Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
22 sierpnia 1584 roku w Lublinie w czasie sesji Sejmu zmarł Jan Kochanowski, poeta, tłumacz i dramaturg. Najwybitniejszy twórca polskiego Renesansu, wybitny poeta na skalę europejską. Tego rodzaju geniusz poetycki pojawił się w literaturze polskiej po raz pierwszy i pozostał jedyny aż do czasu Romantyzmu.
Dzięki Kochanowskiemu literatura polska weszła w krąg europejskiej kultury umysłowej, powstał nowoczesny język poetycki bogaty w nowoczesne formy gatunkowe, wersyfikacyjne, stylistyczne i wątki tematyczne — od najbardziej osobistych przeżyć wewnętrznych do zagadnień filozoficznych, spraw publicznych i ogólnonarodowych.
Liryka Kochanowskiego stała się rychło wzorem licznych naśladownictw w polskiej poezji barokowej oraz przedmiotem niekwestionowanego uwielbienia potomnych.
Warto uświadomić sobie, iż na pogrzebie Jana Kochanowskiego był obecny panujący w Polsce król Stefan Batory. Świadczyło to bezsprzecznie o ogromnych wpływach, szacunku, czy zwykłej popularności, jaką w ówczesnym okresie historycznym posiadał Jan Kochanowski.
Co ciekawe, czasy Odrodzenia na ziemiach polskich zaznaczały się nie tylko rozwojem sztuki, literatury, czy nauki, ale także pewną stagnacją w pobożności obywateli. Nurt renesansowy zakładał podobnie jak Antyk powrót do rozpraw o człowieczeństwie, nie zaś o sprawach eschatologicznych. Z tego powodu kapłanów katolickich brakowało lub ich predyspozycje do sprawowania posługi były niewielkie. W ten sposób Janowi Kochanowskiemu, będącemu w stanie świeckim, powierzono opiekę i zarządzanie nad dwoma parafiami – w Zwoleniu oraz Poznaniu.
Rodzinne tragedie wywarły gigantyczny wpływ na dzieje Jana Kochanowskiego. Straty bliskich mu osób towarzyszyły właściwie od początku jego życia. Jego „Treny” po dziś dzień są wyjątkowe oraz stanowią stały element analiz literackich w szkołach.
„Odprawa posłów greckich” stanowi jedyny, zachowany do współczesności przykład odrodzeniowej tragedii w języku polskim. Ten smutny czas utrzymał się także po jego śmierci, gdyż poeta nigdy nie zobaczył swojego najmłodszego syna. Żona urodziła go kilka tygodni po pogrzebie pisarza.
O życiu i twórczości Jana Kochanowskiego obszernie piszemy w dziale kultura. Zachęcamy zatem do lektury.
Tagi: Jan Kochanowski