu – zdradziła Izabela. Wystawę można oglądać do 18 października. Alicja Iwanuszek