Łazik Perseverance wylądował na Marsie w czwartek o godz. 21:55 polskiego czasu. Tuż po tym Perseverance wysłał na Ziemię pierwszą fotografię wykonaną na Marsie.

Perseverance przywiózł na Marsa trzy czipy komputerowe z nazwiskami 11 milionów osób, które wzięły udział w akcji „Wyślij swoje imię na Marsa”. W ramach akcji „Send Your Name of Mars” na Marsie znalazło się 33 352 polskich nazwisk i 7525 czeskich. Wśród nich jest też m.in. nazwisko Jarosława Juszkiewicza, rzecznika Planetarium Śląskiego w Chorzowie, ale też np. naszego współpracownika Romana Strzondały.

Inny polski wkład to mechaniczno-elektryczne połączenie między łazikiem a lądownikiem. Łazik jest wyposażony w mechanizm zaprojektowany i wyprodukowany przez firmę SENER Polska. Urządzenie działające na zasadzie pępowiny połączy lądownik z pojazdem badawczym i zapewni jego zasilanie po dotarciu na powierzchnię Czerwonej Planety.

W maszynę wlutowano też niewielką aluminiową płytkę. Prostokąt o wymiarach 8 na 13 centymetrów ma wygrawerowaną Laskę Eskulapa. Ma być to hołd dla pracowników medycznych walczących z pandemią koronawirusa.
Źródło: Polonijna Agencja Polonijna
Tagi: Mars, Roman Strzondała