Do kraju z górą w nazwie – zwrot.cz

KARWINA-FRYSZTAT / Grupa turystyczna Gorole, której członkowie wywodzą się z Karwiny i najbliższej okolicy, jak co roku przygotowała projekcję multimedialną ze swej ostatniej wyprawy. Diashow pod nazwą „Góry w sercu Bałkanów – magiczna Czarnogóra i Albania” było nie tylko relacją z tegorocznej podróży na południe Europy, ale również powrotem do eskapady sprzed kilku lat. Spotkanie 2 grudnia zorganizowało Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Karwinie-Frysztacie.

Gorole wybrali się w tym roku na Bałkany, które są, jak stwierdził Roman Janusz, ich ulubionym miejscem. Byli już tam kilkakrotnie i pewnie jeszcze nieraz zawitają w te okolice. – Dziś, kiedy w Europie trudno znaleźć obszary, które nie byłyby pełne turystów, na Bałkanach można jeszcze trafić na zakątki, przede wszystkim w górach, gdzie czas płynie trochę inaczej i przeżycia związane ze zwiedzaniem podobne są do tych z egzotycznych krajów gdzieś na końcu świata – dodał.

Wyjaśnił, że najnowsza projekcja multimedialna składa się ze zdjęć i opowieści z dwóch wypraw Goroli, tegorocznej do Czarnogóry oraz do Albanii przed kilkoma laty. Mówił też o przygotowaniach do przyszłorocznej wielkiej ekspedycji do Ameryki Południowej. Gorole planują wyprawę do Peru w Andy.

Więcej o eskapadzie grupy turystycznej Gorole do Czarnogóry napiszemy w styczniowym „Zwrocie”. O podróży do Albanii, którą przypomnieli Gorole na ostatnim spotkaniu, zamieściliśmy obszerny reportaż w „Zwrocie” przed kilkoma laty (rok 2010 nr 1).

CR

Tagi: , , , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



 

NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA NA ZAOLZIU
W TWOJEJ SKRZYNCE!

 

DZIĘKUJEMY!

Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego