Karin Lednická w Olbrachcicach przedstawiła swoją nową książkę. Opowiada o tragedii żywocickiej

OLBRACHCICE / W ubiegłą sobotę 26 marca sala Domu Robotniczego w Olbrachcicach zapełniła się do ostatniego miejsca. Odbyło się tam bowiem spotkanie z Karin Lednicką, która przedstawiła swoją nową książkę „Životice: obraz (po) zapomenuté tragédie”.

W Olbrachcicach spotkały się nie tylko osoby zainteresowane historią Żywocic, ale także bliscy zamordowanych i świadkowie tej tragedii, dzięki którym m.in. mogła książka powstać.

„Wszyscy o nas zapomnieli”

— Prowadząc badania, postanowiłam odwiedzić miejsce zbrodni, czyli Żywocice. Wtedy na zboczu drogi zatrzymałam kobietę i zapytałam ją, czy coś wie na ten temat. Ona odpowiedziała: „Tak, mój ojciec został zastrzelony tego dnia. I wie pani co? Wszyscy o nas zapomnieli”. Właśnie to zdanie stało się impulsem, aby powstała ta publikacja — wyjaśniała na wstępie Karin Lednická.

Autorką tego zdania jest Krystyna Jurčiková, której ojciec Teodor był ofiarą tragedii żywocickiej. W sali byli też inni świadkowie tej tragedii m.in. Bronislav Bujok, syn zamordowanego Henryka Bujoka.

Książkę zadedykowano Mečislavowi Borákowi

Na spotkaniu wspomniano, że książka nie powstałaby bez zbiorów i materiałów Mečislava Boráka, z których czerpała autorka i któremu zadedykowała książkę.

„W imieniu mojego ojca chciałbym podziękować Karin Lednickiej za poruszenie tego tematu, nad którym mój ojciec pracował od dawna. Wielka szkoda, że nie mógł współpracować na powstawaniu tej książki, bo wierzę, że byłby z niej bardzo zadowolony” – powiedział Metoděj Borák.

„Naród, który nie pielęgnuje swej historii, zniknie”

Wśród gości pojawili się m.in. konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz oraz dyrektor ostrawskiego studia Telewizji Czeskiej Miroslav Karas.

„Chciałabym podziękować autorce, że dała możliwość zwykłemu człowiekowi, który żyje w Pradze czy Pardubicach, zapoznać się z okrutną historią tego regionu. O historii nigdy nie możemy o zapominać, ponieważ naród, który nie pielęgnuje swej historii, zaniknie” – powiedziała konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz.

Po przemówieniach gości Karin Lednická przekazała konsul generalnej rękopis polskiego tłumaczenia książki, która ma się wkrótce ukazać.