Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
KAMIENNY / W środę 1 maja członkowie Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej oraz turyści z polskiej części Śląska Cieszyńskiego zrzeszeni w różnych kołach i klubach Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego wspólnie otwarli sezon. Spotkali się tradycyjnie w schronie PTTK na Kamiennym w Wiśle.
W organizowanym przez Oddział PTTK „Beskid Śląski” po raz XXV rajdzie w ramach rozpoczęcia sezonu turystycznego wzięło udział około 200 turystów, w tym 24 członków Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej. Na metę rajdu zlokalizowaną przy należącym do cieszyńskiego Oddziału PTTK schronie turystycznym na Kamiennym należało dotrzeć indywidualnie w godzinach 10:00 – 14:00.
Ognisko z kiełbaskami, śpiewem i turystyczną atmosferą
Na uczestników rozpoczęcia sezonu na Kamiennym czekało już rozpalone przez organizatorów ognisko, na którym każdy mógł upiec przyniesione przez siebie kiełbaski. Pomyślano także o wegetarianach, dla których przygotowano ruszt, na którym mogli grilować serki i warzywa. Nad ogniskiem czuwał Stanisław Pawlik.
Oprócz palącego się przez cały czas trwania imprezy ogniska organizatorzy zapewnili także ciepłe napoje (kawa, herbata), musztardę, keczup etc., a przede wszystkim dobrą atmosferę turystycznego spotkania. Uczestników upraszali natomiast o zabranie ze sobą własnej kiełbasy (na rajd nie obowiązywały zapisy, nie sposób było więc przewidzieć, ilu turystów pojawi się na jego mecie) oraz bardzo dużej dozy dobrego humoru. Uczestnicy ochoczo zastosowali się do tego zalecenia. Tak więc dzień upłynął im w cudownej atmosferze, której urok dopełniała wspaniała pogoda.
Tym razem trasa, jaką obrali turyści zrzeszeni w PTTS, prowadziła z Wisły Oaza powyżej narciarskiej stacji Nowa Osada zielonym szlakiem turystycznym. Wiodła przez Smrekowiec, Gościejów, Trzy Kopce Wiślańskie na Kamienny (9,9 km). Z powrotem członkowie Beskidu wyruszyli żółtym szlakiem do Wisły. Na dworzec kolejowy mieli raptem 4 km. Część grupy udała się dłuższą trasą powrotną – na Orłową i Równicę.
Pamiątkowa karta uczestnictwa
Oprócz cudownych wspomnień turyści z wyprawy wrócili z kartą uczestnictwa.
(indi)