Jutro będzie wycieczka na Kozubową i upamiętnienie bohaterów

Piękna pogoda sprzyja wycieczkom w góry. A ta jutrzejsza (19 października), którą zaplanowali działacze PTTS Beskid Śląski, ma dodatkowo na celu uczczenie pamięci poległych na stokach Kozubowej w czasie II wojny światowej.

„Beskidziocy” jak co roku złożą wiązankę kwiatów przy pomniku pod Kozubową i przypomną tragiczne wydarzenia schyłku II wojny światowej. Otóż 6 kwietnia 1945 roku na zboczach Kozubowej zostali przez Gestapo rozstrzelani trzej młodzi ludzie, członkowie jabłonkowskiego ruchu oporu – Stanisław Richter, Bolesław Ryłko oraz Jan Sikora. Trzej partyzanci dzień wcześniej w schronisku na Kozubowej wpadli w zastawioną na nich zasadzkę i po pełnym tortur nocnym przesłuchaniu na posterunku Gestapo w Łomnej zostali z powrotem zawleczeni na zbocze Kozubowej i rozstrzelani.

Miejsce zbrodni przez długie lata upamiętniał brzozowy krzyż. Na przełomie lat 70. i 80. ub. wieku został on zastąpiony pomnikiem z tablicą pamiątkową. O uroczystościach w 70. rocznicę tych tragicznych wydarzeń pisaliśmy: https://zwrot.cz/2015/04/rozstrzelani-na-kozubowej/.

Kozubowa jest też, co podkreślają działacze PTTS BŚ dla „beskidzioków” górą symbolem.

– Tu w roku 1929 staraniami członków PTTS i ówczesnego prezesa towarzystwa Władysława Wójcika wyrosło schronisko z prawdziwego zdarzenia, baza turystyczno-sportowa PTTS Beskid Śląski. Do schroniska na Kozubowej zmierzały wycieczki szkolne, odbywały się tutaj festyny, odpusty, spotkania turystyczne, zawody sportowe. Losami schroniska pokierowała historia. W czasie II wojny światowej i po wojnie, w wyniku zmian politycznych, schronisko wielokrotnie zmieniało swego właściciela. Pomimo to aż do roku 1973 odbywały się tu zimowe igrzyska sportowe zaolziańskich polskich szkół – Zjazdy Gwiaździste. Tragicznym dla stylowego schroniska stał się dzień 9 lutego 1973 roku. Schronisko spłonęło i nigdy już nie powróciło do swej pierwotnej szaty. Na jego fundamentach powstało dzisiejsze schronisko. W roku 2009, w ramach obchodzonej 80. rocznicy wybudowania pierwszego schroniska na Kozubowej, została na jego frontowej ścianie odsłonięta tablica pamiątkowa w hołdzie założycielowi Władysławowi Wójcikowi. W tym roku mija 90 lat od tamtych wydarzeń. Idąc na Kikulę, podejdziemy również do schroniska na Kozubowej, by złożyć symboliczny kwiatek w podzięce jego założycielowi – podkreślają organizatorzy sobotniej wycieczki.

Poprowadzi ją Zofia Franek, z którą można skontaktować się pod numerem telefonu 731 244 346. Chętni do dołączenia się wsiadają do pociągu odjeżdżającego o godz. 8.21 z Czeskiego Cieszyna, wysiadają w Boconowicach.

(indi)