CIESZYN / W Transgranicznym Centrum Informacji Turystycznej po raz kolejny odbyły się warsztaty i konkurs pieczenia strudla im. Kingi Iwanek-Riess, poprzedzone rodzinnym pokazem przepisu Riessów. Organizator, Zamek Cieszyn, konsekwentnie łączy edukację kulinarną z rywalizacją, podkreślając lokalny rodowód strudla i jego znaczenie dla kuchni Śląska Cieszyńskiego.

    Dziewięć strudli i dwanaście par rąk

    Formuła tegorocznej edycji była sprawdzona. Najpierw warsztaty, potem rodzinny pokaz a na finał konkurs z pracą jury. – W konkursie dzisiaj mamy zgłoszonych dziewięć strudli. Natomiast w warsztatach, które odbywają się wcześniej, bierze udział dwanaście osób. Z roku na rok widzimy, że po tych warsztatach uczestnicy wracają i próbują sił w konkursie – mówi Maciej Russek, kierownik Działu Turystyki Zamku Cieszyn.

    Jury ocenia zgodność z tradycją, smak, estetykę i staranność wykonania. – Chodzi o to, żeby strudel był taki, jak powinien, bez domieszek – dodaje Russek.

    Przepis z prababcinego zeszytu

    – Mama, Kinga Iwanek-Riess, została kiedyś zaproszona na Zamek, brała udział w konkursie, wygrała go i zaczęła prowadzić pokazy pieczenia strudla. Pieczenie jest w naszej rodzinie od pokoleń. Mamy przepis spisany ręką prababci Gabrieli Iwanek, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Dziś konkurs nosi imię mamy – opowiada Natalia Rzeźniczek-Riess.

    Rusek dodaje, że od początku to właśnie Kinga Iwanek-Riess była inicjatorką idei zamkowego strudla, rozpoznawalna w mieście z pielęgnowania tradycji. – To zawsze fajny pokaz rodziny, wszyscy są zaangażowani – mówi. W praktyce widać to na sali. Jedni wałkują, drudzy pokazują rozciąganie, ktoś inny dopowiada drobiazgi, których nie ma w żadnym przepisie. Tak powstaje żywy podręcznik i to on właśnie robi różnicę między suchą instrukcją a kuchenną mądrością przekazywaną przy stole.

    Nagrody z duszą i program

    Tegoroczny program i logistyka są podane wprost w komunikacie Zamku. Dostarczanie wypieków do 12:00, warsztaty a później pokaz pieczenia strudla w wykonaniu rodziny Riess oraz koncert kapeli Torka. Maciej Ruseek dodaje, że nagrodą główną jest tradycyjnie trówła cieszyńska, czyli skrzynia ozdobna, autorstwa Soni Nowok. Drugie i trzecie miejsce to komplety Porcelany Bogucice.

    Sekret ciasta? „Wybić, odczekać i … się nie śpieszyć”

    – Technicznie ciasto trzeba wybić – tłumaczy Natalia Rzeźniczek-Riess. W rodzinnym zeszycie prababci jest nawet konkret, minimum 100 razy. Potem ciasto „leżakuje” pod nagrzanym garnkiem, co czyni je podatnym na rozciąganie. Ten etap decyduje o tym, czy płat będzie słuchał dłoni, czy zacznie pękać i kruszyć się przy pierwszym ruchu.

    Błędy? Najczęstszy, jaki Natalia widzi u początkujących, to zbyt mało wody z odrobiną octu w zaczynie. Wtedy płat jest opory, „ciągnie się źle” i trudno go rozciągnąć równomiernie. Da się pomóc czasem kroplą wody w odpowiednim momencie, ale najlepiej zapobiegać, pilnując proporcji na starcie. I jeszcze jedno, pośpiech. Strudel nie lubi skrótów i „na skróty”. Każda minuta wyrabiania i odpoczynku jest tu inwestycją, którą słychać potem przy pierwszym chrupnięciu skórki.

    Co znaczy „po naszemu”? Smak, który spina oba brzegi Olzy

    – Cieszyński strudel jest tradycyjnie jabłkowy, lokalne jabłka, najchętniej szare renety, orzechy włoskie, rodzynki, cynamon, skórka cytrynowa i dużo masła – wylicza Natalia. W regionie można spotkać także wersje z makiem czy serem, jednak to jabłko rządzi bezdyskusyjnie. Co istotne, w Cieszynie jada się strudel na ciepło, bywa podawany z bitą śmietaną lub sosem waniliowym i to jest także „sygnatura” tutejszego regionu.

    Promocja, która działa „organicznie”

    – Na stronie Zamku i mediach społecznościowych zamieszczamy informacje, ale skala kampanii nie musi być ogromna – mówi Russek. Konkurs jest znany w regionie, a całe środowiska szykują się specjalnie na tę okazję.

    W praktyce komunikaty w kanał Zamku i poczta „pantoflowa” wystarczają, by przyciągnąć i tych, którzy pieką od lat, i tych, którzy dopiero się uczą. To wydarzenie, które naturalnie wpisuje się w kalendarz i rytm zamkowego września.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      [embedyt]https://www.youtube.com/embed?listType=playlist&list=UU4ZpGtOu3BljB-JQzl5W_IQ&layout=gallery[/embedyt]
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego