CZESKI CIESZYN / W zeszły piątek w Domu Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Czeskim Cieszynie-Mostach zakończył się drugi turnus półkolonii w ramach „Wakacji na Zaolziu”. Ostatnie półkolonie w Mostach będą miały miejsce w połowie sierpnia. Dzieci przez cały tydzień brały udział w konkurencjach pod okiem opiekunów.

    Na początku półkolonii dzieci zostały podzielone na cztery drużyny o nazwach inspirowanych kulturą rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej. Dom PZKO opanowały więc Dzikie Bizony, Szybkie Strzały, Małe Sowy i Białe Wilki. W ramach grup przez pięć dni trwania półkolonii dzieci współzawodniczyły w różnych konkurencjach. Wygrani w poszczególnych dniach otrzymywali nagrodę w postaci wyciętych z papieru piórek, które następnie przyklejali na powieszoną na ścianie kartkę. W piątek wszystkie piórka zostały podliczone. Najwięcej piórek zebrały Małe Sowy. Jednak nagrody otrzymali wszyscy.

    Zdobywanie piórek w konkurencjach jest największą motywacją do zabawy

    Zapytaliśmy małych uczestników, co im się najbardziej podobało podczas półkolonii. – Najbardziej nam się podoba zdobywanie piórek. Musimy wykonać zadania. Wczoraj byliśmy w muzeum i za bycie grzecznym też dostawaliśmy piórka. Robiliśmy też z kartonu totem i pomalowaliśmy go w wilki. Baliśmy się, że to się nie spodoba, ale okazało się, że Białe Wilki dostały trzy punkty. Małe Sowy też dostały trzy punkty – zreferowała dziewczynka z grupy Białych Wilków.

    W tym roku w Domu Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Czeskim Cieszynie-Mostach w sumie odbędą się trzy turnusy półkolonii w ramach „Wakacji na Zaolziu”. Pierwsze dwa odbyły się w terminach: od 17 do do 21 lipca i od 23 do 28 lipca. Ostatni turnus półkolonii w Mostach rozpocznie się 14 sierpnia.

    – W tym tygodniu mieliśmy program podobny do tego z zeszłego tygodnia. Większość czasu byliśmy tutaj, na miejscu, w Domu PZKO. Jednego dnia byliśmy na wycieczce w Czeskim Cieszynie-Koniakowie. Tam obejrzeli się rzeźby kamienne w parku. Wczoraj byliśmy z kolei w Muzeum Ziemi Cieszyńskiej w Czeskim Cieszynie. Konkurencje mamy różne. Na przykład dzieci wykonywały łapacze snów. Najlepszym przyznaliśmy piórka. Dla nich te piórka to największa motywacja – powiedziała naszej redakcji Magdalena Górniak, jedna z opiekunek półkolonii w Czeskim Cieszynie-Mostach.

    Najmłodszy uczestnik ma sześć lat, najstarszy – dwanaście

    – W tym tygodniu mamy dwadzieścioro dzieci. Najmłodszy uczestnik ma sześć lat, najstarszy – dwanaście. Akurat tak się złożyło, że podczas tego turnusu wszystkie dzieci chodzą na półkolonie przez cały tydzień, co z naszego punktu widzenia jest lepsze, niż gdy przychodzą na przykład od poniedziałku do środy. W zeszłym tygodniu mieliśmy też więcej dzieci, bo ponad trzydzieścioro. Było ich już trochę za dużo. Opiekunów jest czterech. Pomagają nam również trzy wolontariuszki od czasu do czasu – dodała Magdalena Górniak.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego