Obrazy Pawlitko w Drzewionce

MOSTY KOŁO JABŁONKOWA / Wystawę Beskidzkie Obrazki Agnieszki Pawlitko można oglądać w Drzewionce na Fojstwiu.

Autorka jest miłośniczką folkloru, tradycji ludowych, co widać wyraźnie w jej twórczości. W piątek na wernisaż wystawy swoich obrazów włożyła własnoręcznie uszytą suknię cieszyńską, którą wykonała w ramach swojej pracy magisterskiej.

Artystkę, która pracuje w COK Domu Narodowym w Cieszynie, zachwyciła beskidzka przyroda. Agnieszka Pawlitko na obrazach uchwyciła np. czas przed burzą w Łomnej, pejzaż Girowej, Niektóre z pejzaży prezentowanych w Drzewionce powstały podczas letniego pleneru Stowarzyszenia Artystów Plastyków w RC.

– Pejzaże, to jest w sumie taka moja nowa miłość. Dwa lata temu, kiedy byliśmy na plenerze malarskim, odkryłam piękno naszych Beskidów w malarstwie – wyjaśniała.

Jej ulubionym tematem są zwyczaje, obrzędy i tańce ludowe oraz zespoły. Inspiracją dla niej była np. kapela Nowina, ZF Macierzy Ziemi Cieszyńskiej im. Janiny Martynkowej czy zespół Slezan w strojach Jacków jabłonkowskich. 

W Mostach znajdziemy też kilka prac przedstawiających tańce beskidzkie – szczególnie góralskie: mietlorza, łowjynzioka, kowola. Na obrazach też widzimy obrzędy ludowe – np. wianki albo zwyczaje ludowe, takie jak chodzenie mikołajów po trójwsi. Ten zwyczaj zanika ale jeszcze jest odtwarzany przez zespół Istebna. – Jest to piękny  zwyczaj, bardzo kolorowy, inspirujący i zarazem trochę straszny. Takie diabły i mikołaje, które kiedyś przechodziły przez wieś, to było coś – mówiła autorka obrazów.

Pani Agnieszka zajmuje się też haftem ludowym np. na kabotkach i żywotkach cieszyńskich, w ubiegłym roku skończyła kurs szycia czepców ludowych w Istebnej. Z jej warsztatu wyszła też biżuteria artystyczna z elementami ludowymi.

Wystawa jest czynna do 18 lutego.

AS