Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
WIELKA BRYTANIA / Polacy w Wielkiej Brytanii szykują się do strajku. Apelują, by 20 sierpnia wszyscy pracujący tam Polacy nie przyszli do pracy. Powód? Chcą pokazać Brytyjczykom, że powodem ich emigracji nie był system socjalny na Wyspach.
– Kiedyś w Ameryce, w latach 80. też tak psioczyli na imigrantów i jednego pięknego dnia nikt z imigrantów nie poszedł do pracy. Rezultat? Stanęło wszystko: metro, komunikacja, coffe shops. I przestali psioczyć! Może teraz pora na nas? – napisała na profilu polonijnego tygodnika „Polish Express” na Facebooku czytelniczka Joanna. Udało jej się rozpętać prawdziwą lawinę reakcji.
– Pokażmy Brytyjczykom, jak bardzo mylą się w swoich oskarżeniach względem imigrantów i jak bardzo nie doceniają naszego wkładu w rozwój brytyjskiej gospodarki! – apeluje tygodnik „Polish Express” na stronie utworzonego przez siebie na Facebooku wydarzenia pt. Strajk imigrantów w UK.
Niektórym osobom to rozwiązanie się podoba. Ale są też tacy, którzy wcale nie uważają strajku za najlepszy pomysł. „Idźcie strajkować, niech mają o nas jeszcze gorszą opinię, niż już i tak mają”, „Szczerze, życzę każdemu uczestnikowi strajku, żeby jego pracodawca uświadomił sobie coś dokładnie przeciwnego – przekonał się, że jednak da się funkcjonować bez Polaków”, „Lepsza niż strajk byłaby organizacja wynajmująca najlepsze londyńskie kancelarie prawnicze, waląca w nieuczciwych pracodawców i w media podsycające polonofobie” – to tylko niektóre z wypowiedzi pojawiających się na stronach wydarzenia.
Są i tacy Polacy, którzy w pracy się nie pojawią, jednak zamiast wyjść protestować na ulice, pójdą oddać krew. – Ja idę oddać krew. Przyłączcie się do akcji Bloody Foreigners. To jest świetna okazja, aby pokazać, że my też jesteśmy potrzebni – apelują na Facebooku.
Jak ostatecznie będzie wyglądał 20 sierpnia na Wyspach? Na razie nie wiadomo. O strajku już informują polskie i brytyjskie media.
Tagi: Polacy w Wielkiej Brytanii strajkują, Polish Express, Strajk w Wielkiej Brytanii