Powieść beletrystyczna z historią Cieszyna i regionu w tle. Władysława Magiera opisała dzieje Zofii Kirkor-Kiedroniowej [WYWIAD] – zwrot.cz

    Władysława Magiera jest autorką niejednej już książki. Jako historyk i miłośniczka regionu zajęła się popularyzacją sylwetek ważnych dla historii kobiet pochodzących z obu obecnie rozdzielonych granicą części Śląska Cieszyńskiego.

    Jej najnowsza książka „Wspomnienia Zofii” to powieść oparta na wspomnieniach Zofii Kirkor-Kiedroniowej. 7 grudnia odbyło się spotkanie autorskie z Władysławą Magierą w Bibliotece Miejskiej w Cieszynie, na 13 grudnia zaplanowano „chrzest” publikacji w kawiarni Avion.


    Dotychczas pisałaś książki będące najczęściej zbiorem biogramów zasłużonych dla historii Śląska Cieszyńskiego kobiet. Twoja najnowsza książką „Wspomnienia Zofii” to powieść w całości poświęcona jednej osobie…

    Tak. I to jest pierwsza powieść, jaką napisałam. Dotychczas pisałam biogramy.

    Jak myślisz, kogo zainteresuje ta powieść? Czy poleciłabyś ją pasjonatom lokalnej historii, czy może miłośnikom literatury pięknej?

    Poleciłabym ją wszystkim. Słyszałam z ust tych, którzy już ją przeczytali, że bardzo dużo dowiedzieli się z niej o historii Śląska Cieszyńskiego. Byli to ludzie nie tylko ze Śląska Cieszyńskiego, ale i z innych regionów Polski. Również osoby z naszego regionu, które nie są historykami, ale znają jako tako nasze dzieje, dowiedziały się wielu ciekawych rzeczy o historii.

    A więc książka ta ma wartości edukacyjne, przy czym wiedza podana jest w lekkiej, zbeletryzowanej formie.

    Oczywiście. Jest to beletrystyka, powieść. A ponieważ jej bohaterowie obracają się w takich, a nie innych realiach, czytelnik może poznać historię. Nie jest to opis życia Zofii od urodzenia do śmierci. Oczywiście jest to zrobione w prologu i w epilogu. Natomiast powieść obejmuje określony fragment jej życia.

    Czy wszystko, co opisałaś, jest faktem historycznym z życia bohaterki ?

    Tak. I nie tylko ona sama jest postacią historyczną, ale wszystkie osoby, z którymi się w snutej w tej książce opowieści styka, są postaciami historycznymi.

    A więc nie ma tam postaci fikcyjnych?

    Raczej nie. To są wszystko postacie historyczne. Oczywiście, że jest tam jakaś niania, jakaś gospodyni, które akurat nie są konkretnymi postaciami historycznymi. Jednak wiadomo, że one też pojawiły się w jej życiu.

    Kiedyś wydane zostały pamiętniki Zofii Kirkor-Kiedroniowej

    Tak. Zofia zostawiła trzy tomy pamiętników. Te pamiętniki to jest literatura faktu, literatura historyczna, z cytowaniem dokumentów, z ogromnymi przypisami. Oczywiście te wspomnienia osnute są na kanwie jej dziejów. Ale w mojej książce nie tylko te pamiętniki są źródłem wiedzy o Zofii.

    Z czego więc, oprócz wspomnianych pamiętników, tę wiedzę czerpałaś?

    Z relacji rodziny. Niektóre fakty, wspomniane w mojej powieści, nie są w ogóle opisane w pamiętnikach.

    (indi)

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



       

      NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA NA ZAOLZIU
      W TWOJEJ SKRZYNCE!

       

      DZIĘKUJEMY!

      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego