PZKO-wcy z Gródku spotkali się na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym

GRÓDEK / Członkowie MK PZKO w niedzielne popołudnie 27 czerwca zwołali zebranie sprawozdawczo-wyborcze. Ustalono skład zarządu, wybrano delegatów na Zjazd PZKO. A także dyskutowano o planach oraz sprawach organizacyjnych.

Zebranie rozpoczął skromny występ uczniów miejscowej szkoły.

Jak zawiadamiać? Zastanawiali się gródeccy PZKO-wcy

W dyskusji natomiast pojawił się temat, jak zawiadamiać członków o zebraniach czy akcjach. I… nie znaleziono na to pytanie dobrej odpowiedzi. Cyfrowo – nie czytają starsi. Papierowych ogłoszeń – nie czytają młodzi… Prezes Stanisław Wolny zapytał, czy zawiadomienia i zaproszenia w formie e-maili lub sms-ów są realne do zrobienia.

Pomysł nie wzbudził entuzjazmu. Jedni stwierdzili, że wielu starszych członków po prostu nie ma e-maila. Ktoś inny zauważył, że ten kontakt osobisty, kiedy rejonowy obchodzi wszystkich, jest bardzo dobry i szkoda byłoby z niego rezygnować.

– Ale ja z kolei w imieniu młodych mogę powiedzieć, że nikt z nas nie czyta „Głosu Ludu” i nie chodzi czytać tablicy ogłoszeń. Więc jak jest brygada, to my na nią nie przychodzimy, bo po prostu o niej nie wiemy – stwierdził Michał Wolny, podkreślając, że jego zdaniem powiadomienia SMS-em lub e-mailem byłoby dobre.

Problemu ostatecznie nie rozwiązano. Uzgodniono, że przy najbliższym obchodzie miejscowości przez rejonowych ci zapytywać będą każdego z osobna, czy chciałby otrzymywać powiadomienia e-mailem. Adresy e-mailowe tych, którzy wyrażą taką chęć, zostaną zanotowane w bazie członkowskiej. Reszta powiadamiana będzie w tradycyjny sposób – podczas wizyt rejonowych.

Gródeckie Koło liczy 290 członków. W minioną niedzielę spotkali się w zasadzie po raz pierwszy po 1,5 roku. Przyszło 30 osób. W normalnych, dawnych czasach na zebraniach bywało około czterdziestu.

Plan pracy na ten rok jest dosyć krótki

Prezes stwierdził, że plan pracy na ten rok jest dosyć krótki. Przez pół roku z powodu pandemii nie można było bowiem organizować żadnych spotkań. Przedstawiony przez niego plan pracy na drugą połowę tego roku przegłosowano jednogłośnie.

Ustalono, że będzie stoisko i meta rajdu podczas Gorolskigo Święta. Mają też odbyć się dni Gródku. Planowana jest dwudniowa wycieczka do Polski, na Dolny Śląsk. Z imprez w Kole planowane jest tradycyjne tłoczenie kapusty oraz Kwiz.

Obecny na zebraniu wójt Gródka Robert Borski stwierdził, że nikt nie był w stanie przewidzieć tego, że życie społeczne zamrze. Przypomniał, że kiedy w 2018 roku Gródek otrzymał tytuł „Gmina Roku”, to komisja podkreślała bogate życie towarzyskie w wielonarodowościowej gminie. – Komisja stwierdziła, że trzeba wspierać to, że żyjemy tutaj tak zgodnie – wspominał.

Zarząd wybrano jednogłośnie

Jednogłośnie zatwierdzony zarząd Koła na następną kadencję tworzą: Bogusław Białożyt, Magdalena Ćmiel, Agata Adamik, Robert Drong, Danka Dudys, Zbigniew Grochol, Irena Hlawiczka, Lidia Kluzowa, Barbara Kudela, Marian Lacek, Irena Medkowa, Anna Morcinek, Krystyna Nytrowa, Paweł Pilch, Roman Pilch, Tomasz Pilch, Jan Raszka, Ewa Ryłko, Anna Sztefkowa, Stanisław Wolny. W komisji rewizyjnej zasiedli: Janka Adamik, Monika Martynek, Anna Taraba.

Wybrano także trzech delegatów na Zjazd PZKO. Zostali nimi: Magdalena Ćmiel, Lidia Kluz, Stanisław Wolny, jako rezerwowa została wybrana Barbara Kudela.

(indi)