indi
E-mail: indi@zwrot.cz
LIGOTKA KAMERALNA / 17-letni Jan Sabela z Ligotki Kameralnej podczas pandemii zabrał się za sprzątanie lasu w swojej miejscowości. W wywiadzie wyjaśnia, co go do tego skłoniło i czy zamierza takie działania kontynuować.
Czy wcześniej, przed pandemią, spędzałeś dużo czasu w lesie, chodziłeś po górach?
Przed pandemią czasem chodziłem po górach, ale nigdy nie byłem człowiekiem, który by spędzał w lesie mnóstwo czasu. Już od dziecka wiedziałem, że mieszkam w bardzo ładnej okolicy, w otoczeniu pięknej przyrody. Jednak faktycznie dopiero w czasie pandemii pomyślałem o tym, że byłoby fajnie zrobić coś dla tego naszego środowiska, ale też i dla swego zdrowia.
Więc zainteresowałeś się lasem, który masz najbliżej domu?
Nie tylko lasem, ale całą moją okolicą. Włączyłem się do programu, w którym jedną z kategorii jest wolontariat. Ja wybrałem zbieranie śmieci, ponieważ chciałem trochę posprzątać okolice Ligotki Kameralnej. Chodzi o program The Duke of Edinburgh’s International Award, w skrócie DofE. Ma za zadanie rozwijanie kompetencji w trzech różnych kategoriach: umiejętności, ruch i wolontariat.
Z powodu pandemii nie mogłem wychodzić poza granice powiadu, a Ligotka Kameralna jest pod górami i jest tutaj bardzo dużo ładnych i ciekawych miejsc. W niektórych tych miejscach już od dawna nie byłem. I byłem bardzo zdziwiony, ile śmieci jest tu porozrzucanych.
Teraz już można spacerować poza granice swej miejscowości, powiatu. A ty nadal sprzątasz śmieci w pięknych zakątkach Ligotki Kameralnej?
Tak. Moja wieś jest bardzo obszerna i zbieram śmieci dopiero od 4 miesięcy, więc nie zdążyłem jeszcze zebrać je wszędzie, gdzie zamierzałem.
Wszyscy mają też nadzieję, że pandemia i związane z nią ograniczenia kiedyś w końcu miną i będzie można znów robić wszystko to, co robiło się przed pandemią. Czy przewidujesz, że i wtedy będziesz w ten sposób pielęgnował swą najbliższą okolicę?
Program trwa 6 miesięcy. W tym czasie będę się starał nazbierać jak najwięcej śmieci. Myślę, że program miał nas tylko popchnąć do sprzątania i zachęcić do pielęgnowania naszej okolicy. Po jego zakończeniu na pewno jak pójdę w góry, to pozbieram śmieci wokół drogi, wezmę udział w jakiejś akcji sprzątania okolicy. Ta więc moja odpowiedź na to pytanie brzmi: tak chciałbym i po skończeniu pandemii i po skończeniu ograniczeń ciągle dbać o moją okolicę.
(indi)
Znacie kogoś, kto czas pandemii wykorzystał do znalezienia ciekawego hobby i warto o nim napisać? Dajcie nam znać na info@zwrot.cz
Tagi: Jan Sabela, Ligotka Kameralna, SPRZąTANIE LASU, SPRZąTANIE śWIATA
Komentarze