GRÓDEK / Sejm RP ustanowił rok 2024 Rokiem Wincentego Witosa. W tym roku mija 150 lat od jego urodzin. Z tej okazji w Gródku, gdzie Wincenty Witos przebywał przez jakiś czas, kiedy znalazł się na emigracji w ówczesnej Czechosłowacji, odbyły się w sobotę 27 stycznia uroczystości wspomnieniowe. Organizatorem był Konsulat Generalny RP w Ostrawie wspólnie z Miejscowym Kołem Polskiego Związku Kulturalno Oświatowego w Gródku.

    Uroczystość rozpoczęła się przy pomniku Wincentego Witosa w Gródku, obok Zboru Kościoła Braterskiego. Delegacje złożyły pod pomnikiem kwiaty. Zmówiono również modlitwę o pokój. Na uroczystość przyjechał ambasador Rzeczypospolitej w Pradze Mateusz Gniazdowski, konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, attaché obrony płk Adam Krzyżanowski.

    Pojawiła się delegacja Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Wincentego Witosa z prezesem Ryszardem Ochwatą na czele, Ryszard Mozgola, dyrektor Katowickiego Odzdziału IPN z delegacją, delegacja z Istebnej, przedstawiciele polskich organizacji na Zaolziu, przedstawiciele Gródka, dyrektorzy bystrzyckiej i gródeckiej podstawówki. Polski Związek Kulturalno-Oświatowy reprezentowała prezes Helena Legowicz, Kongres Polaków Józef Szymeczek.

    Konferencja w Domu PZKO w Gródku

    Druga część spotkania miała charakter konferencji, odbyła się w gródeckim Domu PZKO. Na początku dzieci z miejscowej szkoły wykonały artystyczny program, w którym przedstawiły pieśni i wiersze patriotyczne, przeplatane wątkami z życia wybitnego polityka z okresu międzywojennego – Wincentego Witosa.

    – To bardzo miłe, że pamiętacie, iż Wincenty Witos znalazł w Gródku schronienie i dobre słowo. Każdy, kto tutaj przyjedzie, znajduje ochronę i dobre słowo, bo tutaj są po prostu dobrzy ludzie – przywitała uczestników spotkania konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz.

    Wykłady Andrzeja Molaka oraz Ryszarda Ochwata

    Następnie swoje referaty wygłosili Andrzej Molak oraz Ryszard Ochwat, którzy zaznajomili obecnych z sylwetką Witosa. Wybrali z jego bogatego życiorysu najciekawsze i najbardziej znaczące wydarzenia.

    Stanisław Gawlik, niestrudzony strażnik pamięci na Zaolziu, wspominał historię pomnika i inicjatorkę jego budowy Janinę Kupiec, ówczesną dyrektorkę Muzeum w Wierzchosławicach. Pomnik udało się zrealizować w 2003 roku, w 70. rocznicę rozpoczęcia emigracji Witosa w Czechosłowacji.

    Pomnik został zniszczony podczas prac przy budowie przekaźnika. Zniknęła wówczas również dwujęzyczna tablica ze słowami „Na tej ziemi  w latach 1933-1939 przebywał na emigracji politycznej Wincenty Witos, przywódca polskiego ruchu ludowego, premier Rzeczypospolitej Polskiej 1920, 1923, 1926”. Dziesięć lat później obelisk z odtworzoną tablicą został przeniesiony wyżej na bardziej bezpieczne miejsce blisko siedziby Zboru Kościoła Braterskiego.

    Uroczystość ważna dla Gródku

    – Cieszę się, że mogliśmy spotkać na ciekawej imprezie, która jest upamiętnieniem Wincetego Witosa. Budujące jest to, jak wiele osób zaangażowało się w kultywowanie pamięci o pobycie Witosa na tej ziemi. Przez pryzmat jego losu mogliśmy porozmawiać o dziejach tego regionu – powiedział ambasador Mateusz Gniazdowski.

    – Jestem bardzo zadowolony, że uroczystość była tak udana, aż tyle osób przyjechało do Gródku, że Pani Konsul przejęła patronat nad całym wydarzeniem. Bardzo ważny dla nas jest i fakt,  że przyjechał do nas ambasador. Wincenty Witos jest osobą, o której trzeba wiedzieć, pamiętać, ponieważ to jedna z mała postaci, która łączy dobre stosunki polsko-czeskie – podsumował wydarzenie Stanisław Gawlik.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego