Sylwia Grudzień
E-mail: sylwia@zwrot.cz
LESZNA DOLNA / W sobotę w Domu PZKO w Lesznej Dolnej odbyła się impreza dla młodzieży „Labirynt”. W tym roku organizatorzy postanowili zorganizować dla uczestników escape room inspirowany tematyką związaną z koronacją Bolesława Chrobrego. W związku z tym, że rok 2025 został ogłoszony przez Senat Rokiem Edukacji Zdrowotnej i Profilaktyki, młodzież miała również możliwość wzięcia udziału w spotkaniu z ratownikiem medycznym.
„Labirynt” to sztandarowa impreza Miejscowego Koła PZKO w Lesznej, która skierowana jest do starszej młodzieży ze szkół podstawowych – uczniów klas od szóstej do dziewiątej. W tym roku tematyka „Labiryntu” związana była z tysiącleciem koronacji Bolesława Chrobrego na króla Polski oraz profilaktyką zdrowia.
– Chcemy, żeby młodzież czegoś się dowiedziała i dobrze się bawiła, oprócz tego staramy się co roku przybliżyć choć trochę działalność naszego koła, tak, aby zachęcić dziewiątoklasistów do zapisania się do Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego. Chcemy, żeby młodzież wiedziała, gdzie się zapisuje – powiedziała naszej Redakcji Agata Bartnicka z MK PZKO w Lesznej Dolnej.
„Piwnicę zmieniliśmy w pokój zagadek, który oparty jest na fabule związanej z Bolesławem Chrobrym”
W tym roku w organizacji zabawy dla młodzieży wykorzystano piwnice, które są jedyną pozostałością po starym domu sołtysa Lesznej Dolnej, na którego fundamentach wybudowano w latach 1984-1990 obecny Dom PZKO. XIX-wieczne piwnice z kolebkowym sklepieniem okazały się idealnym miejsce do stworzenia escape roomu.
– Każdego roku staramy się wymyślić coś nowego. Zaczynaliśmy od quizów wiedzy na różne tematy, w zeszłym roku przygotowaliśmy grę terenową, a w tym zdecydowaliśmy się na escape room. Piwnicę zmieniliśmy w pokój zagadek, który oparty jest na fabule związanej z Bolesławem Chrobrym. Zadaniem uczestników jest znalezienie klucza, aby się wydostać z escape roomu, oraz uwolnienie Bolesława Chrobrego, żeby nikt nie przejął jego korony – powiedziała Agata Bartnicka.
W tym roku zgłosiło się do udziału w zabawie dwa razy więcej osób, więc organizatorzy w ostatnim momencie musieli podzielić zgłoszonych na dwie grupy po około dziesięć osób. Każda z drużyn została umieszczona w piwnicy, z której musiała się wydostać dzięki rozwiązaniu zagadek logicznych i znalezieniu klucza.
Gra wymagała pracy zespołowej i wysiłku intelektualnego. Każda grupa miała godzinę na rozwiązanie zagadki i wydostanie się escape roomu. Obu ekipom udało się to w bardzo dobrym czasie – poniżej trzydziestu minut. Różnica pomiędzy dwoma grupami wyniosła zaledwie minutę. Wszyscy uczestnicy zostali nagrodzeni – otrzymali torby, bidony i książkę.
Spotkanie z ratownikiem medycznym
W czasie, gdy jedna drużyna starała się rozwiązać zagadki w escape roomie, druga brała udział w prelekcji Romana Bezecnego – ratownika medycznego pogotowia ratunkowego. Prelegent przeprowadził ćwiczenia praktyczne z udzielania pierwszej pomocy, zaprezentował aplikacje dotyczące ratownictwa oraz podzielił się osobistymi doświadczeniami związanymi z pracą. Ten ostatni punkt programu okazał się dla uczestników najciekawszy.
„Labirynt”, jak co roku, zakończył się wspólnym nocowaniem w Domu PZKO. – Staramy się, żeby nasi uczestnicy poszli spać, ale muszę przyznać, że w zeszłym roku niektóre osoby nawet nie zmrużyły oka. Mam jednak wrażenie, że praca z młodzieżą jest łatwiejsza niż z dziećmi. Łatwiej nad nią zapanować. Mamy relacje partnerskie, więc nie ma problemu z dyscypliną. Z drugiej strony większa trudność polega na tym, że młodszym dzieciom niewiele trzeba, żeby dobrze się bawiły, przy młodzieży trzeba się już bardziej postarać, żeby ją czymś zainteresować – podsumowała Agata Bartnicka.






















