W piątek 10 września, czyli w przeddzień 89. rocznicy katastrofy, w której zginęli Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, na Żwirkowisku zgromadzili się uczniowie polskich szkół z Cierlicka, Błędowic i Suchej Górnej. Choć nie zabrakło części oficjalnej z należytymi honorami, cała uroczystość wraz z towarzyszącym jej piknikiem miała charakter kameralny i przebiegała w rodzinnej atmosferze.

    Dzieci i nauczycieli przywitał Jan Przywara, wieloletni opiekun Żwirkowiska. Warty honorowe przy pomniku i symbolicznych grobach sprawowali harcerze z Drużyny Harcerskiej im. Żwirki i Wigury z Cierlicka. W uroczystości udział wzięła też konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, która odczytała list ministra Jana Dziedziczaka.

    – Jestem bardzo szczęśliwy, że to właśnie Wy, Drodzy Młodzi Przyjaciele, pielęgnujecie i kultywujecie pamięć o tych bohaterach. Mam nadzieję, że biogramy obu lotników natchną Was do rozwijania własnych pasji, poszerzania horyzontów oraz ambitnej nauki w celu osiągnięcia kolejnych sukcesów. Równocześnie wierzę, że postacie Żwirki i Wigury napełnią Was postawami patriotycznymi i w tym duchu będziecie dbać o wspólnotę Polaków na Zaolziu. Jeszcze raz dziękuje za organizację tego ważnego wydarzenia oraz liczę, że nie ustaniecie w upamiętnianiu tych wspaniałych polskich lotników i ich działań na rzecz Rzeczpospolitej – napisał minister Jan Dziedziczak.

    Tym razem na Młodym Żwirkowisku gościły młodsze dzieci

    – Z powodu obostrzeń związanych z pandemią tegoroczne Młode Żwirkowisko było skromniejsze niż zwykle. Zaprosiliśmy tylko dzieci z trzech szkół, nie było tradycyjnego licznego udziału młodzieży z szóstych i siódmych klas, do których zawsze Młode Żwirkowisko było adresowane. W tym roku w rocznicy wzięły udział młodsze dzieci, dlatego musiałem dostosować do nich, to co chciałem im opowiedzieć o historii tego miejsca – Jan Przywara.

    Po części oficjalnej, przywitaniu i złożeniu kwiatów, uczniowie uczestniczyli w zawodach w dwóch dyscyplinach. Najpierw wykonały własnoręcznie papierowe samoloty, a następnie rzucały nimi na odległość i do celu. Wszystkie dzieci bez problemu poradziły sobie z poskładaniem samolotu. Te starsze wspierały radami młodsze. Nad organizacją i porządkiem czuwali harcerze.

    Oprócz lekcji historii jest czas na zabawę

    – Dzieci cieszą się co roku na Młode Żwirkowisko, ponieważ oprócz lekcji historii, jest tutaj również czas na zabawę: puszczanie samolotów oraz inne atrakcje. Z tego względu, że impreza odbywa się co roku, postaci lotników są dzieciom znane – mówi Tomasz Labudek, dyrektor polskiej szkoły w Błędowicach.

    Już pod Domem Polskim Żwirki i Wigury wygrani w zawodach w puszczaniu papierowych samolotów zostali nagrodzeni upominkami. Na dzieci czekał poczęstunek: kiełbasa z grilla, owoce i słodycze. Od samego rana dopisała wspaniała słoneczna pogoda, więc piknik pod Domem Polskim Żwirki i Wigury w tym roku należał do nader udanych.

    Dzieci wysłuchały również prelekcji na temat pierwszych lotów w kosmos, którą przygotował Dariusz Cymerys, prezes Zaolziańskiego Stowarzyszenia Lotniczego. Wystąpienie zostało dedykowane pamięci Tadeusza Smugały.

    Koło południa mali uczestnicy Młodego Żwirkowiska wrócili do szkół.

    (SG)

    Tagi: , , , , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama
      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego