CZESKI CIESZYN / W piątkowe słoneczne popołudnie 31 maja obok harcówki czeskocieszyńskiej drużyny harcerskiej Opty spotkali się harcerze z prawie wszystkich drużyn harcerskich z Zaolzia.

    Okazją do spotkania była wizyta Łukasza Szymborskiego, prezesa Polskiego Stowarzyszenia Palantowego z Warszawy. Przyjechał, by zapoznać harcerzy z grą palant.

    Kilka słów o historii

    Rozpoczął od przytoczenia historii tej gry. Pierwsza wzmianka o grze w palanta, a raczej o grze z piłką i kijem, pochodzi z 1427 roku z Album Studiosorum Uniwesytetu Jagielońskiego. – Nazwa palant pochodzi z XVI wieku, czyli z wieku, kiedy w Polsce był popularny język włoski. Palant pochodzi od włoskiego „pallante”, oznaczającego gracza w piłkę – wyjaśniał harcerzom Łukasz Szymborski.

    Czy gra w palanta dała podwaliny baseballowi? – Polacy wyjeżdżali do Ameryki Północnej, żeby tam zakładać razem z Anglikami pierwsze kolonie, czyli późniejsze Stany Zjednoczone. Pierwszą fabryką, jaka była założona na kontynencie amerykańskim, była huta szkła, która została założona w Jamestown przez Polaków. Według Normana Davisa oni już tam grali palanta i dwieście lat grania palanta dało baseball – wyjaśniał Szymborski, zachęcając harcerzy do gry.

    Krótki trening

    Po wprowadzeniu historycznym przyszła kolej na praktykę. Harcerze zaczęli od szlifowania umiejętności rzucania piłeczki i łapania jej, najlepiej jedną ręką. Kiedy piłeczki częściej trafiały w ręce łapiących, niż w trawnik za nimi, przyszła kolej na wyjaśnienie zasad gry i próbny mecz.

    W palanta grają dwie ośmioosobowe drużyny, których zadaniem jest zyskać więcej punktów, niż drużyna przeciwna. Gra dzieli się na kolejki, te zaś na dwie zmiany – jedna drużyna wybija, druga łapie, potem się wymieniają.

    Szczegóły znajdziesz w zasadach gry przygotowanych przez Polskie Stowarzyszenie Palantowe:

    Pierwszy mecz i … burza

    Potem miał zostać rozegrany pierwszy mecz według zasad. Niestety nad Czeski Cieszyn nadciągnęła burza i harcerze byli zmuszeniu do przeniesienia sie do harcówki. Ale, jak zapowiadają, na pewno to nie było ostatnie spotkanie z tą grą.

    Z inicjatywą zaproszenia na Zaolzie przedstawicieli Polskiego Stowarzyszenia Palantowego przyszedł Chrystian Heczko z Centrum Polskiego, który zapalił do tej idei Stanisława Franka, drużynowego HDW Opty z Czeskiego Cieszyna, który zajął się koordynacją całej akcji.

    Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej na temat palanta, polecamy odwiedzenie stroń https://palantpowraca.pl/.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego