Miłość i partnerstwo z punktu widzenia buddyzmu

CZESKI CIESZYN / O możliwościach, jak długotrwale przeżywać wartościową i wzbogacającą miłość, opowie w piątek 11 września o godzinie 18 w czeskocieszyńskiej „Strzelnicy” polski nauczyciel buddyzmu Diamentowej Drogi Karol Ślęczek.

Miłość i patnerstwo dla buddystów to okazja do wspólnego rozwoju. Czescy czy polscy buddyści to przede wszystkim laicy, którzy w czasie wolnym od pracy lub nauki, często razem z rodzinami, praktykują w swoich ośrodkach medytacyjnych. Wierzą, że dzięki buddyjskim naukom i metodom są później zdolni łatwiej radzić sobie w różnych codziennych, również tych partnerskich, sytuacjach.

Być świadomym tu i teraz oraz działać na poziomie współczucia, radości i nieustraszoności – tego się uczą buddyści w trakcie medytacji. Spędzając codzienne po kilkadziesiąt minut na siedząco w skupieniu przy pomocy różnych metod świadomie i precyzyjnie pracują z własnym umysłem.

Metody medytacyjne po raz pierwszy przekazał przed dwu i pół tysiącem lat w Indiach historyczny Budda Siakjamuni. Później nauki buddyjskie przez tysiąc lat rozwiijały się w Tybecie, by w ostatnich kilkudziesięciu latach m.in. dzięki Duńczykowi Lamie Ole Nydahlowi trafić na zachód do współczesnej Europy i Ameryki

Karol Ślęczek jest doświadczonym nauczycielem buddyzmu. Wystudiowal filozofię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Od prawie 40 lat praktykuje buddzym, a blisko 30 lat na życzenie swego nauczyciela lamy Ole Nydahla naucza buddyzmu Diamentowej Drogi i podróżuje z wykładami po całym świecie.

Czeskocieszyńscy buddyści w swoim ośrodku medytacyjnym buddyzmu Diamentowej Drogi linii Karma Kagyu przy ul. Bożka 10 spotykają się dwa razy w tygodniu we wtorki i piątki o godzinie 19 na wspólnych medytacjach. – Spotkania te są otwarte i ktokolwiek, kto zawita do naszego ośrodka, może łatwo dołączyć do wspólnej medytacji – wyjaśnia Paweł Palarčik, długoletni cieszyński buddysta.