Morska woda zdatna do picia? Polska firma stworzyła nanotechnologię, która zakończy kryzys wodny na świecie

Odsalanie wody morskiej to niezwykle żmudny i energochłonny proces. Inżynierom gdyńskiej  firmy Nanoseen udało się jednak stworzyć urządzenie, które wykorzysta tylko siłę grawitacji i w kilka minut zamieni słoną wodę morską w całkowicie zdatną do wypicia. Zespół z Nanoseen teraz pracuje nad upowszechnieniem tego rozwiązania.

Z środkowoeuropejskiej perspektywy brak wody jest scenariuszem czarnym i skrajnym. Jednak wiele państw już zmaga się z problemami z dostępem do źródeł pitnej wody. Obecnie ponad 2 miliardów ludzi na świecie nie ma dostępu do czystej wody pitnej.

Urządzenie NanoseenX

Postępujący kryzys wody to wynik zmian klimatycznych, w wyniku których dochodzi do pustynnienia wielu obszarów na świecie. Sprawę może rozwiązać polskie urządzenie zaprojektowane przez firmę Nanoseen.

Urządzenie NanoseenX to wielki filtr, który wygląda jak pionowa beczka. Jego wnętrze składa się ze specjalnych nanomembran, które filtrują morską wodę, czyli słoną wodę, do tego stopnia, że pozbywają ją nie tylko zanieczyszczeń, ale również soli. Wszystko dzieje się praktycznie bez żadnych nakładów energetycznych, bo woda spływa grawitacyjnie wzdłuż pionowej konstrukcji.

Zdaniem konstruktorów urządzenie jest w stanie w ciągu 2-5 minut przefiltrować aż 200 mililitrów wody. W tym czasie pozbywa się ona aż 97 procent soli. Przetestowano go wykorzystując wodę z Bałtyku, pobraną w okolicach Sopotu.

Jest to pierwsze i jedyne takie rozwiązanie na świecie. Nanotechnologia firmy Nanoseen jest  przyjazna środowisku. Nie wymaga dostarczenia energii czy ciśnienia, żeby przefiltrować wodę i przez to rozwiązanie nie produkuje dwutlenku węgla. Można również kontrolować poziom odsolenia i mineralizacji wody w zależności od upodobań finalnego klienta.

Jak to dokładnie działa?

Proces oczyszczenia i odsalania wody polega na prostej filtracji – w sposób grawitacyjny bez dostarczenia energii czy ciśnienia. W urządzeniu filtracyjnym NanoseenX występują samodzielne etapy oczyszczania i odsolenia. Woda przechodzi przez urządzenie w sposób etapowy (kaskadowy). W wyniku tego dochodzi do oczyszczenia i odsalania wody z różnych jonów, w tym kationów metali ciężkich, wszelkich zanieczyszczeń, mikro- i nanoplastiku, bakterii, wirusów itp.

W każdej nanomembranie dochodzi do oczyszczenia innego zanieczyszczenia czy też jonu/jonów. Im bardziej woda jest zanieczyszczona czy zasolona, tym więcej trzeba dodać etapów w strefie oczyszczania czy odsalania. Można zatem dostosować urządzenie do różnych potrzeb i rodzajów wody.

Wykorzystanie technologii NanoseenX

NanoseenX to mobilne urządzenie, które jest skierowane przede wszystkim do krajów, które mają problem z dostępem do wody pitnej i miejsc, w których jest problem z elektrycznością. Można go postawić wszędzie, w każdej strefie klimatycznej, np. na plaży, czy w wiosce w Indiach lub Afryce. Na pewno z powodzeniem sprawdzi się jako poidło na plaży czy statku. Na razie występują dwa modele urządzenia – mniejszy ma 12 centymetrów średnicy, a większy 60 centymetrów.

Miejmy nadzieję, że już niedługo nie będzie trzeba iść na plażę z butelką wody, ale napijemy się jej dosłownie wprost z Bałtyku lub innego morza.

Rozwiązanie ma jednak pewne wady

Ponieważ zanieczyszczenia i sól gromadzą się na nanomembranach, trzeba je co jakiś czas regenerować na razie co około 20 dni pracy urządzenia. Nanomembrany można oczyścić sprężonym powietrzem, przy użyciu energii słonecznej albo dzięki przepłukaniu czystą wodą,  nawet wodą, która wyszła z urządzenia.

Nanomembrany jednak zużywają się w miarę użycia. Na razie NanoseenX zakłada, że urządzenie będzie można regenerować 10 razy (będzie więc mogło pracować przez 200 dni). Naukowcy pracują jednak nad tym, aby nanomembrany można było użytkować 3 miesiące i oczyszczać nawet 30 razy, co wydłużyłoby żywotność filtrów.

Polski Produkt Przyszłości

Nanoseen to gdyński startup technologiczny, który myśli globalnie, a jego głównym produktem są obecnie nanomembrany do odsalania wody – w ten sposób chce rozwiązać problem z dostępem do wody pitnej.

W tegorocznej edycji konkursu Polski Produkt Przyszłości w kategorii produkt Przyszłości Przedsiębiorcy nagrodę główną otrzymali właśnie twórcy innowacyjnych nanomembran NanoseenX do oczyszczania i odsalania wody opracowanych przez Nanoseen Sp. z o.o.

O konkursie Polski Produkt Przyszłościi jego zwycięzcach pisaliśmy tutaj.

Jednak to dopiero początek, ponieważ Nanoseen chce zostać technologicznym hubem łączącym najlepszych naukowców z całego świata.

Nanoproszek NanoboosteX

Firma Nanoseen bierze udział w konkursie NASA – Deep Space Food Challenge, którego celem jest stworzenie technologii służącej do uprawy roślin poza naszą planetą m.in. na Księżycu lub Marsie. Do konkursu zgłoszono nanoproszek NanoboosteX – dalszy rewolucyjnym produkt firmy.

Zespół naukowców Nanossenu przy użyciu zaawansowanych nanomateriałów stworzył innowacyjny nanoproszek przyspieszający kiełkowanie nasion, który zwiększa wydajność wzrostu roślin i zapewnia szybki wzrost płodów rolnych. Zastosowanie nanoproszku NanoboosteX znacznie zmniejsza koszty produkcji, zużycie energii elektrycznej oraz wody w porównaniu do kosztów, z jakimi wiąże się produkcja obecnie używanych nawozów sztucznych czy środków ochrony roślin.

Wystarczą zaledwie 3 miligramy nanoproszku NanoboosteX podane jednorazowo, wprost do gleby, na pojedynczą roślinę sezonową, aby uzyskać wysoką jakość oraz wydajność plonu.

Opracowana w Gdyni technologia posiada wiele walorów. Nanoproszek może znaleźć zastosowanie dla wielu gatunków roślin, jest biodegradowalny i przyjazny dla środowiska. Dozowany jednorazowo pozostaje aktywny do końca życia danej rośliny sezonowej, dostarczając jej mikro i makroelementy, niezbędne na każdym etapie rozwoju.

Współzałożyciel i prezes zarządu firmy Nanoseen Bartosz Kruszka opowiada o tym czym się zajmuje i jakie ma plany: