Międzynarodowy Festiwal Teatralny Bez Granic za nami. Złamany Szlaban otrzymał spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”

CZESKI CIESZYN, CIESZYN /  W ubiegłym tygodniu w dniach od 1 do 8 października w Cieszynie i Czeskim Cieszynie trwał 32. Międzynarodowy Festiwal Teatralny Bez Granic/ Bez Hranic. Festiwal zakończył się w niedzielę, oprócz zaprezentowania ostatniego spektaklu i koncertów odbyło się również ogłoszenie zwycięzców nagrody Złamany Szlaban.

W niedzielę 8 października najpierw odbył się koncert przeznaczony dla dziecięcej publiczności, a mianowicie koncert zespołu Czereśnie. Widzowie mieli również okazję obejrzeć ostatni spektakl tegorocznego festiwalu.

Ten wykonali aktorzy ze Studia G w Ostrawie, którzy zagrali przedstawienie „Dva ubohý Rumuni, co mluvěj polsky”. Na zakończenie w COK Domu Narodowym w Cieszynie zaśpiewała Maja Kleszcz, tegoroczna laureatka Fryderyka. Koncert był poświęcony polskiej poetce, dziennikarce i reżyserce Agnieszce Osieckiej.

Zwyciężył spektakl „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”

Tradycyjną statuetkę festiwalu Złamany Szlaban przyznano przedstawieniu w reżyserii Mateusza Pakuły „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”, który wspólnie wykonały Teatru Łaźnia Nowa z Krakowa i Teatr im. Żeromskiego w Kielcach. Międzynarodowe jury w składzie Dorota Buchwald, Karel Král, Miron Pukan nagrodę udzielili między innymi za formę sceniczną przedstawienia; autentyczne wyznanie, które ukazuje ból i przerażenie związane z chorobą i umieraniem; sugestywną inscenizację z bardzo aktualnym tematem; poruszającą i angażującą emocjonalnie rozmowę z publicznością o wartościach.

Natomiast w głosowaniu publiczności zwyciężył spektakl Teatru Ludus z Bratysławy, który przedstawił inscenizację „Máj”. Kolejne miejsca zajęły spektakle „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję” oraz „Sen srebrny Salomei”. W tym roku jury i publiczność mogli wybierać spośród jedenastu spektakli, które zaprezentowały zespoły z Czech, Polski i Słowacji.

Wystawy jeszcze można obejrzeć

W programie tegorocznego festiwalu nie zabrakło propozycji dla dzieci, oprócz niedzielnego koncertu najmłodsi mogli obejrzeć bajkę „Dášeňka” na podstawie najpopularniejszej czeskiej książki dla dzieci autorstwa Karla Čapka lub spektakl „Bylo nás pět”. Młodzież obejrzała spektakl „Prase”, prawie zapomnianą sztukę Václava Havla w wykonaniu Teatru Dokola. Odbył się także spektakl plenerowy „Kaspar” w wykonaniu Teatru Biuro Podróży.

Chociaż festiwal już się skończył, to jeszcze do końca października można oglądać wystawę prac Rafała Olbińskiego w COK Domu Narodowym w Cieszynie, a w Galerii Půda w Czeskim Cieszynie prezentowane w wystawie pt. „Maski” są prace takich artystów i plastyków jak Bogusław Dziadzia, Władysław Kubień, Pavel Noga, Adam Molenda, Magdalena Szadkowska, Barbora Szotkovska, Aleś Szotkowski, Ladislav Szpyrc oraz prace uczniów Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego.