Nina Suchanek
E-mail: nina@zwrot.cz
Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kota. Osoby żyjące z tym małym stworzeniem pod jednym dachem zachęcamy do szczególnego rozpieszczania swoich pupilów, lecz nie zapominajmy również o kotach wolno żyjących, które nie mają swojego domu.
Jak możemy wesprzeć organizacje opiekujące się kotami, podpowiada Renata Świerczek, współzałożycielka i prezes Stowarzyszenia Ochrony Kotów i Psów Jabłonków.
Czym się zajmuje stowarzyszenie?
Stowarzyszenie zajmuje się ochroną kotów, psów i innych zwierząt. Naszym głównym celem jest ochrona kotów, ale kiedy znajdzie się jakiś pies albo królik, to jesteśmy w stanie zapewnić mu opiekę i znaleźć mu dom lub umieścić w schronisku.
Nasza organizacja nie posiada schroniska, dlatego gdy znajdujemy kota, korzystamy z domów tymczasowych. Zaraz po znalezieniu zwierzę musi przejść przez wszystkie badania u weterynarza, jest szczepione, dopiero wtedy zostaje umieszczone w domu tymczasowym. Po czym zamieszczamy jego zdjęcie na naszej stronie facebookowej.
Zdarza się, że kot się po prostu zgubił, a jego rodzina jest nieszczęśliwa, wtedy wraca do domu. Kiedy nikt się nie zgłosi, może iść do nowego domu.
Kiedy stowarzyszenie powstało?
Istniejemy od 2019 roku, choć początki były bardzo trudne, to w ciągu pierwszego roku uratowaliśmy około 150 kotów. Musieliśmy zdobyć kontakty, dowiedzieć się, do kogo się zwrócić z różnymi problemami i zwierzętami.

Jak zdobywacie środki finansowe na swoją działalność?
Wszystkie środki pochodzą z darowizn. Stowarzyszenie posiada konto bankowe, na które chętni mogą przesłać pieniądze. Kolejne finanse pochodzą od miast, szczególnie Jabłonkowa, ale to są fundusze, które są od razu wykorzystywane do pokrycia większych wydatków.
Czy trzeba kastrować koty?
Kastracja kotów jest bardzo ważna z powodu regulacji liczby niechcianych i porzuconych zwierząt. Często znajdujemy małe koty, np. w lesie, kanałach, śmietnikach, dworcach kolejowych itp. Drugą sprawą jest ich zdrowie, dzięki kastracji koty nie błąkają się i nie biją między sobą, co często powoduje problemy zdrowotne. Zapewniamy, że kastrowane koty naprawdę chwytają myszy i zostają w swoim domu, nie włóczą się tak często.

Kiedy nowi opiekunowie odbierają od nas kota, muszą podpisać umowę, w której zawarty jest warunek jego kastracji. Wiemy, że kastracje są bardzo kosztowne i mogą obciążyć finansowo rodzinę, dlatego pytam zawsze nowych właścicieli kota, ile pieniędzy mogą przeznaczyć na ten cel. Jeśli ta kwota nie sięga ceny właściwej, dopłacamy resztę z własnych środków. Zawsze staramy się być otwarci i zapewnić zwierzęciu komfortowe warunki życia.
Jak można pomóc stowarzyszeniu?
Oprócz pomocy finansowej, którą można wpłacać na konto organizacji: 2201607940/2010, IBAN: CZ8020100000002201607940, ludzie mogą zostać tymczasowym opiekunem. Oznacza to, że przygarną kota do momentu adopcji, czyli znalezienia mu stałego domu. Do tego czasu kot ma czas na socjalizację, naukę zaufania i życia u boku człowieka.
Co musi spełniać tymczasowy opiekun?
- Musi kochać całym sercem zwierzęta.
- Najlepiej, żeby posiadał oddzielne pomieszczenie w domu, w którym nie ma innych zwierząt, ponieważ nowy kot musi być przez 14 dni na kwarantannie.
- Dużym ułatwieniem jest posiadanie samochodu i możliwość dojazdu z kotem do kliniki weterynaryjnej.
- My dostarczamy wszystko – karmę, żwirek, zapewniamy szczepienia i ewentualne zabiegi weterynaryjne.
Jakie macie jeszcze plany?
W przyszłości chcemy wybudować taki ośrodek dla zwierząt, gdzie będą tymczasowo umieszczone zaginione psy i koty. Za jakiś czas chcielibyśmy stworzyć miejsce, gdzie będzie można usiąść przy kawie i pobawić się z kotami. Planujemy tam organizować różne zajęcia i warsztaty związane z opieką nad zwierzętami. W ten sposób również będzie można wspierać naszą działalność.
Niewykluczone, że już niebawem uda nam się stworzyć taki ośrodek, a to wszystko dzięki wsparciu pana Jana Sikory z Jabłonkowa, któremu bardzo dziękujemy.
(NS)
A tu nasze koty redakcyjne:
Tagi: Dzień Kota, koty, ochrona, opieka, Renata Świerczek, Spolek pro ochranu koček a psů Jablunkovsko s.z., sterylizacja, stowarzyszenie