Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
JABŁONKÓW / Tradycją stało się już, że podczas Wielkiego Świątecznego Kiermaszu Polskiej Książki w Domu PZKO w Jabłonkowie otwiera swe podwoje również literacka Kawiarenka pod Pegazem Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. W tym roku działo się tak w sobotę 8 grudnia. Gościem Kawiarenki była Małgorzata Bryl-Sikorska.
Prowadzący spotkanie Stanisław Gawlik nie musiał zbytnio przedstawiać Małgorzaty Bryl-Sikorskiej, ponieważ znana jest na Zaolziu jako dziennikarka „Głosu”, gdzie pracowała od 2016 roku. Wprawdzie obecnie przebywa na urlopie macierzyńskim z synem Maksymilianem, ale nadal prowadzi blog Teatru Cieszyńskiego „Teatr to my”. Jest bowiem absolwentką kulturoznawstwa ze specjalizacją teatrologiczną na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.
Podczas spotkania w Kawiarence pod Pegazem zaprezentowała powieść „Przełom”, swój debiut literacki. Nad książką pracowała pięć lat. Wydarzenia, które śledziła jako dziennikarka, były dla niej w dużym stopniu inspiracją. Interesowały ją przede wszystkim działania polskiego samorządu lokalnego i zaangażowanie obywateli w życiu społecznym. Temat ujęła w formie beletrystycznej.
Chodziło jej o sportretowanie problemów uniwersalnych z dala od wielkich miast, o przekazanie zwykłym ludziom, że warto angażować się w lokalnej społeczności. Ponieważ pracowała na Śląsku Cieszyńskim, tu czerpała pomysły. Nie ma w jej powieści konkretnych nazwisk, ale być może, jak stwierdziła, ktoś się w niej odnajdzie. Dyskusje, które wywołuje książka „Przełom” już na spotkaniach autorskich, a tak było również w Jabłonkowie, jest dla autorki najlepszym dowodem, że warto było ją napisać.
CR
Tagi: Kawiarenka pod Pegazem, Małgorzata Bryl-Sikorska, MK PZKO Jabłonków, Wielki Świąteczny Kiermasz Polskiej Książki
Komentarze