Polonus zakończył rok na wigilijce. Zaprosił teatr ze Śmiłowic

W dniu 15 grudnia 2022 roku Klub Polski „Polonus“ w Brnie zakończył swój rok jubileuszowy ostatnim spotkaniem czwartkowym w bieżącym roku kalendarzowym, popularnie zwanym „wigilijką“, czyli spotkaniem opłatkowym.

Ze względu na bogaty program kulturalny i kulinarny, początek spotkania został przesunięty z tradycyjnej godziny 18 już na godzinę 17, a krzątanie przygotowawcze rozpoczęło się odpowiednio wcześniej.

Występ teatru ze Śmiłowic

A było do czego się przygotować. Na zaproszenie klubu przybył amatorski zespół teatralny Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego Śmiłowice z przedstawieniem „Sylwestrowe Love Story“. Ponieważ Klub Polonus nie dysponuje zapleczem w postaci sceny oraz kurtyny, trzeba było taką scenę najpierw zbudować. We współpracy z aktorami teatru amatorskiego wszystko przebiegło sprawnie i prowizoryczna scena wyglądała całkiem nieźle.

Podsumowanie roku

Spotkanie zagaiła prezes Danuta Koné Król krótkim podsumowaniem działalności w mijającym roku. Warto podkreślić, że rok 2022 był bardzo bogaty w imprezy ze względu na obchodzony jubileusz 25-lecia działalności Klubu. Prezes podziękowała aktywnym członkom za przeprowadzony remont świetlicy oraz za pracę społeczną, która została doceniona przez Kongres Polaków nominacją w plebiscycie „Tacy Jesteśmy“.

Teatralne tradycje Zaolzi

Następnie zapoznała członków klubu z fenomenem amatorskich grup teatralnych, działających przy niektórych kołach Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, przypominając, że właśnie teatr amatorski stał u narodzin Sceny Polskiej Teatru w Czeskim Cieszynie. Zespół w zeszłym roku obchodził 70 lat swego istnienia, co jest pięknym przykładem tego, jak z małych rzeczy mogą powstać rzeczy duże.

Jak podkreśliła prezes, nie trzeba od razu grać sztuk Szekspira, a można spróbować na początek zagrać sceny z życia wzięte, co może być również inspiracją dla członków Polonusa.

Uprzedziła też zebranych, że przedstawienie zostanie odegrane w gwarze cieszyńskiej, co może okazać się nawet trudniejsze, niż granie w języku polskim, ponieważ trzeba się pilnować, żeby używać czystej gwary, bez naleciałości języka czeskiego.

Zachwycona publiczność

Sądząc po salwach śmiechu, widowni bardzo podobała się nie tylko sztuka, ale też sama gwara cieszyńska. Jak trafnie podsumował jeden z widzów, był to istny teatr faktu.

Po oklaskach zespół ze Śmiłowic dodał jeszcze jeden, a nawet dwa punkty programu – najpierw wspólnie z publicznością zaśpiewał kilka polskich kolęd. Następnie odbyło się tradycyjne łamanie opłatkiem i wzajemne składanie sobie życzeń.

Integracja Zaolzia z Brnem

Na wszystkich czekał już bogaty bufet świąteczny. Liczba podanych smakołyków znacząco przekroczyła liczbę tradycyjnych dwunastu dań na wigilijnym stole. Potem przy akompaniamencie gitary członkowie PZKO i Polonusi wspólnie śpiewali piosenki, a nawet tańczyli.

Udane spotkanie integracyjne pomiędzy Klubem Polonus i PZKO zaowocowało też krótkim kursem języka „po naszymu“, a jako słowo wieczoru zostało ogłoszone „jezeryjakandy“.

Przy pożegnaniu obie strony wyraziły nadzieję, że nie jest to ostatnie wspólne wydarzenie, oraz życzenia nie tylko zdrowych Świąt Bożego Narodzenia, ale też, by wszystkie wydarzenia w nadchodzącym Nowym Roku miały tak dobre zakończenie, jak w sztuce „Sylwestrowe Love Story“.