Agnieszka, uczennica dziewiątej klasy Polskiej Szkoły Podstawowej im. Wisławy Szymborskiej w Wędryni, to utalentowana dziewczyna o wielu zainteresowaniach. Oprócz literatury pasjonuje się także matematyką i fizyką. Dodatkowo gra na fortepianie i tańczy. W wywiadzie opowiedziała o swoim doświadczeniu związanym z udziałem w konkursie „Literacka Podróż Hestii”.

    Co skłoniło cię do wzięcia udziału w konkursie „Literacka Podróż Hestii”?

    Janusz Heller, sekretarz konkursu Literacka Podróż Hestii, wyszedł z inicjatywą, aby do Rady Młodzieżowej konkursu mogła dołączyć szkoła im. Wisławy Szymborskiej. Za zgodą Michała Rusinka, prezesa Fundacji im. Wisławy Szymborskiej oraz członka kapituły konkursu, zaproszono do udziału naszą szkołę w Wędryni. Następnie nauczycielka języka polskiego zaproponowała mi wzięcie udziału w konkursie. Zgłosiłam się bardzo chętnie, ponieważ już wcześniej brałam udział w różnych konkursach recytatorskich i literackich.

    Czy musiałaś spełnić jakieś wymagania, aby zostać wybraną do Rady Młodzieżowej tego konkursu?

    Nie musiałam spełniać szczególnych wymagań. Moim obowiązkiem było jednak przeczytanie książki oraz udział w spotkaniu, podczas którego wybieraliśmy zwycięską pozycję.

    Jakie były główne zadania Rady Młodzieżowej i w jakich działaniach brałaś udział?

    Było nas siedmioro, a spośród pięciu publikacji wybranych wcześniej przez Kapitułę konkursu Literacka Podróż Hestii wybieraliśmy tę, która miała zwyciężyć. Każdy z nas miał do przeczytania jedną książkę. Podczas obrad Rady Młodzieżowej w czerwcu w Sopocie prezentowaliśmy nasze książki i wspólnie zdecydowaliśmy, która z nich zostanie laureatką. Nasz głos nie był jednak decydujący, ponieważ Kapituła mogła ostatecznie wybrać inną pozycję. Ostatecznie zdecydowała się na tę samą.

    Czy utrzymywaliście kontakt z członkami Rady także online, czy wyłącznie podczas spotkań na żywo?

    Byliśmy również w kontakcie poza spotkaniami na żywo. Kilkakrotnie łączyliśmy się online, aby omówić sprawy organizacyjne i przygotować posty na Facebooka.

    Czy praca w Radzie była czasochłonna i wymagała od ciebie dużego zaangażowania?

    Przeczytanie książki zajęło mi około tygodnia, a samo spotkanie, podczas którego wybieraliśmy zwycięską książkę, trwało około 3–4 godziny. Najwięcej czasu pochłonęły jednak wyjazdy do Sopotu, choć był to bardzo dobrze spędzony czas.

    Osoby, które były w Radzie, były w podobnym wieku, czy były starsze lub młodsze?

    Byłam najmłodsza, pozostałe osoby miały około 15 lat, a jedna z nich nawet 18.

    Czy sama zaproponowałaś jakieś inicjatywy lub pomysły w Radzie?

    Bardzo podobała mi się książka, którą przeczytałam, i chciałam, żeby to ona zwyciężyła. Uznałam jednak, że powinna być skierowana do młodzieży powyżej 15. roku życia, a konkurs promuje książki dla dzieci i młodzieży w wieku 10–15 lat, więc stwierdziłam, że nie byłaby idealna dla dziesięciolatków. W związku z tym zgodziłam się na książkę, która była bardziej odpowiednia dla tej grupy wiekowej.

    Co najbardziej spodobało Ci się w książce, która zdobyła tytuł zwycięzcy?

    Nie przeczytałam całej książki osobiście, ale na podstawie opinii osób, którym została przydzielona, bardzo mi się spodobała. Książkę czytali zarówno dziewczyna, jak i chłopiec z naszej Rady, a jej głównym bohaterem jest chłopiec. Dzięki temu mogłam zobaczyć tę historię z dwóch różnych perspektyw — dziewczęcej i chłopięcej. Oboje czytelników przeżywało tę historię na swój sposób, jednak chłopiec tak bardzo utożsamiał się z głównym bohaterem, że to właśnie mnie ujęło.

    Brałaś udział zarówno w obradach Rady Młodzieżowej w Sopocie, jak i w gali konkursu. Czy mogłabyś opisać te wydarzenia z własnej perspektywy oraz opowiedzieć, jak przebiegały?

    W czerwcu, podczas obrad, wybraliśmy zwycięską książkę, jednak musieliśmy utrzymać to w tajemnicy. Natomiast na gali konkursu we wrześniu, która odbyła się w siedzibie firmy Ergo Hestia w Sopocie, zaprezentowano bogaty program. Ogłoszono zwycięską książkę, a także przedstawiono pozostałe tytuły, które były szczegółowo opisane i zaprezentowane za pomocą promujących je filmików. Później studenci szkoły teatralnej w Gdańsku przygotowali spektakl. Po nim odbył się bankiet, któremu towarzyszyły wywiady. W ramach wrześniowego wydarzenia zorganizowano również spotkanie z autorami nominowanych książek. Odbyło się podczas Targów Książki w Gdańsku.

    Co było dla ciebie największym wyzwaniem?

    Z pewnością wywiady oraz wystąpienia na scenie, podczas których musiałam opowiedzieć coś o sobie i odpowiadać na pytania.

    Czy było dużo takich wywiadów i wystąpień?

    Zaraz po czerwcowych obradach odbył się krótki wywiad na scenie. W ramach tego wydarzenia zorganizowano również spotkanie plenerowe z autorami książek, podczas którego Rada Młodzieżowa przez jakiś czas przebywała na scenie i odpowiadała na pytania. We wrześniu, podczas gali, odbyło się jeszcze więcej wywiadów.

    Czy podczas pracy w Radzie nawiązałaś nowe przyjaźnie?

    Podczas czerwcowego spotkania było mało czasu na bliższe poznanie pozostałych członków Rady. We wrześniu w Sopocie spędziliśmy jednak więcej czasu razem, co pomogło nam się lepiej zintegrować. Miałam okazję poznać ich poglądy oraz osobowości, co nas do siebie zbliżyło.

    Czy masz jakiś ulubiony moment z pracy w Radzie Młodzieżowej?

    Najprzyjemniejsze chwile z Radą Młodzieżową to te, kiedy mieliśmy okazję wspólnie rozmawiać i dobrze się bawić. Szczególnie miło wspominam, gdy poszliśmy razem na basen w hotelu, w którym mieszkaliśmy. Mimo zimna przenieśliśmy się do jacuzzi na zewnątrz, gdzie rozmawialiśmy i naprawdę świetnie się bawiliśmy.

    Czy udało ci się rozwijać swoje umiejętności literackie podczas pracy w Radzie?

    Z pewnością mogłam się rozwijać, ponieważ na początku nie miałam żadnego doświadczenia w przeprowadzaniu wywiadów. Udział w tych rozmowach oraz fakt, że mogłam wyrazić swój głos jako członkini jury, dostarczył mi wielu cennych doświadczeń.

    Jakie znaczenie ma literatura w Twoim codziennym życiu?

    Literatura to dla mnie forma odpoczynku i niewątpliwie źródło inspiracji. Mam wiele pomysłów na napisanie własnej książki, ale na razie nie czuję się gotowa, aby podjąć się realizacji tego projektu.

    Jakie rady dałabyś młodym pisarzom lub osobom, które chciałyby wziąć udział w podobnych konkursach?

    Niech się nie obawiają, ponieważ z pewnością zdobędą cenne i nowe doświadczenia.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama
      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego