Redakcja „Rolnika Szląskiego”, wychodzącego w Nawsiu, otrzymała w połowie listopada 1888 roku gruby list z Wiednia za pośrednictwem c. k. sądu w Jabłonkowie. List ten zawierał odpowiedź c. k. Sądu Najwyższego z Wiednia na odwołanie tejżeż redakcji w sprawie, która była jednym z mocniejszych akcentów w walce o równouprawnienie języka polskiego na Śląsku Cieszyńskim.

    Sprawa była prosta. Redakcja wniosła do sądu w Jabłonkowie podanie w języku polskim napisane, na które otrzymała wyjaśnienie w języku niemieckim. To skłoniło ją do zażądania odpowiedzi w języku, którym posługuje się – jak wynikało z austriackich statystyk – zdecydowana większość ludności powiatu jabłonkowskiego.

    Uparty redaktor odwołał się do Sądu Najwyższego w Wiedniu, który po dłuższych zastanawianiach się doszedł do wniosku, że w imię dobra C. K. Monarchii Austriacko-Węgierskiej, różnonarodowego zlepka na glinianych nogach, nie należy jątrzyć i na postulat ludności rodzimej Śląska Cieszyńskiego odpowiedzieć łaskawym przyzwoleniem.

    (Przypomnienie z roku 1888. „Zwrot”, rok 2008, nr 7)

    Tagi: ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego