Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
CIESZYN / Maturzyści z Zespołu Szkół im. Wł. Szybińskiego w piątkowe wczesne popołudnie zatańczyli poloneza na płycie Rynku. Do wspólnej zabawy zaprosili wszystkich chętnych. Z zaproszenia skorzystali także mieszkańcy zachodniej części miasta, a wspólne wyjście na wydarzenie zorganizowali członkowie MK PZKO Czeski Cieszyn-Centrum. Dołączyli do nich również członkowie MK PZKO Czeski Cieszyn Osiedle.
Cieszyńscy maturzyści taneczną imprezę na cieszyńskim Rynku zorganizowali już po raz 9. Nie po raz pierwszy też wspólnie z nimi w tany ruszyli Zaolziacy. — Już w zeszłym roku skrzyknęliśmy się w kilka osób z naszego Koła i wybraliśmy się na Rynek. Najpierw zatańczyliśmy poloneza, a później poszliśmy sobie na kawę. Jest to bardzo sympatyczna impreza. Rzadko już chodzimy na bale. Jakoś w wielu wypadkach nie ten wiek i nie to zdrowie. A taki polonez odtańczony na Rynku stwarza trochę karnawałowej atmosfery — wyjaśnia naszej redakcji Ewa Sikora, organizatorka wspólnego wyjścia czeskocieszyńskich PZKO-wców do Cieszyna.
— Zatańczyć na cieszyńskim rynku to atrakcja. A z drugiej strony nasze pzko-wskie kotyliony, które przypinamy sobie, idąc na tę imprezę, zwracają uwagę na to, że na lewym brzegu Olzy też są Polacy, którzy umieją tańczyć poloneza. Obawiam się, że większość tańczących maturzystów nie ma o tym bladego pojęcia — dodaje Sikora.
Gabriela Prochaska – inna członkini MK PZKO Czeski Cieszyn Centrum, która w piątkowe popołudnie wybrała się na cieszyński Rynek, jest jednym z wyjątków potwierdzających tę ogólną tendencję.
— Ja, choć mieszkam na prawym brzegu Olzy, to bardzo dobrze czuję się wśród Zaolziaków i bardzo chętnie spędzam czas na lewym brzegu. Przyjechałam do Cieszyna z Górnego Śląska prawie czterdzieści lat temu i wpierw zaczęłam uczęszczać do chóru „Harfa”, gdzie bardzo spodobała mi się atmosfera i tworzący go ludzie, a później i do PZKO. Mój wnuk chodzi właśnie do „Szybina”. Dzisiaj nie mógł przyjść, gdyż akurat wypadła mu tego dnia komisja poborowa do wojska. Ale maturzystą będzie dopiero w przyszłym roku — cieszyła się na przyszłoroczny taniec z własnym wnukiem.
(indi)














