Zakwitły kasztany

CZESKI CIESZYN / Egzamin dojrzałości właśnie w tym tygodniu był gorącym tematem w szkołach średnich w całym kraju. Polskie Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie nie stanowiło wyjątku. Od poniedziałku 4 maja czwartoklasiści głowili się nad pracami pisemnymi z języka czeskiego, angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego.

Chodziło o pierwszą część egzaminu dojrzałości – tzw. maturę państwową, w ramach której studenci zaliczali egzaminy pisemne z dwu przedmiotów.

– Uczeń obowiązkowo zdaje maturę państwową z języka czeskiego oraz z języka obcego lub matematyki. Oprócz tego może sobie z oferty wybrać przedmioty nadobowiązkowe. W tym roku jednym z nadobowiązkowych jest „matematyka +” – mówi dyrektor Gimnazjum Andrzej Bizoń.

Na etapie matury państwowej obowiązuje test dydaktyczny, praca pisemna oraz egzamin ustny. Uczniowie, którzy wybrali matematykę w części państwowej, napiszą tylko test dydaktyczny.

Drugą częścią matur jest część szkolna (profilowa), gdzie można wybrać minimalnie dwa przedmioty, z czego jeden to język polski, a drugi dowolny, nie pokrywający się z przedmiotami zdanymi w bloku matury państwowej. Ponadto w części szkolnej można też zaliczyć jeszcze dodatkowy przedmiot nadobowiązkowy.

W dniu matury ustnej uczniowie muszą wiedzieć ile punktów zdobyli w części pisemnej. Nawet jeżeli uczeń nie zda którejkolwiek części, kontynuuje egzamin. Jesienią powtórzy tylko to, czego nie zdał.

Polskie Gimnazjum im. J. Słowackiego w Czeskim Cieszynie opuści w tym roku 90 maturzystów. Od 18 do 29 maja czekają na nich egzaminy ustne.