Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
Gnojnik i Dziećmorowice zajęły pierwsze dwa miejsca w konkursie na Wieś Roku 2025, organizowanym przez Kraj Morawko-Śląski! Na trzecim miejscu znalazł się Trzycież. Nagrodę i wyróżnienie otrzymała także Łomna Górna.
Gnojnik wyróżniony za między innymi współpracę społeczności czeskiej z polską
W konkursie na Wieś Roku przez dwunastoosobowe jury oceniano poszczególne wsie pod kątem poziomu życia społecznego, aktywności obywateli, ogólnego obrazu, infrastruktury, wyposażenia, współpracy z przedsiębiorcami, zagospodarowania przestrzeni publicznych czy dbałości o zieleń i krajobraz.
– W tym roku w naszym regionie wyróżniła się gmina Gnojnik, która może się pochwalić dobrze funkcjonującą społecznością z międzypokoleniowymi więzami, a także współpracą z przedsiębiorcami czy rolnikami – mówi Josef Bělica, hetman kraju morawsko-śląskiego. Podkreślił, że Gnojnik przedstawił najbardziej kompleksową prezentację życia w gminie, która zaciekawiła komisję. W uzasadnieniu przyznania tytułu podkreślono także współpracę między społecznością czeską i polską na terenie wsi.
Drugie miejsce z kolei przyznano innej zaolziańskiej wsi – Dziećmorowicom. Na trzecim miejscu znalazł się Trzycież. Wyróżnienie nie jest jedynie symboliczne – Gnojnik otrzyma z budżetu kraju morawsko-śląskiego 500 tysięcy koron, Dziećmorowice 150 tysięcy a Trzycież 100 tysięcy.
Łomna Górna z nagrodą specjalną
W konkursie wyróżniona została także inna z zaolziańskich wsi – Łomna Górna. Otrzymała nagrodę specjalną w kategorii „Nadzieja dla Żywej Wsi”, a także dyplom za wyjątkowo udane zagospodarowanie przestrzeni publicznych.
Gnojnik powalczy o miano Wsi Roku 2025 Republiki Czeskiej
Gnojnik, jako zwycięzca konkursu na terenie kraju morawsko-śląskiego, będzie mieć szanse zdobyć tytuł na terenie całego kraju. Wyniki poznamy 20 września w Vacovie w kraju południowoczeskim.
– Konkurs Wieś Roku motywuje małe gminy do dążenia do własnego rozwoju, do tworzenia swoim mieszkańcom jakościowych i przyjemnych warunków do życia. Celem jest między innymi powstrzymanie odpływu młodych rodzin do dużych miast – wyjaśnia Bělica.





